Środa najgorszą pogodę przynosi na wschodzie i południowym-wschodzie, gdzie ciągle jest pochmurno i ze wschodu docierają następne strefy z intensywnymi opadami deszczu. W Rzeszowie w ciągu ostatnich 24 godzin spadło aż 41 mm deszczu. Pod deszczowymi chmurami jest jednocześnie zimno, bo zalewie 9-12℃. Im dalej na zachód i północ, tym opadów mamy mniej, za to częściej wychodzi słońce, a słupki rtęci dochodzą do 17-19℃.
środa, 30 września 2020
PROGNOZA POGODY NA CZWARTEK: NAJCHŁODNIEJ I NAJWIĘCEJ DESZCZU NADAL NA POŁUDNIU
wtorek, 29 września 2020
PROGNOZA POGODY NA ŚRODĘ: SPORO DESZCZU NA POŁUDNIOWYM-WSCHODZIE
poniedziałek, 28 września 2020
WTOREK W WIELU MIEJSCACH PRZYNIESIE DESZCZ; MAKSYMALNIE 19 STOPNI
Początek tygodnia rozpoczął się pochmurno i mokro miejscami na południu i w centrum. Jest tam też najchłodniej - w Kłodzku teraz mamy tylko 8℃. Im dalej na północ, wschód i zachód, tym obserwujemy więcej rozpogodzeń, nie pada, a słupki rtęci pokazują zdecydowanie wyższe wartości, lokalnie już do 17℃.
Jutro na północy i krańcach zachodnich zachmurzenie umiarkowane i duże i na ogół bez opadów. Na pozostałym obszarze kraju pochmurno, z większymi przejaśnieniami miejscami na południowym-wschodzie oraz z opadami deszczu, zarówno o charakterze przelotnym, jak i ciągłym. Okresami opady mogą mieć natężenie umiarkowane, do 5-12 mm, a na południu Małopolski i Podkarpacia, gdzie po południu jest szansa na burze, niewykluczone są sumy do 15 mm. Jednocześnie burze mogą przynieść silniejsze porywy wiatru do 60 km/h.
Najchłodniej w pasie od Śląska i Małopolski po centrum - 14-15℃, a w rejonach podgórskich 13℃. Poza tym nieco cieplej, od 16 do 18℃, lokalnie 19℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, przeważnie z kierunków północnych, na krańcach południowych też z zachodu, a na krańcach północnych ze wschodu.
W NOCY TEŻ BĘDZIE PADAĆ
W nocy na krańcach zachodnich i północnych bez opadów, z rozpogodzeniami. Reszta kraju z dominacją chmur i w wielu regionach z deszczem, ale tylko na Podkarpaciu i Zamojszczyźnie, a nad ranem też w Małopolsce, na Lubelszczyźnie i Kielecczyźnie będzie on silniejszy i tam spaść może do 8-15 mm deszczu.
Temperatura minimalna wyniesie od 6-8℃ na krańcach zachodnich, Suwalszczyźnie i Podhalu, 9-11℃ w głębi kraju do 12℃ w rejonie Władysławowa.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie, z północnego-zachodu, północy oraz północnego-wschodu, nad morzem okresami również ze wschodu, zaś w dzielnicach południowo-zachodnich z zachodu.
ŚRODA I CZWARTEK
W środę na zachodzie i północnym-zachodzie pogodnie. Reszta kraju z chmurami i z opadami deszczu, głównie na wschodzie i południu. W woj. małopolskim, podkarpackim, częściowo lubelskim i świętokrzyskim, jak i w Beskidach, padać może momentami trochę mocniej, do 8-15 mm, a zakładając, że deszcz utrzyma się tam również w nocy ze środy na czwartek, łączna suma opadów od środowego do czwartkowego poranka wyniesie do 15-25 mm.
Najchłodniej na południu Małopolski i Podkarpacia - tylko 10-12℃. Na południu i południowym-wschodzie 13-16℃, w głębi kraju od 17 do 19℃, punktowo na Kujawach i Pomorzu Gdańskim 20℃.
Wiatr umiarkowany, z kierunków północnych.
W czwartek w regionach południowych, środkowych i południowo-wschodnich nadal przeważnie pochmurno, z deszczem o natężeniu słabym i umiarkowanym, do 5-10 mm. Im dalej na zachód i północ, tym ryzyko opadów mniejsze, a za to zdecydowanie częściej będzie pokazywało się słońce.
Temperatura uzależniona od pogody - na pogodniejszym zachodzie i północy spodziewamy się 17-19℃, a już na południu i w centrum nie ma co liczyć na więcej niż 13-16℃, a w miejscowościach podgórskich 11-12℃.
Wiatr wschodni i północny, słaby i umiarkowany.
niedziela, 27 września 2020
PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 28.09-04.10.2020
![]() |
gazetawroclawska.pl |
Przez większość kończącego się tygodnia mieliśmy w Polsce piękną pogodę, z mnóstwem słońca i bardzo wysoką temperaturą. Dopiero na weekend nastąpiła istotna zmiana aury - mocno się ochłodziło, na niebie pojawiło się sporo chmur i w większości kraju wystąpiły intensywne opady deszczu. Są regiony, gdzie spadło ponad 40-50 mm wody.
W przyszłym tygodniu sytuacja się odwróci - podczas gdy na weekend oczekujemy dużego ocieplenia, to reszta tygodnia będzie chłodniejsza i okresami może przynosić trochę deszczu, ale nie wszędzie.
Poniedziałek, 28 września
Jutro na północy, krańcach wschodnich i zachodnich pogodnie. Natomiast na południu przez cały dzień, a w pasie dzielnic środkowych po południu, zachmurzenie duże i miejscami popada deszcz, ale nie będą to duże opady. Mimo to, skutecznie wpłyną one na temperaturę, która na Przedgórzu Sudeckim i Podhalu nie przekroczy 11-12℃, a na Śląsku i w zachodniej Małopolsce 13-15℃. Poza tym cieplej, przeważnie 16-18℃, punktowo na Ziemi Lubuskiej i Roztoczu 19℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, na południu ze wschodu, nad resztą kraju z południa i południowego-wschodu.
Wtorek, 29 września
We wtorek na krańcach północnych, zachodnich oraz na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku dość pogodnie. Na pozostałym obszarze kraju więcej chmur i gdzieniegdzie wystąpią przelotne opady deszczu, w Małopolsce, na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i Ziemi Świętokrzyskiej też burze, ale słabe i pojedyncze.
Na termometrach bez większych zmian: od 15 do 19℃, chłodniej na Podhalu, ok. 13℃.
Wiatr w województwach północnych i północno-wschodnich wschodni i północno-wschodni, w głębi kraju północny i północno-zachodni, na zachodzie też zachodni. Powieje słabo i umiarkowanie.
Środa, 30 września
W środę od Podlasia po Tatry i Bieszczady pochmurno z opadami deszczu, okresami o natężeniu umiarkowanym. Prognozowana suma opadów za dzień wynosi od 5 mm do 15 mm, najwięcej na południowym-wschodzie. Na pozostałym obszarze kraju powinno obejść się bez deszczu, a na zachodzie do tego wszystkiego pokaże się niemało słońca.
Temperatura maksymalna wyniesie od 11-13℃ na Pogórzu Karpackim i 14-15℃ na południowym-wschodzie do 18-20℃ na zachodzie, północy i w centrum.
Wiatr umiarkowany, na zachodzie zmienny, w innych miejscach z kierunków północnych.
Czwartek, 1 października
W nocy front z Polski wschodniej i południowo-wschodniej wędrować ma w głąb kraju. To nie będą tak silne opady, jak ostatnio, ale może spaść lokalnie do ok. 5-15 mm deszczu. W czwartek w ciągu dnia słonecznie na północnym-wschodzie, wschodzie Mazowsza i wzdłuż zachodniej granicy. W tym samym czasie w pozostałych województwach dominować ma zachmurzenie z opadami deszczu, głównie o charakterze wielkoskalowym, ale stopniowo słabnącymi w ciągu dnia.
Podhale w dalszym ciągu najchłodniejsze, z zaledwie 11-12℃. Poza tym od 13 do 16℃, cieplej na krańcach zachodnich, Mazurach, Podlasiu i częściowo Mazowszu - 17-19℃.
Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni i północno-wschodni, skręcający od zachodu na południowo-wschodni.
Piątek, 2 października
W piątek w całej Polsce zachmurzenie umiarkowane i duże z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Miejscami wystąpią przelotne opady deszczu. Punktowo jest też szansa na burze, ale będą to zjawiska nieliczne, słabe i rozproszone.
Termicznie bez zmian: na Podhalu 14℃, w głębi kraju 15-18℃, gdzieniegdzie na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie 19℃.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, z południowego-wschodu.
Sobota, 3 października
W sobotę tylko na północnym-wschodzie będzie jeszcze padał zanikający, przelotny deszcz. Jeśli chodzi o pozostały obszar kraju, to deszczu nie musimy się tam obawiać, a zza chmur coraz częściej zacznie wyglądać słońce.
Zrobi się cieplej: od 16℃ na Podlasiu, 17-19℃ na północy, 20-22℃ w dzielnicach centralnych do 23-24℃ na południu, a w rejonie Krakowa nawet 25℃.
Wiatr z kierunków wschodnich i południowych, umiarkowany i dość silny, w porywach do 40-60 km/h, u podnóża gór halny do 75 km/h, wysoko w górach, zwłaszcza w Tatrach, do 125 km/h.
Niedziela, 4 października
W niedzielę do zachodniej Polski wkroczy chłodny front atmosferyczny, który przyniesie tam wzrost zachmurzenia, przelotne opady deszczu, a gdzieniegdzie również burze. Według obecnych prognoz, do wieczora powinien on osiągnąć Żuławy, Ziemię Łódzką i Małopolskę. Na wschodzie do końca dnia utrzyma się prawdopodobnie słoneczna aura.
Temperatura bardzo wysoka, od 22 do 26℃, chłodniej na zachodzie, gdzie będzie już padać - 13-17℃.
Wiatr z kierunków południowych, po przejściu frontu skręcający na zachodni, na zachodzie oraz w okolicach Krakowa umiarkowany, poza tym silniejszy, w porywach do 40-55 km/h, w rejonach podgórskich do 70-80 km/h, wysoko w Tatrach do 125 km/h.
piątek, 25 września 2020
SOBOTA Z NISKIM CIŚNIENIEM, ZRÓŻNICOWANĄ TEMPERATURĄ I OPADAMI
czwartek, 24 września 2020
PROGNOZA POGODY NA PIĄTEK: NIŻ PRZYNIESIE OPADY, SILNIEJSZY WIATR I OCHŁODZENIE
Czwartek nie był już tak słoneczny, jak poprzednie dni. Na niebie pojawiało się zdecydowanie więcej chmur, z których miejscami spadł deszcz i przeszły burze, ale niezbyt gwałtowne. Pomimo gorszej aury, utrzymała się wysoka temperatura. Wszędzie, poza Zakopanem, mieliśmy ponad 20℃, a np. w rejonie Leszna nawet 26℃.
Jutro na Mazurach, Podlasiu, Lubelszczyźnie i wschodzie Mazowsza pogodnie. Na zachodzie i południowym-zachodzie pochmurno, zaś na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie umiarkowane, wzrastające od zachodu do dużego. W pierwszej części dnia w pasie od Pomorza Zachodniego po Śląsk, a po południu wszędzie, oprócz krańców wschodnich i północno-wschodnich, możliwe są opady deszczu, zarówno o charakterze przelotnym, jak i ciągłym, niekiedy dość intensywne. Dodatkowo w drugiej połowie dnia utworzą się też burze, a wówczas padać będzie jeszcze mocniej, do 20 mm, a ponadto niewykluczony będzie silny, porywisty wiatr do 70 km/h oraz drobny grad. Pod wieczór burze zaczną zanikać, ale opady pozostaną.
Temperatura zróżnicowana: na krańcach zachodnich, na południowym-zachodzie i Podhalu już tylko 17-19℃, w centrum 23℃, a na Podkarpaciu, wschodzie Małopolski i woj. świętokrzyskiego, na Lubelszczyźnie i Mazowszu w dalszym ciągu letnie 25℃.
Wiatr wiać ma umiarkowanie i dość mocno, w porywach do 40-60 km/h, wysoko w górach halny, w Tatrach do 100 km/h, południowy i południowo-wschodni, na zachodzie również z kierunków zachodnich.
NOC Z KOLEJNĄ PORCJĄ DESZCZU
W nocy na zachodzie, częściowo w centrum i na południu postępujący od południa wzrost zachmurzenia, z nasuwającymi się ciągłymi opadami deszczu, które mogą być intensywne. Poza tym więcej rozpogodzeń, ale przelotny deszcz, przede wszystkim w pierwszej połowie nocy, i tak może się pojawiać. Początkowo jest też szansa na zanikające burze. Prognozowana suma opadów od piątkowego do sobotniego poranka, poza wschodnią Polską, wynosi 7-15 mm, lokalnie 20 mm, a tam, gdzie w dzień wystąpią burze, niewykluczone są sumy łącznie do 20-30 mm.
Nad ranem słupki rtęci pokażą od 8-10℃ na krańcach zachodnich, 11-13℃ w głębi kraju do 14℃ miejscami w Polsce wschodniej.
Wiatr powieje umiarkowanie, tylko w górach cały czas zdecydowanie mocniej, wysoko w Tatrach w porywach do 80-100 km/h, w dzielnicach wschodnich głównie ze wschodu i południowego-wschodu, w pozostałych regionach przeważnie z kierunków północnych, w pierwszej połowie nocy na północnym-zachodzie też z zachodu.
SOBOTA I NIEDZIELA
W sobotę zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, jedynie na krańcach zachodnich i południowych przez cały dzień będzie pochmurno. Na północnym-wschodzie bez opadów, na pozostałym obszarze kraju deszczu nie zabraknie - początkowo ma on mieć charakter ciągły i natężenie umiarkowane lub silne, przede wszystkim na zachodzie i południowym-zachodzie. Tymczasem po południu opady ciągłe odsuną się nad Niemcy, ale pozostaną przelotne, zwłaszcza w pasie od Podkarpacia i Lubelszczyzny po Pomorze, gdzie rozwinie się głęboka konwekcja z przelotnymi, silnymi opadami i burzami, lokalnie z porywami wiatru do 70 km/h i gradem. Co więcej, w nocy od południowego-wschodu wkroczy nowa fala ulew, która obejmie swoim zasięgiem prawdopodobnie wschód, centrum, częściowo południe, a nad ranem dotrze na zachód. Prognozowana suma opadów od sobotniego do niedzielnego poranka wynosi, poza północno-wschodnimi regionami, od 10 mm do 25 mm, gdzieniegdzie nawet 40 mm.
Temperatura maksymalna wyniesie od 10-15℃ na zachodzie i południowym-zachodzie, ok. 19-21℃ w centrum do 23-25℃ w pasie od Roztocza po Żuławy, Warmię, Mazury i Podlasie.
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 40-60 km/h, wysoko w Tatrach w dalszym ciągu do 90-100 km/h, ze wschodu oraz południowego-wschodu, jedynie na zachodzie, Śląsku i Wybrzeżu z kierunków północnych i zachodnich.
W niedzielę sporo chmur, ale z pojawiającymi się z biegiem dnia coraz śmielej rozpogodzeniami. W wielu miejscach będą występować opady deszczu, początkowo intensywne, ale odsuwające się stopniowo na zachód i północ. Miejscami spadnie następne 10-20 mm deszczu.
Utrzyma się spora różnica w temperaturze: na północy ciepło - od 20 do 23℃, ale w centrum już 14-16℃, a na południowym-zachodzie zaledwie 10-13℃.
Wiatr na północy wschodni i północno-wschodni, na zachodzie zachodni, na pozostałym obszarze kraju z kierunków południowych; umiarkowany i dość silny, w porywach do 40-60 km/h, miejscami nawet 70 km/h.
środa, 23 września 2020
CZWARTEK BARDZO CIEPŁY, ALE Z LOKALNYMI BURZAMI
Środa w większości kraju przynosi jeszcze słoneczną i bardzo ciepłą pogodę, z temperaturą już teraz dochodzącą do 25℃. Jednak na zachodzie i południu widać powoli zmiany - przybywa tam chmur, których obecnie najwięcej mamy w Małopolsce, przez co jest tam najchłodniej - w rejonie Zakopanego i Krakowa odpowiednio 19℃ i 20℃.
wtorek, 22 września 2020
ŚRODA ZE STOPNIOWYMI ZMIANAMI W POGODZIE
Wtorek w całej Polsce był bardzo pogodny i ciepły, a nawet gorący, z temperaturą przeważnie od 22 do 27℃. Cieplej zapisała się też noc, która tym razem nie przyniosła przymrozków. Najniższe wartości na termometrach odnotowano w Kozienicach - 4℃, a przy gruncie 2℃.
poniedziałek, 21 września 2020
WTOREK Z IŚCIE LETNIĄ POGODĄ - BĘDZIE SŁONECZNIE I BARDZO CIEPŁO
niedziela, 20 września 2020
PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 21.09-27.09.2020
![]() |
Źródło: eska.pl |
Od kilku dni w Polsce dominuje wyżowa pogoda. Jest zatem sporo słońca, w ogóle nie pada (co sprzyja intensyfikacji suszy) i choć dni mamy umiarkowanie ciepłe, to noce są już zimne, nawet z przymrozkami. W nowym tygodniu początkowo utrzyma się jeszcze stabilna i ciepła aura. Jednak im później, tym zwiększać ma się prawdopodobieństwo opadów, miejscami obfitych, a nawet burz, jak i ochłodzenia. Zapraszamy na szczegóły.
Poniedziałek, 21 września
W poniedziałek w całej Polsce sporo słońca i bez deszczu. W wielu miejscach będzie zupełnie bezchmurnie.
Bardzo ciepło: od 20-22℃ na północy i Podhalu, 23-24℃ w głębi kraju do 25℃ w regionach południowo-zachodnich.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, z kierunków południowych.
piątek, 18 września 2020
SOBOTA POGODNA I CIEPLEJSZA
Piątkowy poranek był w Polsce bardzo zimny. Najniższą temperaturą o poranku odnotowano w Pile - tylko 0,5℃, ale miejscami mieliśmy jeszcze niższe wartości. Przy gruncie delikatny przymrozek pojawił się w Łodzi, Lesznie i Pile, zaś 0℃ odnotowano w Resku, Lęborku oraz Sulejowie. Zdecydowanie cieplej było nad samym morzem, np. w Ustce aż 14℃. Natomiast w dzień w całej Polsce na niebie dominuje słońce, a słupki rtęci pokazują przeciętne wartości, przeważnie ok. 15-18℃.
czwartek, 17 września 2020
PIERWSZY W TYM SEZONIE ŚRÓDZIEMNOMORSKI CYKLON ZAGRAŻA GRECJI
Podczas gdy większość Europy zdominowana jest przez wyże, które przynoszą suchą i stabilna pogodę, to w rejonie Morza Śródziemnego utworzył się bardzo niebezpieczny układ pogodowy, który już za kilka godzin przyniesie niezwykle niebezpieczną pogodę do Grecji. Wszystko zaczęło się dwa dni temu u wybrzeży Libii, gdzie zaczął rozwijać się układ niżowy, z wyraźnie zarysowanym okiem, wokół którego zaczęły wirować potężne chmury burzowe. Jest to jedna z cech przemawiająca za tym, że mamy do czynienia z tzw. Medikanem. Jest to swego rodzaju śródziemnomorski odpowiednik tropikalnych cyklonów. W tej chwili ten groźny system pogodowy znajduje się na Morzu Jońskim, które otacza od zachodu Grecję. Za kilka godzin uderzy w greckie wybrzeże z wiatrem osiągającym w porywach nawet 140-160 km/h, ale na wyspie Zakynthos niewykluczone są porywy do nawet ok. 200 km/h. Tego typu układy niosą również potężne ilości deszczu. Szacuje się, że do końca tygodnia miejscami na zachodzie Grecji spaść może nawet 200/300 mm wody na każdy metr kwadratowy powierzchni co z pewnością doprowadzi do olbrzymich powodzi. Jakby tego było mało, to mieszkańcy muszą się liczyć również z bardzo gwałtownymi burzami, oraz trąbami powietrznymi. Medikany w przeciwieństwie do cyklonów w strefie tropikalnej, mogą tworzyć się przy temperaturze wody niższej niż 26°C. Obecnie jednak jest ona średnio o ok.2°C cieplejsza niż wynika to z normy. W miejscu, gdzie utworzył się opisywany układ pogodowy, temperatura morza wynosi ok.27/28°C, ale we wschodniej części akwenu miejscami ma 30°C. Warunki do powstawania takich niżów są więc wyśmienite. Cyklony śródziemnomorskie tworzą się ok.2/3 razy do roku, najczęściej w okresie od września do stycznia. Przeważnie utrzymują się od ok. 12 godzin do pięciu dni. Obecny Medikan zadomowi się nad regionem nawet do soboty. Poza Grecją system nie dotknie innych krajów w tamtej części świata.
PIĄTEK POGODNY, Z UMIARKOWANĄ TEMPERATURĄ
Czwartek na wschodzie i południu przynosi odchodzące frontalne zachmurzenie i lokalnie słabe, przelotne opady deszczu. Na pozostałym obszarze kraju nie pada i z godziny na godzinę przybywa rozpogodzeń. Temperatura mocno spadła w porównaniu z poprzednimi dniami - tylko 12-14℃ mamy miejscami na północy kraju. Cieplej jest na krańcach południowo-wschodnich - w Lesku oraz Przemyślu 21-22℃. Ponadto, w dzielnicach północno-wschodnich odczucie chłodu potęguje silniejszy wiatr, w Elblągu i Mikołajkach w porywach do 61 km/h.
środa, 16 września 2020
HURAGAN SALLY UDERZYŁ W POŁUDNIOWE WYBRZEŻE USA; PRZYNIÓSŁ GIGANTYCZNE ULEWY I HISTORYCZNE POWODZIE

CZWARTEK Z DUŻYM OCHŁODZENIEM; OPADÓW NIEWIELE
wtorek, 15 września 2020
ZA NAMI NAJCIEPLEJSZY DZIEŃ TEGOROCZNEGO WRZEŚNIA

ŚRODA OSTATNIM GORĄCYM DNIEM; POD KONIEC DNIA WKROCZY CHŁODNY FRONT
poniedziałek, 14 września 2020
DO EUROPY PŁYNIE STRUMIEŃ GORĄCEGO POWIETRZA

niedziela, 13 września 2020
KOŃCZĄ SIĘ IMIONA DLA ATLANTYCKICH HURAGANÓW; SEZON BIJE KOLEJNE REKORDY

PROGNOZA POGODY NA NOWY TYDZIEŃ: DO ŚRODY PRAWDZIWE LATO, PÓŹNIEJ DUŻE OCHŁODZENIE
W kolejnym tygodniu pogoda będzie zróżnicowana - do środy przeważać ma słoneczna i gorąca aura, natomiast później wyraźnie się ochłodzi, a spadek temperatury poprzedzą lokalne opady oraz burze. Zapraszamy na szczegóły.
Poniedziałek, 14 września
W poniedziałek prawie w całej Polsce słonecznie. Tylko na północnym-wschodzie więcej chmur i w rejonie Suwałk niewykluczony jest słaby deszcz albo mżawka.
Najchłodniej na krańcach północnych i północno-wschodnich - 20-22℃. W głębi kraju 24-27℃, a na Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku oraz Ziemi Lubuskiej prawie upalnie - do 28-29℃.
Wiatr umiarkowany, w Karpatach północny, poza tym z zachodu i północnego-zachodu, na krańcach zachodnich też z południa i południowego-zachodu.
sobota, 12 września 2020
POTĘŻNY WAŁ WYŻOWY STERUJE POGODĄ W EUROPIE; CO TO DLA NAS OZNACZA?

piątek, 11 września 2020
SOBOTA CIEPŁA I POGODNA
Piątek, po zimnej nocy (w Pile zanotowano zaledwie 3℃), znakomitą pogodę przynosi na południu i południowym-zachodzie Polski, gdzie jest niemalże bezchmurnie i miejscami już mamy ok. 20℃. Na pozostałym obszarze kraju na niebie zbiera się nieco więcej chmur, ale obecnie nigdzie nie pada, a termometry pokazują trochę niższe wartości, w granicach 14-18℃.
czwartek, 10 września 2020
PIĄTEK POGODNY, ALE Z PRZECIĘTNĄ TEMPERATURĄ
środa, 9 września 2020
PROGNOZA POGODY NA CZWARTEK: CHŁODNIEJ, ALE OPADÓW NIEWIELE
wtorek, 8 września 2020
ŚRODA SŁONECZNA NA POŁUDNIU, A Z PRZELOTNYM DESZCZEM NA PÓŁNOCY
poniedziałek, 7 września 2020
ANALIZA KLIMATYCZNA JESIENI W POLSCE
PROGNOZA POGODY NA WTOREK: WIĘCEJ SŁOŃCA I CIEPLEJ; POKROPI TYLKO NA PÓŁNOCY
niedziela, 6 września 2020
JAKI BYŁ TEGOROCZNY SIERPIEŃ W POLSCE?
![]() |
Źródło: meteomodel.pl |
PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 07-13.09.2020
Poniedziałek, 7 września
Jutro na wschodzie i południowym-wschodzie początkowo pochmurno i głównie w pasie od Roztocza i Podkarpacia po Małopolskę i Beskidy będzie padał deszcz, okresami intensywnie, do 5-8 mm/3h. Z biegiem dnia opady mają jednak słabnąć i przybywać ma przejaśnień i rozpogodzeń. Do wieczora tylko Bieszczady pozostaną zachmurzone i mokre. Na pozostałym obszarze kraju słońce na zmianę z chmurami i gdzieniegdzie popada przelotny deszcz, zwłaszcza na północy kraju, gdzie niewykluczone są też burze z silniejszym wiatrem do 60 km/h oraz opadami do 10 mm.
W Karpatach bardzo zimno, bo tylko 13-15℃. Na wschodzie i północy 16-17℃, na pozostałym obszarze kraju 18-20℃. Najcieplej na południowym-zachodzie i krańcach zachodnich.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, z kierunków zachodnich i północnych.
sobota, 5 września 2020
ANALIZA KLIMATYCZNA WRZEŚNIA W POLSCE
piątek, 4 września 2020
GWAŁTOWNE POWODZIE NAWIEDZAJĄ AFRYKĘ; SETKI TYSIĘCY LUDZI MUSIAŁO OPUŚCIĆ SWOJE DOMY
czwartek, 3 września 2020
KOLEJNY TAJFUN UDERZYŁ W PÓŁWYSEP KOREAŃSKI, ZA NIM NADCIĄGA NASTĘPNY; GROŹNIE TAKŻE NA MORZU KARAIBSKIM

PROGNOZA POGODY NA PIĄTEK: WIĘCEJ CHMUR I MIEJSCAMI DESZCZ
środa, 2 września 2020
POCZĄTEK WRZEŚNIA W POLSCE BARDZO DESZCZOWY; NA POŁUDNIU DOSZŁO DO PODTOPIEŃ I LOKALNYCH POWODZI
W tym roku przejście z lata do jesieni odbywa się dość gwałtownie. Końcówka sierpnia w wielu regionach kraju przyniosła gwałtowne burze, jedne z najsilniejszych w tegorocznym sezonie, natomiast wrzesień rozpoczął się intensywnymi opadami deszczu. Zgodnie z wydanymi przez nas ostrzeżeniami, najmocniej padało w całym pasie południowym Polski, gdzie średnio w ciągu wczorajszej doby spadło 20/40 mm deszczu, ale zdarzały się też takie miejsca, gdzie było go jeszcze więcej. Wydawać by się mogło, że nie jest to jakoś bardzo dużo, ale w niektórych przypadkach stanowi to aż około połowy normy opadów dla całego września. Jeśli w krótkim czasie spadnie tyle wody, to niektóre mniejsze rzeki mogą sobie nie poradzić z jej przyjęciem. Tak było np. w województwie opolskim, powiat nyski, na rzece Mora, która zalała kilkanaście domów we wsi Morów. Zła sytuacja miała też miejsce w Głuchołazach, a także w miejscowościach: Rusocin, Biskupów, Burgrabice. Łącznie zalaniu uległo kilkanaście budynków mieszkalnych i gospodarczych. Z powodu ulew w całym województwie opolskim strażacy interweniowali 144 razy. Do podtopień, ale na mniejszą skalę dochodziło też w województwie dolnośląskim i śląskim. Według porannego raportu IMiGW stany ostrzegawcze przekroczone są na trzech wodowskazach w dorzeczu Odry (Chałupki, Racibórz-Miedonia i Kłodzko). Stan alarmowy utrzymuje się natomiast na rzece Ślęza w Borowie. Sytuacja już powoli się stabilizuje, gdyż deszcz przestał padać i co najmniej do piątku nie spodziewamy się w tym regionie dużych opadów. Nieco mocniej może popadać w weekend, ale tylko w czasie lokalnych burz.