Albańskie Ministerstwo Środowiska wprowadziło zakaz wycinki drzew. Nowe prawo ma obowiązywać przez najbliższe dziesięć lat.
Ludziom łamiącym przepis grozi kara dziesięciu lat więzienia i grzywna do 36 tysięcy euro. Prawo, które wcześniej przyjął parlament tego kraju przewiduje, że zakaz dotyczy także wycinki do celów przemysłowych.
W ciągu roku wycinano w Albanii średnio 2,5 miliona drzew, podaje BBC. Władze tego najbiedniejszego kraju w Europie próbują w ten sposób zapobiec katastrofie ekologicznej. Szczególnym problemem dla środowiska jest zanik lasów wzdłuż brzegów rzek, a to zwiększa ryzyko powodzi.
Przez ostatnie 25 lat Albania, również z powodu nielegalnego wyrębu, straciła połowę lasów. Obecnie tereny zalesione zajmują nie więcej, niż 25 % terytorium tego kraju.
Źródło: zmianynaziemi.pl
