Po rekordowo wczesnym ataku zimy, który nastąpił w pierwszej połowie października, części z nas na pewno wydawało się, że jest to zapowiedź chłodnej i śnieżnej zimy. Ale jak na razie zimy w prognozach w ogóle nie widać. Co prawda jakieś jej nieśmiałe powiewy się pojawią, ale nie będzie to niestety to, na co wszyscy czekamy.
UMIARKOWANE CIEPŁO DO KOŃCA TYGODNIA
Ostatnie trzy dni tygodnia przyniosą w miarę wysokie temperatury na poziomie 1-3 stopni na Podhalu i Podlasiu, 4-6 w głębi kraju i 7-9 kresek w dzielnicach południowych i zachodnich. Umiarkowany i dość silny wiatr sprawi jednak, że będziemy odczuwać przeważnie chłód, zwłaszcza w weekend.
Jeśli chodzi o pogodę, to jutro ma być ona zróżnicowana. Podczas, gdy na zachodzie i północy niebo szczelnie przykryją chmury z opadami deszczu i deszczu ze śniegiem, to w głębi kraju czeka nas w miarę przyjemna aura, szczególnie na południowym-wschodzie. Tymczasem w weekend pogoda będzie zmienna. Spodziewamy się zarówno chwil słonecznych, jak i pochmurnych i mokrych. Padać ma przeważnie deszcz, ale na północnym-wschodzie, w górach, a nocami również w innych miejscach pojawiać może się śnieg i śnieg z deszczem.
OD 14.12 OCHŁODZENIE
Tak, jak już od dawna zapowiadaliśmy, mniej więcej w połowie grudnia czeka nas ochłodzenie. Nie będzie ono niestety jakoś szczególnie mocno odczuwalne. Najniższych temperatur spodziewamy się między 15. a 17. grudnia, kiedy na wschodzie i północnym-wschodzie słupki rtęci przez cały dzień pokazywać będą -2/0 stopni. Poza tym niewiele cieplej, bo góra do 1-2 kresek w centrum i +3 na zachodzie i Wybrzeżu. Nocami wszędzie mróz, przy większych rozpogodzeniach nawet do minus 10 st. C.
Pogoda nieco się poprawi. Zapowiadamy więcej momentów słonecznych, choć oczywiście od czasu do czasu niebo się zachmurzy i popada śnieg i śnieg z deszczem. Nic nie wskazuje jednak na to, aby miały to być jakieś silne, ogólnopolskie opady, więc krajobrazy jeśli się zabielą, to jedynie lokalnie.
PRZED ŚWIĘTAMI EKSPLOZJA CIEPŁA
Mimo tego, że do Bożego Narodzenia zostały dwa tygodnie, prognozy coraz śmielej wskazują na to, że znowu zapiszą się one w Polsce bardzo ciepło. Szczególnie wysokich temperatur spodziewamy się na początku trzeciej dekady grudnia, kiedy niże znad Atlantyku, oprócz silniejszego wiatru i częstych opadów deszczu, sprowadzą do nas też bardzo ciepłe masy powietrza. Na zachodzie możemy mieć wtedy aż 13 stopni na plusie! W centrum 9-12, a na wschodzie 5-8, tylko początkowo w Bieszczadach 0-2.
W same święta spodziewamy się lekkiego, ledwo zauważalnego ochłodzenia: w Wigilię wieścimy wstępnie od 5 stopni na północnym-wschodzie do 10 kresek na zachodzie, a 25. i 26. grudnia od 3-5 st. C. na Podlasiu, 6-7 w centrum do 8-9 stopni w województwach zachodnich i południowo-zachodnich.
Zima być może zapuka do nas w okolicach Nowego Roku.
UMIARKOWANE CIEPŁO DO KOŃCA TYGODNIA
Ostatnie trzy dni tygodnia przyniosą w miarę wysokie temperatury na poziomie 1-3 stopni na Podhalu i Podlasiu, 4-6 w głębi kraju i 7-9 kresek w dzielnicach południowych i zachodnich. Umiarkowany i dość silny wiatr sprawi jednak, że będziemy odczuwać przeważnie chłód, zwłaszcza w weekend.
Jeśli chodzi o pogodę, to jutro ma być ona zróżnicowana. Podczas, gdy na zachodzie i północy niebo szczelnie przykryją chmury z opadami deszczu i deszczu ze śniegiem, to w głębi kraju czeka nas w miarę przyjemna aura, szczególnie na południowym-wschodzie. Tymczasem w weekend pogoda będzie zmienna. Spodziewamy się zarówno chwil słonecznych, jak i pochmurnych i mokrych. Padać ma przeważnie deszcz, ale na północnym-wschodzie, w górach, a nocami również w innych miejscach pojawiać może się śnieg i śnieg z deszczem.
OD 14.12 OCHŁODZENIE
Tak, jak już od dawna zapowiadaliśmy, mniej więcej w połowie grudnia czeka nas ochłodzenie. Nie będzie ono niestety jakoś szczególnie mocno odczuwalne. Najniższych temperatur spodziewamy się między 15. a 17. grudnia, kiedy na wschodzie i północnym-wschodzie słupki rtęci przez cały dzień pokazywać będą -2/0 stopni. Poza tym niewiele cieplej, bo góra do 1-2 kresek w centrum i +3 na zachodzie i Wybrzeżu. Nocami wszędzie mróz, przy większych rozpogodzeniach nawet do minus 10 st. C.
Pogoda nieco się poprawi. Zapowiadamy więcej momentów słonecznych, choć oczywiście od czasu do czasu niebo się zachmurzy i popada śnieg i śnieg z deszczem. Nic nie wskazuje jednak na to, aby miały to być jakieś silne, ogólnopolskie opady, więc krajobrazy jeśli się zabielą, to jedynie lokalnie.
PRZED ŚWIĘTAMI EKSPLOZJA CIEPŁA
Mimo tego, że do Bożego Narodzenia zostały dwa tygodnie, prognozy coraz śmielej wskazują na to, że znowu zapiszą się one w Polsce bardzo ciepło. Szczególnie wysokich temperatur spodziewamy się na początku trzeciej dekady grudnia, kiedy niże znad Atlantyku, oprócz silniejszego wiatru i częstych opadów deszczu, sprowadzą do nas też bardzo ciepłe masy powietrza. Na zachodzie możemy mieć wtedy aż 13 stopni na plusie! W centrum 9-12, a na wschodzie 5-8, tylko początkowo w Bieszczadach 0-2.
W same święta spodziewamy się lekkiego, ledwo zauważalnego ochłodzenia: w Wigilię wieścimy wstępnie od 5 stopni na północnym-wschodzie do 10 kresek na zachodzie, a 25. i 26. grudnia od 3-5 st. C. na Podlasiu, 6-7 w centrum do 8-9 stopni w województwach zachodnich i południowo-zachodnich.
Zima być może zapuka do nas w okolicach Nowego Roku.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702