czwartek, 9 kwietnia 2015

WIOSNA W PEŁNI


Za nami prawdziwie wiosenny dzień. W całej Polsce, oprócz pojedynczych miejscowości nadmorskich temperatura przekroczyła w cieniu 10 stopni, w Słubicach osiągając 16 st. C.
Dodatkowo nie brakowało Słońca, choć bezchmurnie niestety było; w wielu regionach pojawiało się dość dużo chmur piętra wysokiego. 
Czy w piątek czeka nas powtórka z pięknego czwartku? Sprawdźmy.

SYTUACJA BARYCZNA
Na przeważającym obszarze Europy aurę w dalszym ciągu kształtuje wyż z centrum nad Bałkanami, który przynosi wysokie temperatury i sporo Słońca.
Jakieś płytkie niże i słabe fronty atmosferyczne, z niewielkimi i przelotnymi opadami deszczu snują się tylko lokalnie w krajach Europy Zachodniej i Północnej. 
Gorzej wygląda sytuacja na północnym Atlantyku, gdzie pojawił się głębszy niż, a to oznacza, że sielanka pogodowa na Starym Kontynencie nie potrwa już długo. 

SŁONECZNIE
Jutro czeka nas bardzo ładny dzień. W całej Polsce od rana do wieczora panować ma słoneczna aura, najwyżej z umiarkowanym zachmurzeniem. 
Nie ma mowy o jakichkolwiek opadach.
WIOSENNIE CIEPŁO
Temperatura w piątek wzrośnie o kolejne kilka stopni. 
Na zachodzie, Śląsku i w Małopolsce prognozujemy aż 18-19 stopni! W głębi kraju 16-17, na Podlasiu 15, a na Podhalu 13. Tylko punktowo na Wybrzeżu słupek rtęci może nie przekroczyć 10 st. C.
Wiatr słaby. 

POGODNA NOC
W nocy na ogół będzie bezchmurnie. Jedynie lokalnie w województwach zachodnich i południowych może się trochę chmurzyć, ale na pewno nie pojawią się opady.
Nad ranem gdzieniegdzie zrobi się mglisto.
Na termometrach o świcie zobaczymy od 0-2 stopni na Podhalu i Suwalszczyźnie, 3-5 w głębi kraju do 6-7 kresek na zachodzie, Wybrzeżu i miejscami na Śląsku.
Wiatr wiać ma słabo. 

PROGNOZA POGODY NA WEEKEND
W sobotę temperatura jeszcze odrobinę wzrośnie: wzdłuż Wybrzeża i na Podhalu zapowiadamy 13-16 stopni; na wschodzie 17-18, w głębi kraju 19-20 do nawet 21-22 st. C. na południowym-zachodzie RP.
Początek dnia zapowiada się wszędzie słonecznie i sucho. W ciągu dnia zacznie jednak stopniowo od zachodu przybywać chmur i wieczorem nie wykluczamy przelotnych opadów deszczu i niezbyt gwałtownych burz, ale wyłącznie wzdłuż granicy z Niemcami.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.

W nocy z soboty na niedzielę front z niewielkimi opadami przewędruje przez Polskę i rano znajdzie się na wschodzie i w Małopolsce. To tam w niedzielę mamy największą szansę na pojawienie się deszczu i wyładowań atmosferycznych.
Na pozostałym obszarze RP niebo się przejaśni, a nawet rozpogodzi i nie będzie padać.
Temperatura po froncie na północy i zachodzie spadnie do 11-12 stopni, a nad morzem do 8-10 kresek. W centrum zmierzymy około 13-14 kresek, a na Zamojszczyźnie jeszcze 17-18 st. C. 
Wiatr słaby i umiarkowany. 

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702

Komentarze