środa, 10 września 2014

MIEJSCAMI INTENSYWNIE POPADA



Dzisiaj, zgodnie z prognozami na zachodzie, północy i południowym-wschodzie chmurzyło się, padało, a także grzmiało. Burze niosły z sobą silniejszy wiatr, ulewy i drobny grad.
Z kolei w centrum, na północnym-wschodzie, Górnym Śląsku, Opolszczyźnie i w zachodniej Małopolsce cieszyliśmy się ładną aurą, ale już nie tak ciepłą, gdyż temperatura oscylowała przeważnie w okolicach 18-21 st. C., a na Wybrzeżu i Podhalu 15-17 kresek.
Sprawdźmy teraz, czym zaskoczy nas pogoda jutro.

SYTUACJA BARYCZNA
Między Azorami a Portugalią zadomowił się głęboki układ niskiego ciśnienia, w którego centrum ciśnienie spadło poniżej 990 hektopaskali. 
Kolejne niże z opadami i wiatrem stacjonują na południu Starego Kontynentu, w rejonie Grenlandii i na samej północy Skandynawii.
Na pozostałym obszarze Europy dominują wyże. Rozległy wał wyżowy rozciąga się od Rosji, przez Europę Środkową po Wyspy Brytyjskie i dalej po Ocean Atlantycki. Wszędzie tam nie brakuje Słońca i ciepła, ale miejscami dają o sobie znać niestety  fronty atmosferyczne, związane z niżami z południa. Stąd jutro w części naszego kraju przejdą ulewy. 

PRZED POŁUDNIEM ULEWY NA POŁUDNIOWYM-WSCHODZIE
Jutro w pierwszej części dnia będzie na ogół pogodnie i bez opadów. Tylko na krańcach wschodnich, w Małopolsce i na Ziemi Świętokrzyskiej niebo zasnują chmury, z których popada deszcz, na południowym-wschodzie okresami całkiem mocno.
W DRUGIEJ CZĘŚCI DNIA WCIĄŻ  MOKRO
Po południu opady zaczną szybko przemieszczać się na zachód. Jednocześnie odpuszczą na Zamojszczyźnie. 
O 12 UTC strefa największych ulew rozciągać będzie się mniej więcej w pasie od Małopolski i Górnego Śląska, po Ziemię Łódzką i południe Mazowsza. Nieco słabiej pokropi na południowym-zachodzie i Podlasiu. 
Poza tym sucho.
Do wieczora sytuacja tylko trochę ulegnie zmianom. Najmocniejsze opady cały czas nękać mają pas od Mazowsza i południowo-wschodnich Kujaw po Śląsk i zachodnią Małopolskę. Na dodatek po wschodniej stronie frontu, na skutek napływu cieplejszych mas powietrza, zwiększy się chwiejność atmosfery, która może doprowadzić do powstania burz, podczas których nastawmy się na prawdziwe ulewy do 20 mm i silniejszy wiatr.
Pogodnie będzie jedynie na Zamojszczyźnie, Pomorzu, w Wielkopolsce i na Ziemi Lubuskiej.
Prognozowana suma opadów za dzień wynosi od 5 do 15 mm, a w Małopolsce, na Górnym Śląsku, południu Mazowsza i na Ziemi Świętokrzyskiej nawet 20 mm. 
W ULEWACH ZIMNO
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie jutro od 14-16 stopni w zachodniej Małopolsce i Kielecczyźnie, jak i na Górnym Śląsku, 17-20 na zachodzie, południowym-zachodzie i Mazowszu, 21-22 na Mazurach do 23-25 kresek w rejonie Zamościa.
Wiatr umiarkowany. 

W NOCY CIĄG DALSZY DESZCZU
Przez całą noc w pasie od Pomorza Gdańskiego i Środkowego, zachodniej Warmii, przez Kujawy, Wielkopolskę po Śląsk, zwłaszcza Dolny non stop występować mają opady deszczu, okresami intensywne, do 10-15 mm. 
Początkowo deszczowo będzie również w Małopolsce, na Mazowszu i Kielecczyźnie, szczególnie na zachodzie regionów (przewidywana suma opadów 2-5 mm).
Tymczasem na północnym-zachodzie i wschodzie od zmierzchu do świtu pogodnie i bez opadów. 
Noc w miarę ciepła. Najchłodniej na Nizinie Szczecińskiej, południu Dolnego Śląska, w Bieszczadach i w Małopolsce, gdzie zapowiadamy 9-12 stopni. W głębi kraju odnotujemy 13-14 kresek do 15 st. C. gdzieniegdzie na wschodzie i północnym-wschodzie.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.

JAKA POGODA W PIĄTEK I SOBOTĘ?
W piątek przed południem pochmurno i deszczowo na Pomorzu i Śląsku. Poza tym sucho, z coraz większą dawką przejaśnień i rozpogodzeń.
Po południu już prawie w ogóle nie będzie padać. Chmury z opadami deszczu i lokalnymi burzami zostaną jedynie nad południowo-zachodnią Polską i Wybrzeżem, a do wieczora ograniczą się wyłącznie do Sudetów, Beskidów i Tatr. 
W ostatni dzień roboczy znowu poczujemy lato. Słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia pokażą od 23 do 26 stopni, jedynie na południowym-zachodzie i Wybrzeżu przez zachmurzenie znacznie chłodniej - około 17-20 st. C.
Wiatr umiarkowany. 

W sobotę ciąg dalszy ładnej pogody w większości województw. Cały czas trochę poszkodowani będą mieszkańcy zachodu, Śląska i Pomorza, gdzie obecność nieco wilgotniejszych mas powietrza i bliskość frontu sprawią, że pojawią się przelotne opady deszczu i burze, zwłaszcza nad samym morzem i w Sudetach. 
Bardzo ciepło: przewidujemy od 20-22 stopni na Pomorzu i Dolnym Śląsku do 23-26 kresek w głębi Polski.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie. 




Komentarze