Część z nas poważnie niepokoi się panującymi od wielu dni bardzo wysokimi temperaturami. Na innych stronach pojawiły się nawet osoby, które na tej podstawie ogłosiły, że zimy w tym roku nie będzie, co jest oczywiście nieprawdą, o czym już wielokrotnie pisaliśmy. Nasze najnowsze prognozy długoterminowe wskazują, że najbliższe 16 dni nie przyniesie nam jeszcze sypiącego śniegu i mrozu. Zobaczmy szczegóły.
WIETRZNA I MOKRA KOŃCÓWKA TYGODNIA
Do końca obecnego tygodnia nie będziemy mieli prawa narzekać na nudę w pogodzie. Co prawda jutro będzie jeszcze ciepło, na południu i zachodzie nawet 13-15 stopni i w miarę pogodnie, ale w weekend aura zacznie się pogarszać. Porządnie się ochłodzi (tylko punktowo słupki rtęci przekroczą 10 stopni, a na Podhalu w niedzielę zatrzymają się na 4 kreskach), a niebo zasnują chmury, z których popada deszcz, gdzieniegdzie, zwłaszcza w nocy z piątku na sobotę i w niedzielę całkiem mocno, do 10-20 mm. Całości dopełni silny wiatr, dochodzący w porywach do 50-70 km/h, a nad morzem i w trakcie opadów konwekcyjnych, których prawdziwy wysyp mamy mieć jutro w nocy - 70-90 km/h.
KOLEJNY TYDZIEŃ Z OCIEPLENIEM
Po weekendowym załamaniu pogody, początek następnego tygodnia znów przyniesie nam poprawę pogody. Przede wszystkim zrobi się cieplej - być może na zachodzie i południu RP na termometrach ponownie zobaczymy 13-15 st. C. Tymczasem na północnym-wschodzie będzie nieco chłodniej, ale i tak bez tragedii - od 6 do 9 kresek.
Pogoda średnia: nie zabraknie chwil ze Słońcem, ale nie unikniemy także przechodzenia frontów atmosferycznych z opadami deszczu i mocniejszym wiatrem.
WIETRZNA I MOKRA KOŃCÓWKA TYGODNIA
Do końca obecnego tygodnia nie będziemy mieli prawa narzekać na nudę w pogodzie. Co prawda jutro będzie jeszcze ciepło, na południu i zachodzie nawet 13-15 stopni i w miarę pogodnie, ale w weekend aura zacznie się pogarszać. Porządnie się ochłodzi (tylko punktowo słupki rtęci przekroczą 10 stopni, a na Podhalu w niedzielę zatrzymają się na 4 kreskach), a niebo zasnują chmury, z których popada deszcz, gdzieniegdzie, zwłaszcza w nocy z piątku na sobotę i w niedzielę całkiem mocno, do 10-20 mm. Całości dopełni silny wiatr, dochodzący w porywach do 50-70 km/h, a nad morzem i w trakcie opadów konwekcyjnych, których prawdziwy wysyp mamy mieć jutro w nocy - 70-90 km/h.
KOLEJNY TYDZIEŃ Z OCIEPLENIEM
Po weekendowym załamaniu pogody, początek następnego tygodnia znów przyniesie nam poprawę pogody. Przede wszystkim zrobi się cieplej - być może na zachodzie i południu RP na termometrach ponownie zobaczymy 13-15 st. C. Tymczasem na północnym-wschodzie będzie nieco chłodniej, ale i tak bez tragedii - od 6 do 9 kresek.
Pogoda średnia: nie zabraknie chwil ze Słońcem, ale nie unikniemy także przechodzenia frontów atmosferycznych z opadami deszczu i mocniejszym wiatrem.
TRZECIA DEKADA LISTOPADA CHŁODNIEJSZA
Po 19. listopada Polskę czekają trwalsze zmiany w pogodzie. Bardzo ciepłe masy powietrza ostatecznie odpuszczą, a w ich miejsce wejdą chłodniejsze, ale jak na listopad cały czas stosunkowo ciepłe. Przypuszczamy, iż średnia temperatura oscylować będzie w okolicach 5-7 stopni na północnym-wschodzie, 8-9 w centrum i 10-12 na zachodzie i częściowo południu, ale mogą zdarzać się doby chłodniejsze, głównie w okolicach 22-24.11, kiedy słupki rtęci nie przekroczą 3-8 kresek!
Pozostaniemy najprawdopodobniej pod wpływem atlantyckich niżów i frontów atmosferycznych, a to oznacza kontynuację dość wietrznej, pochmurnej i deszczowej pogody, choć momenty pogodne oczywiście się zdarzą.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702