sobota, 14 listopada 2015

PROGNOZA POGODY NA NIEDZIELĘ: KOLEJNA PORCJA DESZCZU


W nocy przez Polskę przeszedł chłodny front atmosferyczny z opadami deszczu, burzami i silnym wiatrem, po którym zrobiło się chłodniej. Dzięki temu w dzień temperatura na ogół nie przekraczała 10 stopni, ale nie brakowało rozpogodzeń. Deszcz pojawiał się jedynie miejscami.

Jutro czeka nas następne załamanie pogody. Tak naprawdę cała Polska zostanie przykryta chmurami. Jakieś drobne przejaśnienia występować mają jedynie na wschodzie i północy. Tam także nie powinno padać zbyt często - skończy się co najwyżej na lokalnych, przelotnych i niezbyt intensywnych opadach deszczu. Tymczasem cały zachód, południe i centrum od rana do wieczora skazane będą na ciągłe opady deszczu, gdzieniegdzie całkiem intensywne. W rejonach podgórskich początkowo spodziewamy się również deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu! Wysoko w górach tylko śnieg. Prognozowana suma opadów wynosi 10-20 mm/12h.

Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 7-8 stopni na wschodzie, północnym-wschodzie i w rejonach podgórskich, 9-11 w głębi kraju do 12 st. C. na południowym-zachodzie.
Wiatr umiarkowany, na zachodzie, południu i częściowo w centrum, głównie po południu silniejszy, w porywach do 55-75 km/h, pod górami do 80-90 km/h, a w górach do 100-130 km/h. Na Śnieżce porywy będą jeszcze większe.

NOC Z DESZCZEM NA POŁUDNIU
W nocy na południu i południowym-zachodzie wciąż będzie pochmurno i mokro. Opady w wielu miejscach dalej mają być silne, nawet do 10-15 mm/12h.
Przez całą noc deszcze nękać będą również mieszkańców Wybrzeża, ale tam popada słabiej i przelotnie.
Na pozostałym obszarze RP zachmurzenie całkowite (przejaśnienia tylko miejscami) i jeśli popada, to głównie do północy, a na Suwalszczyźnie, Warmii, Kujawach i w Wielkopolsce nie powinno padać wcale.
Rano słupki rtęci pokażą od 1-2 stopni na Podlasiu, Warmii i Kujawach, 3-5 w centrum do 6-9 kresek na Ziemi Lubuskiej, Śląsku i w Małopolsce.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, na południu nieco mocniej, w porywach do 50-60 km/h, a w miejscowościach podgórskich do 70-80 km/h. Jego prędkość z biegiem nocy ma jednak systematycznie spadać.

PONIEDZIAŁEK I WTOREK
W poniedziałek temperatura nie ulegnie większym zmianom. Wieścimy w najcieplejszej porze dnia od 6-7 stopni na wschodzie, 8-9 w centrum do 12-13 st. C. na krańcach południowo-zachodnich.
Na zachodzie i południu niezmiennie sporo chmur i opadów deszczu, ale słabszych, do 3-8 mm/12h. Poza tym więcej rozpogodzeń, a deszczu jak na lekarstwo.
Wiatr powieje umiarkowanie.

Tymczasem we wtorek znajdziemy się pod wpływem nowego frontu atmosferycznego, który w całej Polsce przyniesie duże zachmurzenie i słabe albo umiarkowane opady deszczu, zarówno o charakterze przelotnym, jak i ciągłym. Najwcześniej, bo już rano rozpada się na zachodzie i północy, a najpóźniej (po południu) na południowym-wschodzie.
Termometry wczesnym popołudniem pokażą od 8-9 stopni na północy, 10-12 w głębi kraju do 13 kresek w Małopolsce.
Wiatr jeszcze umiarkowany, ale zmieni się to w nocy z wtorku na środę i w środę, kiedy najprawdopodobniej nasunie się na nas kolejny front atmosferyczny, związany z głębokim niżem, którego centrum usadowi się na Morzu Bałtyckim. Oznacza to więc dla nas sporo ulewnych, przelotnych opadów deszczu, jesienne  burze, a przede wszystkim bardzo silny wiatr, osiągający na przeważającym obszarze RP 70-80 km/h, a według niektórych modeli aż 90-100 km/h!


ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702

Komentarze