piątek, 26 stycznia 2018

PIĄTEK NIEZMIENNIE BARDZO CIEPŁY, ALE LOKALNIE POJAWI SIĘ DESZCZ

Chyba nie skłamię, jeśli napiszę, że za oknami w większości kraju mamy prawdziwą wiosnę. Śnieg w większości się stopił, w Jeleniej Górze było wczoraj aż 12℃, a do tego wszystkiego pada niewiele i okresami pokazuje się też słońce. Jedynym minusem jest wiatr halny, który ostatniej doby znów dał się we znaki, zwłaszcza mieszkańcom Bielska-Białej, gdzie powiało 86 km/h.

Dzisiaj Polska południowa i częściowo centralna będzie miała stosunkowo najlepszą pogodę. Nie zapowiadamy tam opadów, a i na słońce przyjdzie czas, przede wszystkim na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Na pozostałym obszarze kraju aura nie zachwyci. Niebo zaciągnie się bowiem chmurami, nie ma w zasadzie żadnych szans na przejaśnienia, a na północy i północnym-zachodzie popada także deszcz. Przeważnie będą to opady słabe, do 1-3 mm, tylko nad morzem nieco silniejsze, do 3-7 mm. 
Nadal bardzo ciepło: od 1-3℃ na północnym-wschodzie, 4 na wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie, Podhalu i w Bieszczadach, 5-7 w głębi kraju do 8-10℃ na Śląsku, południu Ziemi Lubuskiej i Wielkopolski.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.

NOC ZE ZRÓŻNICOWANĄ POGODĄ
W nocy południowy-wschód (Górny Śląsk, Podkarpacie, Małopolska, Ziemia Świętokrzyska i Lubelszczyzna) pogodne, początkowo wręcz z bezchmurnym niebem. Brak "kołderki" z chmur spowoduje, że temperatura będzie szybko spadać i obniży się do wartości ujemnych - od -1 do -4℃. Reszta kraju przeważnie zachmurzona, choć początkowo od Podlasia po woj. opolskie jeszcze sporo rozpogodzeń. I gdzieniegdzie na Podlasiu, Mazowszu, Warmii, Ziemi Łódzkiej i Lubuskiej, Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce, niewykluczony drobny deszcz bądź mżawka. Dzięki chmurom, nie oczekujemy tam tak dużych spadków temperatury, jak na południowym-wschodzie. W całej zachodniej Polsce, na Pomorzu i Kujawach nie będzie mniej, niż 2-3℃. 
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie. 

NASTĘPNE DWA DNI
W sobotę na Pogórzu Karpackim pogodnie. Poza tym na ogół sporo chmur, aczkolwiek i tak od czasu do czasu z porcją słońca. Czasami popada słaby deszcz i mżawka, głównie od Śląska po środkowy-wschód.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 2℃ na Suwalszczyźnie, 3-5 na wschodzie i Kaszubach do 7-8℃ w województwach zachodnich i miejscami w Małopolsce.
Wiatr słaby i umiarkowany. 

W niedzielę pogoda w końcu stanie się dynamiczna. Przede wszystkim zerwie się silniejszy wiatr, który nareszcie rozproszy zanieczyszczenie powietrza, jakie zapewne będzie utrzymywało się po tych paru bezwietrznych dniach. Przeważnie wiać ma do 45 do 65 km/h, choć na Pomorzu prawdopodobne są porywy nawet do 70-80 km/h. 
W ostatni dzień tygodnia możemy liczyć zarówno na przejaśnienia i rozpogodzenia, jak i przelotne opady deszczu, a na północnym-wschodzie deszczu ze śniegiem. Generalnie im dalej na północ, tym opadów przewidujemy więcej.
Najcieplej w regionach zachodnich i południowo-zachodnich - do 9-10℃. W centrum od 6 do 8℃, na wschodzie 3-5℃, a na Podhalu i w Bieszczadach 1-2℃.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze