poniedziałek, 14 grudnia 2015

WIELKIE ŚLIMAKI NA KALIFORNIJSKICH PLAŻACH


Na plaży nad brzegiem Zatoki San Francisco w północnej części amerykańskiego stanu Kalifornia, pojawiła się duża ilość mięczaków gatunku Aplysia californica. Wielu mieszkańców przybrzeżnych regionów było przerażonych i nawet zaczęli wzywać służby ratunkowe. Wzrost liczby tych stworzeń związany jest z El Niño, dzięki któremu woda morska w tym obszarze stała się cieplejsza.
Ponadto, w tym roku przyrodnicy obserwują  niezwykłe zachowanie niektórych gatunków innych zwierząt, tj. krabów, ryb, ptaków, wielorybów i świstaków. Oprócz wysokiej temperatury wody w oceanie, jednym z efektów El Niño w Kalifornii, po kilku latach suszy mogą wystąpić ulewne deszcze i opady śniegu.
Aplysia californica są absolutnie nieszkodliwe. Wykorzystano je przy okazji badań chorób neurologicznych, takich jak choroba Alzheimera. Mięczaki te występują w wodach przybrzeżnych Meksyku i na wschodnim wybrzeżu Oceanu Spokojnego. Ich siedliska związane są z obecnością gęstej roślinności morskiej. Młode osobniki żyją w głębszych wodach, gdzie się urodziły, a małże dorosłe preferują płytkie, bezpieczniejsze obszary, objęte przypływami.
Długość ciała u osobników dorosłych wynosi 41 cm (maksymalnie 75 cm), wysokość - 20 cm, a waga 7 kg. Ubarwienie korpusów od czerwonawego i brązowawego do zielono-białego zależy od różnego rodzaju glonów, które żerują na ich organizmach. Ten gatunek to hermafrodyty. Tarło odbywa się w lecie, gdy temperatura wody wynosi 17 ° C. Po sparowaniu, mięczaki składają jaja w głębokich jamach. Aplysia californica pełzające po dnie w płytkiej wodzie żywią się glonami. W przypadku zagrożenia, emitują ciekły tusz jak ośmiornica, aby odeprzeć atak. Zazwyczaj ciecz ma kolor fioletowy, ale zmienia się w zależności od rodzaju alg, którymi żywią się te mięczaki.
Źródło: tekst: zmianynaziemi.pl/tylkoprzyroda.pl; film: youtube.com

Komentarze