Z każdym dniem pogoda staje się coraz lepsza.
Dzisiaj na przeważającym obszarze Polski mieliśmy sporo Słońca.
Tylko na południu wciąż mocno chmurzyło się, przejaśnień nie notowano wiele, w związku z tym słupki rtęci wskazały tam średnio maksymalnie 19-20 stopni. Na dodatek na Podkarpaciu i w Małopolsce pojawiły się słabe i przelotne opady deszczu.
Zobaczmy teraz, jaka aura czeka nas jutro.
SYTUACJA BARYCZNA
W rozkładzie ciśnienia nad Europą nie zachodzą zmiany. Nad Litwą utworzył się potężny wyż, w centrum którego ciśnienie oscyluje w okolicach 1030 hPa, a pod którego panowaniem znajduje się pas od Wielkiej Brytanii i północnej Francji, przez Polskę, Skandynawię po Rosję. Cieszymy się tam ciepłem i brakiem deszczu.
Tymczasem niże non stop stacjonują na południu naszego kontynentu i na Bałkanach. Jutro nadejdzie tam kolejny dzień z prawdziwymi ulewami i niską temperaturą, gdzieniegdzie poniżej 20 st. C.
SŁONECZNIE PRZEZ CAŁY DZIEŃ
Odnośnie aury w dniu jutrzejszym w Polsce nie trzeba się zbytnio rozpisywać. Na przeważającym obszarze kraju spodziewamy się bezchmurnego nieba, okresami przyozdobionego pojedynczymi obłokami i braku deszczu.
Nieco więcej chmur wciąż ma sunąć po niebie południowej i północno-wschodniej części RP, ale z każdą godziną odsuwać mają się one za naszą granicę
PRZYJEMNIE CIEPŁO
Czwartek okaże się jeszcze cieplejszy, niż środa. Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 19 stopni na Podlasiu, 20-22 na wschodzie, Mazurach i Pomorzu do 23-24 st. C. na zachodzie, południu i w centrum.
Wiatr umiarkowany.
NOC POGODNA
W nocy już w całej Polsce, bez wyjątku cudowna, sucha pogoda, z zupełnie czystym niebem.
O świcie słupki rtęci wskażą od 6-8 stopni na wschodzie i północy, 9-10 w centrum i na południowym-wschodzie do 11-13 kresek na zachodzie, Śląsku i nad samym morzem.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.
JAKA POGODA W PIĄTEK I SOBOTĘ?
W piątek ciąg dalszy świetnej aury, bowiem w 90 procentach RP znów na niebie nie pojawią się chmury.
Te z kolei mogą w niewielkich skupiskach dotrzeć do krańców zachodnich i gór, ale w żadnym wypadku nie dadzą opadów.
Ciepło: zapowiadamy od 19-20 stopni na wschodzie i Wybrzeżu, 21-22 w centrum, 23-24 na południowym-wschodzie do 25 kresek na Dolnym Śląsku.
Wiatr umiarkowany.
W sobotę utrzyma się na ogół ładna aura, z bezchmurnym niebem.
Nieco gorzej sytuacja wygląda dla miejscowości podgórskich, zachodu, Pomorza, Mazur i południowego-wschodu, gdzie pojawi się nieco więcej chmur. Nie wykluczamy nawet, że na południu Podkarpacia, Małopolski i Śląska wystąpią opady deszczu, ale niewielkie i przelotne.
Termometry w najcieplejszej porze dnia pokażą od 20 stopni w Suwałkach, 21-23 na wschodzie, północy i w centrum do 24-26 st. C. na Śląsku, w Wielkopolsce i na Ziemi Lubuskiej.
Wiatr powieje umiarkowanie.
W niedzielę jeszcze minimalnie cieplej, od 20 stopni na Suwalszczyźnie do 25-27 kresek na południowym-zachodzie, ale od strony Niemiec zaczną wchodzić burze.
