niedziela, 4 stycznia 2015

PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 5.01.2015-11.01.2015

źródło: rmf24.pl












Pierwsza połowa ostatniego tygodnia w wielu miejscach była iście zimowa: padał śnieg i trzymał porządny mróz. Niestety na przełomie roku wszystko się zmieniło: przeszedł nad nami front atmosferyczny, za którym napłynęło ciepłe powietrze. Słupki rtęci wzrosły w cieniu do 6-10 stopni, zaczęło mocno wiać i padać. Lekka zima utrzymała się tylko na południu Podkarpacia.
Sprawdźmy teraz, czy w nowym tygodniu mamy szansę na większy powiew zimy, czy czeka nas kontynuacja atlantyckiej chlapy. 

PONIEDZIAŁEK, 5.01
Jutro pogoda w Polsce nieco się poprawi. Przede wszystkim pojawi się więcej Słońca, ale opady nie odpuszczą. 
Przelotnego śniegu musimy spodziewać się zwłaszcza na wschód od linii Wisły, ale nie będą to wielkie śnieżyce. Spadnie co najwyżej 1-3 centymetry świeżego śniegu.
Z kolei nad krańcami zachodnimi i południowo-zachodnimi znajdzie się kolejna strefa, tym razem z silniejszymi opadami, ale głównie deszczu ze śniegiem. Sam śnieg pojawi się tylko na południu Dolnego Śląska i nie wykluczamy, iż przybędzie tam do 3-5 cm białego puchu.
Na pozostałym obszarze RP pogodnie.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od -3 stopni na Podhalu, 0 w Beskidach, na Suwalszczyźnie, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce, 1-2 w głębi kraju do 3-4 kresek na zachodzie, Kujawach i Wybrzeżu i nawet 5 st. C. na Nizinie Szczecińskiej.
Wiatr powieje umiarkowanie, okresami nieco mocniej, w porywach do 40-55 km/h. 

WTOREK, 6.01
Wtorek przyniesie jeszcze lepszą aurę. W większości Polski w ogóle nie powinno już padać. W zamian za to wyjdzie Słońce. 
Delikatnych opadów śniegu (1-2 cm) możemy spodziewać się wyłącznie w Sudetach, w Beskidzie Żywieckim, w Małopolsce i na Podkarpaciu. 
Zrobi się chłodniej. W najcieplejszej chwili dnia słupki rtęci pokażą od -6 stopni na Podhalu, -5/-4 na wschodzie, -3/-1 w centrum do 1-3 st. C. powyżej zera na zachodzie i nad morzem.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie. 

ŚRODA, 7.01
W środę cały czas zimno: po nocy ze spadkami temperatury poniżej -10/-12 stopni na wschód od linii Wisły, w dzień wieścimy od -5/-3 stopni na wschodzie i południowym-wschodzie, -2/0 w głębi kraju do 1-3 kresek ciepła na zachodzie i Dolnym Śląsku (bez południowej części).
Pogodowo bez większych zmian: trochę Słońca, trochę chmur i punktowo pojawią się symboliczne opady: na zachodzie deszczu, poza tym drobnego śniegu.
Wiatr powieje umiarkowanie.

CZWARTEK, 8.01
W czwartek pogoda się pogorszy: niebo zasnują chmury, przejaśnień będzie niezbyt dużo i w wielu miejscach, zwłaszcza na północnym-zachodzie, północy i wschodzie wystąpią słabe i umiarkowane, frontowe opady: na wschodzie jeszcze śniegu, poza tym deszczu ze śniegiem i deszczu.
Ciepły front zacznie systematycznie wypierać zimną masę powietrza znad Polski. Zauważymy to już w czwartek, kiedy odnotujemy od -4/-3 st. C. na Podkarpaciu, -2/0 na wschodzie, w Małopolsce i na Górnym Śląsku do 1-3 kresek na pozostałym obszarze RP.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.

PIĄTEK, 9.01
W piątek dostaniemy się pod wpływ następnego frontu atmosferycznego. W związku z tym dominować ma duże zachmurzenie. Przejaśnienia oczywiście się pojawią, ale lokalnie i nie będą zbyt rozległe.
W całej Polsce nie zabraknie opadów, gdzieniegdzie nieco silniejszych: na wschodzie i w Małopolsce mokrego śniegu, w centrum i w Sudetach deszczu ze śniegiem, poza tym deszczu.
Jeszcze cieplej: od -4 stopni w Bieszczadach, 0 na Podhalu i Podkarpaciu, 1-2 w pasie od Podlasia po Górny Śląsk i Małopolskę, 3-4 w głębi kraju do 5-6 st. C. na zachodzie i północnym-zachodzie.
Wiatr zacznie wiać coraz mocniej.

SOBOTA, 10.01
Prognozy od wielu dni na sobotę są bardzo niepokojące. Jeśli nic się nie zmieni, czeka nas bardzo niebezpieczna pogoda: będzie pochmurno i pojawią się intensywne opady deszczu. Nie wykluczamy również pojawienia się burz.
Najgroźniejszy okaże się jednak wiatr, który w porywach miałby w całej Polsce osiągnąć 80-100 km/h, a miejscami nawet więcej, zwłaszcza w górach i na północy. 
Zrobi się bardzo ciepło: temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 0 stopni w Bieszczadach, 2-4 na wschodzie i południowym-wschodzie, 5-7 w centrum do 8-10 st. C. na zachodzie i Pomorzu.

NIEDZIELA, 11.01
W niedzielę cały czas bardzo wietrznie. Pojedyncze porywy wiatru dalej dochodzić mogą do 70-90 km/h, a na północy 100 km/h. 
Jeśli chodzi o pogodę, to ta minimalnie się poprawi. Niebo częściej powinno się przecierać, a opady z ciągłych zamienią się w przelotne: będzie to deszcz, deszcz ze śniegiem, grad, śnieg i krupa śnieżna; krótko mówiąc wszystko, co w przyrodzie możliwe.
Za głównym niżem nad Polskę spłynie chłodniejsze powietrze, ale nie będzie to niestety powrót do mroźnej zimy, na którą większość z nas czeka: zapowiadamy od 0 stopni na Podhalu, 2-3 na Pojezierzu Pomorskim, wschodzie i południowym-wschodzie do 4-5 kresek na zachodzie. 

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 1702

Komentarze