piątek, 30 października 2015

NA KOSTARYCE PRZEBUDZIŁ SIĘ WULKAN


Na Kostaryce ponownie przebudził się drugi co do wielkości wulkan tego kraju - Turrialba. Ze względu na to, że znajduje się on zaledwie 50 km od stolicy Kostaryki, San Jose, sytuacja jest zatem niepokojąca, a trzeba przypomnieć, że ledwie kilka miesięcy temu doszło tam do licznych opadów popiołu.
Od kilku dni wulkan emituje zdecydowanie więcej gazów, wraz z popiołem. Nad kraterem góruje rozszerzająca się i skracająca chmura. Szczególnie niespokojnie wulkan zachowywał się we wtorek, kiedy doszło do szczególnie silnych wybuchowych erupcji. Wulkanolodzy podkreślają, że na razie sytuacja jest daleka od krytycznej, ale rejestruje się do 30 małych erupcji dziennie.
Turrialba wznosi się na wysokość 3340 metrów i jest znaną atrakcją turystyczną. Z powodu zwiększonej aktywności wulkanicznej, miejscowy park narodowy jest zamknięty od kilku lat. Wiosną tego roku, Turrialba kilka razy pokrył popiołem stolicę Kostaryki. We wszystkich tych przypadkach, władze musiały też przeprowadzić masową ewakuację mieszkańców. Najsilniejsza znana erupcja wulkanu została zarejestrowana w 1856 roku.
Źródło: zmianynaziemi.pl

Komentarze