wtorek, 22 kwietnia 2014
BURZOWO, ALE BARDZO CIEPŁO
Za nami wtorek, który początkowo przynosił sporo Słońca. Po południu napłynęły jednak chmury i zwłaszcza na zachodzie i południu spadł deszcz i przeszły burze, z ulewnym deszczem, wiatrem i gradem. Mimo wszystko cieszyliśmy się wysoką temperaturą, na przeważającym obszarze Polski przekraczającą 20 stopni. Pora teraz sprawdzić, jaką pogodę zapowiadają dla nas modele synoptyczne na dzień jutrzejszy.
Jutro przed południem na wschodzie, północy i częściowo w centrum będzie pogodnie i nie zabraknie rozpogodzeń. Z kolei na zachodzie i południu już zaczną kłębić się chmury i możliwe, że zdołają powstać pierwsze, pojedyncze, niezbyt silne burze.
W drugiej części dnia wszędzie, z wyjątkiem Zatoki Gdańskiej i Mazur utworzą się liczne cumulusy, które szybko przekształcą się w cumulonimbusy. Dzięki sprzyjającym warunkom termodynamicznym zapowiadamy sporo burz, które na południu i zachodzie powinny łączyć się w większe klastry. Podczas takich zjawisk oczekujmy zwłaszcza ulew do 20-30 mm, a to wszystko przez wolne przesuwanie się komórek, silniejszego wiatru do 80 km/h, sporej ilości wyładowań atmosferycznych i drobnego gradu, o średnicy 1-2 centymetrów.
Najwięcej zjawisk odnotujemy późnym po południem, po czym wszystko zacznie słabnąć. Najdłużej zostaną one w pasie od Niziny Szczecińskiej po Śląsk i Małopolskę. Prognoza burz. Słupki rtęci wskażą maksymalnie w dzień od 10-14 stopni nad morzem, 15-19 na zachodzie, 18-19 na Suwalszczyźnie do 20-22, a lokalnie nawet 24 w centrum, na wschodzie i południowym-wschodzie. Powieje słabo i umiarkowanie.
Przez całą noc piękną, bezchmurną pogodę prognozujemy na wschodzie, północy i w centrum. Z kolei na południu i zachodzie utrzymają się prawdopodobnie chmury, które głównie od Niziny Szczecińskiej po Dolny Śląsk przyniosą przelotne opady deszczu i zanikające, słabe burze z deszczem do 10 mm. Na termometrach zobaczymy o świcie od 6-8 stopni na Wybrzeżu, Podlasiu i w miejscowościach podgórskich, 9-10 na południu, Warmii i Pojezierzu Pomorskim do 11 st. C. mniej więcej od Ziemi Lubuskiej po Lubelszczyznę. Wiatr słaby i umiarkowany.
W czwartek na wschodzie, północy i w centrum zrobi się bardzo ładnie, sucho i pogodnie. Na zachodzie i południu w dalszym ciągu na aurę ma oddziaływać front atmosferyczny, który w połączeniu z bardzo wysoką chwiejnością atmosfery do 1600 J/kg przyniesie rozwój chmur burzowych. W związku z tym w drugiej części dnia oczekujmy licznych opadów deszczu, którym towarzyszyć mogą burze z licznymi wyładowaniami. Podczas jednego incydentu burzowego spadnie do 15-25 mm wody, wiatr dojdzie do 80 km/h i spadnie drobny grad o średnicy do 1-2 centymetrów. Największego natężenia zjawisk spodziewamy się w godzinach późno po południowych, po czym wszystko zacznie powoli słabnąć. Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 10-12 kresek na Wybrzeżu Wschodnim i 14-16 stopni na północnym-wschodzie, 19 w centrum do 20-22 st. C. na zachodzie i południu. Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.
W piątek przez cały dzień sympatyczną pogodę zapowiadamy na północy. Im dalej na południe tym chmur więcej. W pasie od Dolnego Śląska po Podkarpacie w dalszym ciągu znajdować będzie się front, więc nie zdziwmy się, jak w drugiej części dnia zaczną powstawać tam burze. Ich siła okaże się jednak mniejsza. Natężenie deszczu nie przekroczy 5-15 mm, wiatr osiągnie maksymalną prędkość 70 km/h, a ewentualna średnica gradu w najgorszym wypadku wyniesie 1 centymetr. Temperatura bez zmian. Od 10-12 st. C. miejscami nad morzem, 14-16 stopni na północnym-wschodzie, 18 w centrum do 19-20 kresek w województwach zachodnich i południowych. Wiatr umiarkowany.