środa, 11 listopada 2015

PROGNOZA POGODY NA CZWARTEK: POKAŻE SIĘ WIĘCEJ SŁOŃCA; DALEJ BĘDZIE BARDZO CIEPŁO


Za nami bardzo ciepły 11. listopada. Wszędzie temperatura przekroczyła w pełni dnia 10 stopni, a lokalnie osiągnęła aż 16 kresek! Niestety pogoda nie była zbyt ładna, gdyż dominowały chmury, które okresami przynosiły opady deszczu albo mżawki, zwłaszcza na północy RP.
Jutro od rana praktycznie w całej Polsce pochmurno, z przebłyskami Słońca głównie na południu. Na wschodzie, północy i w centrum trafiać będą się jeszcze opady deszczu albo mżawki, ale nie prognozujemy ich dużo.
Po południu przejaśnienia i rozpogodzenia mogą pojawić się w całej Polsce. Mimo to deszczu nie muszą obawiać się tylko mieszkańcy Śląska, zachodniej Małopolski i południowej części Ziemi Lubuskiej. Poza tym co jakiś czas najprawdopodobniej trochę popada, głównie w województwach północnych.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 12 stopni na Podhalu, Podlasiu, Warmii, Mazowszu i w centrum, 13-14 w głębi kraju do 15 kresek na Podkarpaciu i gdzieniegdzie przy zachodniej granicy.
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 40-55 km/h, a nad morzem do 55-70 km/h. 

POGODNA NOC
Wieczorem na wschodzie może jeszcze przelotnie padać, ale opady szybko zanikną i reszta nocy w całej Polsce będzie bardzo pogodna, z małym albo umiarkowanym zachmurzeniem.
Nad ranem gdzieniegdzie utworzą się mgły i zamglenia.
Poranek zapisze się dużo chłodniej, niż poprzednie. Na Podhalu zanotujemy nawet lekki mróz do -1 stopnia, a w Małopolsce, na Podkarpaciu i Kielecczyźnie +1/+2 stopnie. Poza tym przeważnie 3-5 kresek do 6 st. C. na północnym-zachodzie.
Wiatr słaby i umiarkowany.

PIĄTEK I SOBOTA
Piątek przed południem zapowiada się dość pogodnie. Niestety później od zachodu nasunie się strefa zwiększonego zachmurzenia i pod koniec dnia na zachodzie i Wybrzeżu pojawią się pierwsze opady deszczu do 3-8 mm.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 8-10 stopni na Lubelszczyźnie, wschodzie, północy Mazowsza, Podlasiu, Warmii i w rejonie Zatoki Gdańskiej, 11-12 w centrum do 13-15 kresek na Śląsku i w Małopolsce.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, pod wieczór na północnym-zachodzie dość mocno, w porywach do 50 km/h. 

W nocy z piątku na sobotę przez nasz kraj przewędruje front atmosferyczny z przelotnymi, intensywnymi opadami deszczu i silnym wiatrem, który dochodzić może do 50-65 km/h, a miejscami 70-80 km/h!
W ciągu dnia czeka nas aura w kratkę: nie zabraknie chwil ze Słońcem, ale dość często będzie się ono chować za chmurami, które przyniosą przelotne opady deszczu do 5-10 mm. Najczęściej padać ma na północy, a najrzadziej w województwach południowo-wschodnich.
Wczesnym popołudniem na termometrach zobaczymy na ogół 6-8 stopni, jedynie na południu do +10 st. C.
Wiatr cały czas dość silny i silny, nad morzem w porywach nawet do 75-85 km/h. Poza tym 50-70 km/h. 

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702

Komentarze