Jest na ziemi takie miejsce, gdzie przez 160 dni w roku, 280 razy na godzinę pojawiają się na niebie pioruny – Catatumbo. Nazwa pochodzi od rzeki Catacumbo w zakątku Ameryki Południowej w Wenezueli. W miejscu spotkania się rzeki z wodami jeziora Maracaibo można zaobserwować ponad milion błysków. Charakteryzują się one wyjątkowymi barwami od czerwieni po ciemny fiolet.
Miejscowi nazywają to zjawisko Relampago del Catatumbo lub wieczna burza, która w zasadzie trwa 160 dni w roku. W ciągu roku błyskawice pojawiają się na niebie 1,2 mln razy. Są one tak jasne, że widać je z odległości 400 km. W czasach kolonialnych te unikatowe burze były wykorzystywane do nawigacji statków, nazywane przez marynarzy latarnią morską w Catatumbo.
Wyjątkowa burza
Takie spektakle pojawiają się na niebie co roku. Unikatowość piorunów Catatumbo polega również na przybieraniu wielu kolorów, od czerwieni, pomarańczy po niebieski i fiolet. Na barwę błyskawicy wpływają zawieszone w powietrzu pyły oraz para wodna. Niektórzy twierdzą, że pioruny są wyjątkowe, ponieważ nie towarzyszą im grzmoty. Jest to jednak nieprawda. Burza jest tak daleko od obserwatora nad jeziorem Maracaibo (od 100 do 400 km), że grzmotu nie słychać.
Historyczne wspomnienia
Błyskawice Catatumbo były wspomniane w historii kilka razy. Hiszpański poeta Lope de Vega w 1597 roku napisał wiersz pod tytułem „The Dragontea”, który opisuje jak korsarz Francis Drake w 1595 roku próbował przejąć w nocy miasto Maracaibo, ale „zostało udaremnione przez płomienie, które są na skrzydłach nocy”. Pioruny alarmowały mieszkańców miasta, oświetlając nadpływających wrogów. Podobna sytuacja miała miejsce w 1823 roku, podczas wojny Wenezueli o niepodległość, kiedy hiszpańskie statki zostały oświetlone przez burze i obrońcy miasta Maracaibo mieli szanse odeprzeć atak.
Ozon na skale światową
Błyskawice Catatumbo wytwarzają najwięcej ozonu troposferycznego na całym świecie. Niektórzy wierzą, że pomagają one uzupełnić warstwę ozonową, jednak naukowcy twierdzą, że związek wytwarzany w ten sposób nigdy nie osiągnie odpowiedniej wysokości do uzupełnienia istniejących braków.
Teoria antycznego ludu Yukpa
Pomimo wielkiej sławy tego zjawiska, nieznany jest mechanizm powstawania wiecznej burzy. Antyczny lud Yukpa, który do dziś mieszka między Kolumbią a Wenezuelą, wierzył, że fenomen ten powstaje gdy piorun na swojej drodze napotka duchy przodków.
Zamknięta cyrkulacja powietrza
Wielu naukowców podróżowało w te rejony w XX i XXI wieku, by zbadać mechanizm częstego powstawania piorunów. W 1911 roku Melchor Bravo Centeno wyjaśnił, że błyskawice zależą od zamkniętej cyrkulacji wiatrowej w regionie. Jest to najbardziej prawdopodobna hipoteza.
Jezioro Maracaibo z trzech stron otoczone jest ścianami gór. Wilgotne powietrze od strony Karaibów napływa od wolnej strony napotykając na swojej drodze zimny strumień spływający z And. Cieplejszy podmuch jest zmuszony iść do góry, tworząc naładowane elektrycznie chmury burzowe. Cały proces jest napędzany przez stały dopływ gorącego powietrza. Dodatkowo za dużą ilością pary wodnej stoi równikowa temperatura, która powoduje parowanie jeziora Maracaibo.
Wieczne burze powstają nad określonymi obszarami
Naukowiec z Wenezueli Andrew Zavortsky odwiedził ten obszar wiele razy. Odkrył trzy miejsca nad którymi tworzy się wieczna burza. Są to bagna Juan Manuel w Parku Narodowym Aguasm, w Claras Aguas Negras i na zachód od jeziora Maracaibo. Dodatkowo badacz wierzy, że na mechanizm piorunów Catatumbo ma wpływ uran, który jest w podłożu w tych trzech miejscach. Do tej pory nie zostały potwierdzone te teorie.
Większe przewodnictwo powietrza
Maracaibo położone jest na największych polach naftowych w Ameryce Południowej i niektórzy wierzą, że to metan skumulowany nad bagnami pełni kluczową rolę w procesie powstawania burz poprzez zwiększenie przewodnictwa powietrza. Ta teoria została jednak odrzucona przez naukowców zajmujących się badaniem atmosfery, ponieważ stężenie tego gazu na tym obszarze nie powinno mieć wpływu na pioruny Catatumbo.
Błyskawice Catatumbo stanowią zagadkę, jednak najbardziej prawdopodobnym scenariuszem powstawania tego fenomenu jest wpływ unikalnej topografii z zamkniętą cyrkulacją i stałym dopływem ciepła.