Skanowanie dna jeziora Neuchâtel w Szwajcarii dało nieoczekiwane rezultaty. Odnaleziono cztery duże kratery. Jednym z nich jest idealnie okrągły, a jego średnica wynosi 160 m. Badania na ten temat opublikowano w czasopiśmie Geophysical Research Letters.
Analiza wody z krateru wykazała, że temperatura wody w jego wnętrzu jest cieplejsza od średniej z jeziora o 2,6 stopnia. Co ciekawe, w próbkach wody z kraterów odnaleziono również ślady izotopów tlenu-18. Izotopy te powstają głównie w warstwach zewnętrznych gwiazd.
Według naukowców, kratery mogą być częścią jakiegoś systemu krasowego z okresu Jury i są pochodnymi podziemnych źródeł wody. Jednak jest to tylko hipoteza a geolodzy nadal badają te struktury. Warto zaznaczyć, że wykrycie tych obiektów w dobrze poznanej części kraju było sporym zaskoczeniem dla szwajcarskich naukowców.
Nasuwają się oczywiste skojarzenia do dziwnych kraterów odnajdywanych w ciągu ostatnich miesięcy na Półwyspie Jamał, położonym w północnej Syberii. Zgodnie z obowiązującą teorią, otwory te powstały w wyniku eksplozji pokładów hydratów metanu, które uwalniają się na skutek panującego ocieplenia.