poniedziałek, 28 lipca 2014
UPAŁÓW I BURZ CIĄG DALSZY
Dzisiaj nad Polską mieliśmy kontynuację dynamicznej pogody. W wielu regionach przechodziły solidne burze, niosące ulewy, lokalnie o natężeniu ponad 30 mm, na przykład w Jeleniej Górze.
Całości dopełniły upały. W Powidzu i Krzesinach słupek rtęci wskazał 33 stopnie. Nieco chłodniej było w Zakopanem i w Kołobrzegu, gdzie termometr nie dobrnął do 24 st. C. Mało tego! W tym drugim mieście po południu pojawiła się gęsta, morska mgła, przez którą ochłodziło się jeszcze o 5 stopni, więc zrobiło się wręcz zimno.
Sprawdźmy, co nas czeka w pogodzie jutro.
Prognoza burz na wtorek dostępna jest TUTAJ
SYTUACJA BARYCZNA
Europa została zdominowana przez niże. Tak naprawdę znajdziemy je w każdej części naszego kontynentu. Najgłębszy znajdzie się jutro między Wielką Brytanią a Islandią. Mają one wyraźny wpływ na pogodę w Polsce, gdyż w połączeniu z wilgotną masą powietrza i chwiejną atmosferą, doprowadzają do powstawania licznych, silnych burz.
Wyże zadomowiły się tylko nad Rosją i Atlantykiem, ale one zbytnio nie wpływają na pogodę w naszym kraju.
TEN SAM TYP POGODY
Wtorek zacznie się tak samo, jak wszystkie poprzednie dni. W pierwszej części dnia nigdzie nie zapowiadamy opadów. Nie zabraknie natomiast licznych rozpogodzeń, lokalnie do bezchmurnego nieba.
Wszystko zmieni się w drugiej części dnia. Praktycznie wszędzie, z wyjątkiem wschodniej połowy Polski pojawi się bardzo wysoka chwiejność atmosfery, miejscami do 1000-1700 J/kg. Zainicjuje ona powstanie burz. Najpierw oczekujmy jedynie pojedynczych komórek, które dopiero z czasem zaczną łączyć się w większe klastry. Podczas burz oczekujmy ulewnych opadów deszczu do 30 mm, wiatru do 80 km/h i gradu o średnicy 1-2 centymetrów.
Najszybciej komórki konwekcyjne powstaną na południu, a później również na zachodzie, w centrum i Pomorzu (z wyjątkiem kurortów zachodniego Wybrzeża, gdzie zjawisk powstanie stosunkowo mało).
Pod wieczór sytuacja zacznie się stabilizować.
Najdłużej konwekcja utrzyma się nad morzem i w regionach zachodnich.
UPALNIE
Wtorek będzie następnym gorącym dniem. W najcieplejszej chwili dnia zapowiadamy od 22-24 st. C. na Podhalu i gdzieniegdzie na zachodzie Wybrzeża, 26-29 na południu do 30-33 kresek w centrum i na północy, w tym na wschodzie Pomorza.
Wiatr słaby i umiarkowany.
NOC SPOKOJNIEJSZA
Nocą aura się uspokoi. Niebo się rozjaśni, a słabo pokropić i zagrzmieć może tylko w pierwszej części nocy i to jedynie na zachodzie i północnym-zachodzie.
Termometry o świcie wskażą od 14-15 stopni w miejscowościach podgórskich, 16-17 na południu, 18-19 w głębi Polski do 20 st. C. na Nizinie Szczecińskiej i Wybrzeżu.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
PROGNOZA POGODY NA ŚRODĘ I CZWARTEK
Kolejne doby nie przyniosą ustatkowania się pogody. Wciąż będzie niezwykle dynamicznie.
W środę ładna pogoda od rana do wieczora utrzyma się tylko na północnym-wschodzie. Poza tym przyjdzie nam zmagać się z tym, co zwykle, czyli jeszcze przed południem z silną konwekcją, głównie na zachodzie, gdzie nadciągnie chłodny front atmosferyczny, ale i inne regiony pełne będą ciekawych i groźnych zjawisk pogodowych.
Musimy liczyć się z wystąpieniem licznych multikomórek burzowych, których głównym zagrożeniem będą nawalne opady deszczu do 20-40 mm, wiatr w porywach do 70-90 km/h i grad o średnicy około 3 centymetrów. Nie wykluczamy, że powstaną nawet superkomórki burzowe, generujące jeszcze mocniejsze ulewy, wichury i grad.
Pod wieczór konwekcja wszędzie, z wyjątkiem dzielnic zachodnich zacznie się uciszać.
Słupki rtęci wskażą przeważnie od 26 do 29 kresek. 30-32 st. C. zobaczymy tylko na Kujawach, Pojezierzu Pomorskim, Żuławach i częściowo na Mazurach, z kolei w rejonie wyspy Wolin po froncie prognozujemy ochłodzenie do 24-25 kresek.
Wiatr powieje umiarkowanie.
Czwartek pogodnie zapisze się na całym zachodzie. Za frontem pojawią się tam rozpogodzenia, ale temperatura spadnie i przeważnie wyniesie 23-26 stopni, a nad samym morzem zaledwie 20-22.
Tymczasem w pasie od Warmii i Mazur po Podkarpacie, Małopolskę i Górny Śląsk znajdzie się chłodny front atmosferyczny z gwałtownymi burzami, z ulewami do 40 mm, wiatrem do 90 km/h i gradem o średnicy 3 centymetrów. Zapewne powstanie parę superkomórek i multikomórek burzowych, a te, jak wiemy potrafią przynieść mocniejsze zjawiska. Musimy uważać.
Nawałnice najszybciej utworzą się na linii Olsztyn-Kraków-Katowice. Na wschód przyjdą dopiero wieczorem.
Termometry w miejscach "z frontem" pokażą nieco wyższe wartości, zwłaszcza od Podlasia po Podkarpacie, gdzie spodziewamy się 27-31 st. C.
Wiatr słaby i umiarkowany.