Ostatnie kilkadziesiąt godzin przyniosło do naszego kraju poważne załamanie pogody. Nie dość, że bardzo mocno wiało i padało, to jeszcze zrobiło się wyjątkowo zimno. Przyczyną chłodu w naszym kraju jest napływ arktycznego powietrza z północy. O ile na nizinach notowaliśmy opady deszczu bądź krupy śnieżnej, to w górach zapanowała prawdziwa zima. Biało zrobiło się nie tylko w Tatrach, ale także miejscami na Podhalu, gdzie pokrywę śnieżną notowano już od wysokości ok 900 m. n. p. m. Jednak śnieg padał też nieco niżej, ale tam nie odnotowano pokrywy śnieżnej. Dużo mocniej natomiast zima zaatakowała w wyższych partiach gór. W tym momencie pokrywa śnieżna wynosi po 10 cm m.in na Kasprowym Wierchu i w Morskim Oku. Na Hali Gąsienicowej leży natomiast 13 cm białego puchu a najwięcej napadało w Dolinie Pięciu Stawów, gdzie spadło 20 cm śniegu. Poza opadami śniegu w Tatrach panuje także całodobowy mróz. Najzimniej jest na Kasprowym Wierchu, gdzie wczoraj temperatura spadła do -6,1ºC. Na Podhalu mrozu nie zanotowano, ale i tak jest strasznie zimno. Ostatnia doba przyniosła tam temperatury rzędu 1-3ºC. Prognozy wskazują na zanik opadów w górach, jednak noc z wtorku/środę przyniesie duże spadki temperatur. Na Podhalu słupki rtęci na termometrach mogą miejscami obniżyć się do -2ºC, a wysoko w górach nawet do -10ºC. Od jutra spodziewane jest stopniowe ocieplenie.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
