wtorek, 14 sierpnia 2018

WEEKEND GORĄCY I TYLKO MIEJSCAMI ZAGRZMI

Ostatni weekend (11/12 sierpień) przyniósł w Polsce znaczne ochłodzenie po największej fali upałów w tym roku. Zarówno w sobotę jak i w niedzielę temperatura nigdzie już nie przekroczyła 30°C. Najwyższe wartości na termometrach dochodzące do 26-28°C odnotowali mieszkańcy południowo-zachodniej Polski, natomiast na pozostałym obszarze było chłodniej. Warto dodać że w nocy z piątku/sobotę i w sobotę rano spadło bardzo dużo deszczu na wschodnią, południowo-wschodnią i częściowo centralną Polskę. Miejscami sumy opadów przekraczały 20/30 mm. Opady spowodowały znaczny spadek zagrożenia pożarowego w lasach, który utrzymywał się na dość wysokim poziomie.
Kolejny weekend, w odróżnieniu od poprzedniego, zapowiada się znacznie cieplej. W sobotę i w niedzielę na nasz kraj oddziaływać będzie zarówno ośrodek wysokiego ciśnienia rozciągający się od Oceanu Atlantyckiego przez Francję, Niemcy aż po zachodnią Polskę, jak i płytkie ośrodki niskiego ciśnienia znajdujące się nad Rumunią, Ukrainą i Białorusią.

Sobota (18 sierpnia) przyniesie przelotne opady deszczu prawie w całym kraju, a zagrzmi przede wszystkim w centralnej i we wschodniej połowie kraju. Temperatury będą utrzymywać się na dość wysokim poziomie. Odnotujemy przeważnie około 26-29°C, chłodniej może być miejscami na wschodzie, północnym-zachodzie i wybrzeżu: 22-25°C. Niedziela (19 sierpnia) już ze znacznie lepszą pogodą. Zagrzmi i przelotnie popada na południowym-wschodzie i na krańcach wschodnich Polski. Ponadto deszcz może zastać także osoby wypoczywające nad Morzem Bałtyckim. Słupki rtęci wzrosną do około 25-29°C, natomiast na północy odnotujemy od 20 do 24°C. 


ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej. 

Komentarze