czwartek, 3 maja 2018

CZWARTEK Z OGROMNĄ RÓŻNICĄ TEMPERATURY I Z SILNYMI BURZAMI

Środa tak, jak to było w poprzednich dniach, przyniosła chłód nad morzem, gdzie lokalnie było niewiele powyżej 10℃ i znacznie wyższe temperatury na południowym-wschodzie, gdzie niewiele brakło do 30℃. Aura zasadniczo nie była najgorsza, choć miejscami na południu, zachodzie i Pomorzu chmurzyło się, występowały przelotne opady deszczu i burze, ale na szczęście tym razem nie były to zjawiska gwałtowne.
Dzisiaj przed południem najwięcej chmur od Dolnego Śląska po Pomorze Środkowe i Wschodnie. Okresami popada tam też deszcz; możliwe są również pierwsze burze, ale na razie o natężeniu słabym. Reszta kraju z dużą ilością słońca. W drugiej części pogodnie mniej więcej na zachód od linii Ustka-Szamotuły-Legnica, a także na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Przy granicy z Ukrainą oczekujemy wręcz bezchmurnego nieba. Nad resztą kraju nastąpi szybki rozwój konwekcji, której szczyt przypadnie na godziny późnopopołudniowe i wieczorne. Zdecydowanie najgroźniej będzie w pasie od Żuław i zachodniej Warmii po Opolszczyznę i częściowo Górny Śląsk, gdzie na sporym kontraście termicznym, oprócz dobrych warunków termodynamicznych i kinematycznych, pojawi się również zbieżność wiatrów. W tej sytuacji komórki burzowe mogą tam formować się bardzo szybko i organizować się do większych układów, przemieszczających się stopniowo w kierunku północnym i północno-wschodnim. Niestety, południkowo ułożona linia burz może doprowadzić do zjawiska training-storms, czyli wielokrotnego przechodzenia burz nad jednym obszarem. W tej sytuacji sądzimy, iż największym zagrożeniem dzisiejszych burz będą ulewne opady deszczu powodujące zalania i podtopienia - spaść może w sumie od 20 do 40 mm, a w pojedynczych przypadkach >40 mm deszczu. Nie można wykluczyć również opadów gradu do 2-4 cm średnicy (zwłaszcza w przypadku superkomórek burzowych), dużej ilości wyładowań atmosferycznych i silnego wiatru, w porywach osiągającego 70-90 km/h. Im dalej na zachód i wschód od wyżej wymienionego obszaru, tym burz będzie mniej i będą jednocześnie charakteryzowały się mniejszą intensywnością, ale tak, jak wynika z powyższej mapy, całkiem wolne od burz dzisiaj mają być tylko województwa południowo-wschodnie, lubuskie i zachodniopomorskie.
Ogromna różnica temperatury: od 12-16℃ nad morzem, 19-22 na zachodzie i Pomorzu, 24 od Wrocławia po Bydgoszcz, 29 w centrum do 30℃ miejscami na Mazowszu, Podkarpaciu, w Małopolsce i Ziemi Świętokrzyskiej i nawet 31℃ w rejonie Tarnowa.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.

NOC ZE SŁABNĄCYMI BURZAMI
W nocy od Zatoki Gdańskiej, Warmii, Mazur i Podlasia po Opolszczyznę, Górny Śląsk i zachodnią Małopolskę, głównie do północy, jeszcze przewaga chmur, opady deszczu i burze, w trakcie których powieje silny wiatr, a deszcz stanie się ulewny. Na szczęście w ciągu nocy zjawiska mają słabnąć i jednocześnie odsuwać się dalej na północny-wschód i do rana powinny zaniknąć - jeśli nie w całości, to w zdecydowanej większości. Tymczasem Lubelszczyzna, Podkarpacie, wschodnia Małopolska i Polska zachodnia mogą spać spokojnie - w nocy raczej nie wystąpią tam żadne opady i burze - będzie pogodnie.
Ranek bardzo ciepło zapowiada się w Beskidzie Niskim, na Górnym Śląsku i w okolicach Warszawy, gdzie temperatura nie spadnie poniżej 12-13℃. W dzielnicach centralnych ok. 10℃, a najchłodniej znowu na północnym-zachodzie - tylko 3-5℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.

PIĄTEK I SOBOTA 
W piątek aura nieco się uspokoi. W większości Polski przestanie padać, a niebo się wypogodzi. Dynamiczna pogoda ograniczy się wyłącznie do południowo-wschodnich regionów, gdzie jeszcze zalegać ma gorąca masa powietrza, dlatego po południu nie wykluczamy rozwoju lokalnych burz z intensywnymi opadami do 20 mm, drobnym gradem do 2 cm średnicy i mocnym wiatrem do 80 km/h. 
Najzimniej na Wybrzeżu - 10-13℃. W głębi Pomorza 14-16, od Dolnego Śląska i Ziemi Lubuskiej po Mazury 17-20, w centrum 21-22, a na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Ziemi Świętokrzyskiej i w Małopolsce od 25 do 29℃.
Wiatr słaby i umiarkowany.   

Noc z piątku na sobotę bardzo zimno zapowiada się na Warmii i Pomorzu. Możliwe są tam przygruntowe przymrozki. 
W ciągu dnia już wszędzie odczujemy ochłodzenie. Niemniej jednak, najcieplejsze pozostanie Podkarpacie z 24℃. Od 20 do 23℃ będzie na Śląsku, w Małopolsce, na Kielecczyźnie, Lubelszczyźnie i Mazowszu, 18-19 w głębi kraju, 15-17 na północy i 11-14℃ wzdłuż Wybrzeża. 
Na niebie sporo słońca, choć okresami będzie chować się ono za chmury. Nie powinno z nich jednak padać. Wyjątek mogą stanowić obszary górskie i podgórskie Małopolski i Podkarpacia, a także Roztocze, gdzie jeszcze niewykluczony jest symboliczny opad.
Wiatr słaby i umiarkowany.   

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze