W czwartek przez Polskę przechodził kolejny, tym razem już ciepły front atmosferyczny. Prawie w całym kraju pojawiły się opady deszczu. Najwięcej litrów spadło na zachodzie i w centrum. Przeważnie od 2-3 do 5-7 l na m2. Na pozostałym obszarze opady były trochę słabsze. Jeśli chodzi o temperaturę to w najcieplejszym momencie dnia odnotowaliśmy już trochę wyższe wartości na termometrach niż w środę. A jak dobrze pamiętamy, zwłaszcza rano w wielu miejscach sypnęło śniegiem. Tym razem słupki rtęci wskazały od 2°C w Zakopanem, przez 3/4°C na wschodzie do 7/8°C na zachodzie Polski. Najcieplejszymi miastami Polski z temperaturą dochodzącą do 8°C były Słubice i Legnica. Dzisiaj (31.01.) może być jeszcze cieplej. Oznacza to że końcówka stycznia będzie nietypowa. Jest duże prawdopodobieństwo że na południowym-zachodzie odnotujemy powyżej 10°C, a jutro w większości kraju słupki rtęci wskażą około 10° Na zachodzie i południu nawet 12/13°C. Ale nadal będzie przelotnie padać, chwilami intensywniej.
