Od dawna wiadomo, że wiele dużych zwierząt, takich jak słonie czy nosorożce może się wkrótce znaleźć na krawędzi wymarcia. Trudno uwierzyć, ale ogromne stada zebr i antylop w parkach narodowych Afryki również mogą być w niebezpieczeństwie. Nowe badania opublikowane w czasopiśmie Science Advances, sugerują, że w związku z polowaniami, utratą naturalnych siedlisk wyginięciem zagrożone jest 60% dużych roślinożerców.
Badanie przeprowadzono na Uniwersytecie w Oregonie pod przewodnictwem profesora Williama Ripple. Przeanalizowano stan populacji większości zwierząt roślinożernych o wadze powyżej 100 kg. Wzięto pod uwagę szerokie spektrum gatunków od słoni po renifery. Wcześniej podobne badanie przeprowadzono również dla drapieżników i konkluzja jest taka sama. Może dojść do wyginięcia wielu znanych obecnie gatunków.
Wcześniej uważano, że głównym czynnikiem wpływającym na spadek różnorodności biologicznej jest działalność człowieka, który przekształca sawanny i inne dzikie obszary stanowiące zwykle siedliska dzikich zwierząt. Od 1980 roku obszar wydarty naturze potroił się. Okazało się jednak, że jeszcze większy wpływ na liczebność populacji dużych roślinożerców są polowania w celu pozyskania mięsa. Ponadto, wiele gatunków jest wybijane ze względu na pozyskanie ich części ciała, które są uważane za lecznicze lub nawet magiczne.
Naukowcy w swojej pracy, dodają, że roślinożercy odgrywają znacznie większą rolę w utrzymaniu równowagi ekologicznej, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Nie tylko służą to jako źródło pożywienia dla zwierząt mięsożernych, ale także wykonują inne pożyteczne funkcje. Na przykład stada roślinożernych wydeptują ścieżki, pozbawione roślinności, które utrudniają rozprzestrzenianie się pożarów. Nie do przecenienia dla środowiska jest również przenoszenie w ich odchodach nasion roślin na długich dystansach.
Według naukowców tylko działania uzgodnione na poziomie międzynarodowym mogą powstrzymać tą trwającą eksterminację. Konieczne jest też nagłaśnianie takich problemów w mediach, ponieważ są praktycznie nieobecne. Należy też dokonać przeglądu polityki rolnej niektórych krajów i próbować powstrzymać kłusowników, którzy gotowi są zabić słonia czy nosorożca, po to tylko aby oderżnąć im kły czy róg.