czwartek, 3 grudnia 2015

PROGNOZA 16-DNIOWA: NA HORYZONCIE WIDAĆ POWIEW ZIMY


Większość z nas czeka nas spadek temperatury i opady śniegu, których dużo w tym sezonie jeszcze nie mieliśmy. 
Zobaczmy więc, czy w najnowszych prognozach długoterminowych widać jakieś większe ochłodzenie.

DO KOŃCA TYGODNIA BARDZO CIEPŁO
Najbliższe trzy dni upłyną nam pod znakiem bardzo wysokich temperatur. Maksymalnie zapowiadamy od 5-7 stopni w miejscowościach podgórskich, 8-10 w głębi kraju do nawet 11-12 st. C. gdzieniegdzie na zachodzie i południu. Pogoda zróżnicowana: jutro będzie się jeszcze chmurzyć i miejscami słabo albo umiarkowanie popada deszcz, ale w weekend opady powinny już zaniknąć. Pokaże się też Słońce, ale niestety istnieje spora szansa, że znajdą się miejsca, w których przez większą część dnia utrzymają się nieprzyjemne mgły i niskie chmury. 

NASTĘPNY TYDZIEŃ TAKŻE CIEPŁY
W nowym tygodniu nie mamy co liczyć na jakieś diametralne zmiany w pogodzie. Cały czas napływać będą do nas bardzo ciepłe masy powietrza, które sprawią, że słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia pokażą na ogół 4-6 stopni pod górami, 7-9 w głębi kraju do 10-11 kresek lokalnie w województwach zachodnich i południowych. Dopiero końcówka tygodnia może przynieść delikatnie niższe temperatury na poziomie 3-8 st. C.
Początek tygodnia zapowiada się z nudną pogodą, z bardzo małą ilością opadów, z przebłyskami Słońca, ale też z licznymi mgłami, zamgleniami i stratusami. Zjawiskom towarzyszyć ma oczywiście słaby i umiarkowany wiatr, dlatego zapewne znowu usłyszymy o problemie smogu. Najwcześniej w okolicach środy od zachodu i północnego-zachodu przedostaną się do nas nowe fronty atmosferyczne z chmurami, deszczem i wiatrem, ale na szczęście na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, aby groziła nam jakaś wichura. 

PÓŹNIEJ POWIEW ZIMY?
Nasze prognozy już od paru tygodni wskazują na możliwość powiewu zimy w drugiej dekadzie grudnia. Najpierw miały to być okolice 10. grudnia, ale jak wiemy z doświadczenia, w prognozach 16-dniowych ocieplenia albo ochłodzenia bardzo często się opóźniają i najprawdopodobniej tak też będzie tym razem, gdyż w kierunku zimy na serio zaczniemy iść dopiero w połowie miesiąca. Temperatura powoli, ale systematycznie od wschodu i północnego-wschodu zacznie spadać i co 15. grudnia wieścimy jeszcze od 1-3 stopni na wschodzie do 4-6 na zachodzie, to już cztery doby później w pasie od Podlasia po Podkarpacie, a także na Podhalu nawet w pełni dnia termometry nie pokażą więcej, niż -3/-2 stopnie. W centrum -1/0 do 1-2 st. C. na zachodzie i Wybrzeżu.
Również w nocami chwytać ma mróz i to w całym kraju: na ogół do -2/-6 kresek, ale być może zdarzą się spadki nawet do minus 8, minus 10.
Aura zmienna: będzie Słońce, ale nad Polską przechodzić mają także fronty atmosferyczne, które przyniosą nam wzrost zachmurzenia i opady, coraz częściej śniegu.

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702

Komentarze