źródło: grenpointpl.com |
W czwartek pogoda niezbyt się zmieniła. Na niebie non stop dominowały chmury, które od czasu do czasu w wielu miejscach przynosiły słabe i umiarkowane opady śniegu bądź śniegu z deszczem. Miejscami krajobrazy się zabieliły.
A co z temperaturą? Ta bardzo mocno poszybowała w górę na Dolnym Śląsku - we Wrocławiu odnotowano aż 6 stopni na plusie. W głębi kraju było już chłodniej - 2-4 kreski, a na wschodzie "zaledwie" 0-1 st. C.
Sprawdźmy teraz, czy w piątek zima zaatakuje w końcu cały nasz kraj, czy w dalszym ciągu w jednym miejscu będzie biało i zimno, a w drugim termometry pokażą przeszło 5 stopni.
SYTUACJA BARYCZNA
Spoglądając na rozkład ciśnienia na Starym Kontynencie na jutro, na usta ciśnie mi się tylko jedno słowo: dramat.
Jedynym miejscem, gdzie aura będzie w piątek miarę znośna są kraje wschodniej Europy. Mimo, że będzie tam pochmurno, to padać ma niewiele, a ciśnienie utrzyma się na przyzwoitych wartościach.
Poza tym królować mają głębokie niże i fronty atmosferyczne. Niezależnie od tego, czy pojedziemy do Skandynawii, Anglii czy Włoch - wszędzie czeka nas stosunkowo pochmurna pogoda, z niezwykle niskim ciśnieniem (gdzieniegdzie spadnie ono poniżej 980 hektopaskali), chmurami, intensywnymi opadami i nieprzyjemnym wiatrem.
Ludzie, którzy są wrażliwi na zmiany pogody i ciśnienia czuć się mogą bardzo źle.
CHMURY I OPADY
Jutro zapowiada nam się fatalna pogoda. Dominować mają bowiem ciężkie chmury, które tylko na Mazowszu i Mazurach mogą się co jakiś czas rozrywać. Dodatkowo już przed południem okresami na zachodzie, południu i w centrum pojawią się niezbyt duże opady deszczu ze śniegiem, a na południowym-wschodzie także samego deszczu.
Z biegiem dnia opady mają rozprzestrzeniać wgłąb RP. Wczesnym popołudniem zaczną wchodzić nad Mazowsze, Kujawy i Zatokę Gdańską, a pod wieczór osiągną Warmię, Podlasie i Suwalszczyźnie. W dalszym ciągu prognozujemy opady deszczu ze śniegiem (miejscami być może samego śniegu) o natężeniu słabym i umiarkowanym, gdzieniegdzie na południu silnym. Jedynie na południowym-wschodzie niezmiennie dominować ma deszcz. .
BEZ MROZU
W piątek nie zaznamy jeszcze całodobowego mrozu. Najchłodniej będzie na Podhalu, Suwalszczyźnie, Warmii i Pojezierzu Pomorskim - 1-2 stopnie powyżej zera. W głębi kraju 3-4 kreski do około 5 st. C. na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce, na południu Ziemi Lubuskiej, na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i Mazowszu, szczególnie wschodnim.
Wiatr początkowo w całej Polsce powieje umiarkowanie i dość mocno, w porywach do 50-70 km/h. Na szczęście w ciągu dnia zacznie słabnąć i wieczorem silniejsze podmuchy notować będziemy jedynie na wschód od linii Wisły.
POTĘŻNE ŚNIEŻYCE W NOCY
Do północy czeka nas jeszcze w miarę spokojna aura. Na zachodzie będzie sucho, z kolei w innych miejscach występować mają opady deszczu ze śniegiem i śniegu, nieco mocniejsze na północy i południu.
Najgorsze nadejdzie jednak później, kiedy od południa nasunie się nad nasz kraj strefa potężnych opadów. Obejmie ona najpierw województwo śląskie, małopolskie i częściowo podkarpackie, potem świętokrzyskie, mazowieckie i zachód lubelskiego, a nad ranem podejdzie pod Mazury. W obrębie tej strefy spodziewamy się naprawdę bardzo intensywnych opadów: na Górnym Śląsku, w Małopolsce, na zachodzie i południu Kielecczyzny ostro sypnie śniegiem, którego w ciągu 6-8 godzin spadnie nawet 6-12 cm! Biały puch ma być mokry, ciężki, może uszkadzać linie wysokiego napięcia i łamać drzewa.
Poza tym wieścimy deszcz, deszcz ze śniegiem albo mokry śnieg. Niestety, ze względu na panującą dodatnią temperaturę trudno przewidzieć, ile mogłoby tam spaść ewentualnego śniegu. Orientacyjną mapkę podamy jutro rano.
Na pozostałym obszarze Polski padać ma dużo mniej, lokalnie wcale, ale na dużą ilość przejaśnień nie liczmy.
Nad ranem termometry pokażą od -3/-1 stopnia na wschodzie, południu i w centrum, 0-2 na Podkarpaciu, Mazowszu, Warmii i Wybrzeżu do 3-4 st. C. na krańcach wschodnich i północno-wschodnich.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.
CHMURY I OPADY
Jutro zapowiada nam się fatalna pogoda. Dominować mają bowiem ciężkie chmury, które tylko na Mazowszu i Mazurach mogą się co jakiś czas rozrywać. Dodatkowo już przed południem okresami na zachodzie, południu i w centrum pojawią się niezbyt duże opady deszczu ze śniegiem, a na południowym-wschodzie także samego deszczu.
Z biegiem dnia opady mają rozprzestrzeniać wgłąb RP. Wczesnym popołudniem zaczną wchodzić nad Mazowsze, Kujawy i Zatokę Gdańską, a pod wieczór osiągną Warmię, Podlasie i Suwalszczyźnie. W dalszym ciągu prognozujemy opady deszczu ze śniegiem (miejscami być może samego śniegu) o natężeniu słabym i umiarkowanym, gdzieniegdzie na południu silnym. Jedynie na południowym-wschodzie niezmiennie dominować ma deszcz. .
BEZ MROZU
W piątek nie zaznamy jeszcze całodobowego mrozu. Najchłodniej będzie na Podhalu, Suwalszczyźnie, Warmii i Pojezierzu Pomorskim - 1-2 stopnie powyżej zera. W głębi kraju 3-4 kreski do około 5 st. C. na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce, na południu Ziemi Lubuskiej, na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i Mazowszu, szczególnie wschodnim.
Wiatr początkowo w całej Polsce powieje umiarkowanie i dość mocno, w porywach do 50-70 km/h. Na szczęście w ciągu dnia zacznie słabnąć i wieczorem silniejsze podmuchy notować będziemy jedynie na wschód od linii Wisły.
POTĘŻNE ŚNIEŻYCE W NOCY
Do północy czeka nas jeszcze w miarę spokojna aura. Na zachodzie będzie sucho, z kolei w innych miejscach występować mają opady deszczu ze śniegiem i śniegu, nieco mocniejsze na północy i południu.
Najgorsze nadejdzie jednak później, kiedy od południa nasunie się nad nasz kraj strefa potężnych opadów. Obejmie ona najpierw województwo śląskie, małopolskie i częściowo podkarpackie, potem świętokrzyskie, mazowieckie i zachód lubelskiego, a nad ranem podejdzie pod Mazury. W obrębie tej strefy spodziewamy się naprawdę bardzo intensywnych opadów: na Górnym Śląsku, w Małopolsce, na zachodzie i południu Kielecczyzny ostro sypnie śniegiem, którego w ciągu 6-8 godzin spadnie nawet 6-12 cm! Biały puch ma być mokry, ciężki, może uszkadzać linie wysokiego napięcia i łamać drzewa.
Poza tym wieścimy deszcz, deszcz ze śniegiem albo mokry śnieg. Niestety, ze względu na panującą dodatnią temperaturę trudno przewidzieć, ile mogłoby tam spaść ewentualnego śniegu. Orientacyjną mapkę podamy jutro rano.
Na pozostałym obszarze Polski padać ma dużo mniej, lokalnie wcale, ale na dużą ilość przejaśnień nie liczmy.
Nad ranem termometry pokażą od -3/-1 stopnia na wschodzie, południu i w centrum, 0-2 na Podkarpaciu, Mazowszu, Warmii i Wybrzeżu do 3-4 st. C. na krańcach wschodnich i północno-wschodnich.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 1702-
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 1702-