Burza tropikalna, która powstała daleko na wschodnim Atlantyku, w dniu
13. stycznia 2016 roku, następnego dnia przekształciła się w huragan.
Występowanie takiego systemu pogodowego o tej porze roku jest bardzo
niezwykłe. Znane są tylko cztery styczniowe burze tropikalne o takiej
sile, od czasu, gdy rozpoczęły się ich pomiary, czyli od 1851 roku.
Tropikalny układ niskiego ciśnienia, który rozwinął się na Atlantyku na
początku stycznia został zatem pierwszą burzą z imieniem w sezonie
huraganów 2016 roku. Jest to niezwykłe, ponieważ zazwyczaj trwa on od
czerwca do listopada, ale nigdy od stycznia.
Na szczęście huraganowy wiatr nie spowodował śmierci mieszkańców i
turystów na Azorach. Według doniesień służb ratowniczych, nikomu nic się
nie stało. Doszło jednak do rozległych zniszczeń infrastruktury na
wyspach. Zerwane są linie wysokiego napięcia, powalonych zostało
wiele drzew.
Źródło: zmianynaziemi.pl