niedziela, 17 lutego 2019

OBECNY TYDZIEŃ PRZYNIÓSŁ EKSPLOZJE WIOSNY, W KOLEJNYM WIDAĆ JEDNAK ZMIANY.


Ten tydzień, tak jak zresztą i poprzedni zapisały się w Polsce jako bardzo ciepłe, co sprawia, że tegoroczny luty ma szansę stać się jednym z najcieplejszych w historii. Poza wysokimi temperaturami, ostatnie dni przyniosły również bardzo mało opadów, jednak nie jest to jakaś anomalia, gdyż luty w naszej strefie klimatycznej jest uważany za najsuchszy miesiąc w roku. Przyczyną takiego stanu rzeczy, jest działanie potężnych wyżów, które swój wpływ zaznaczały na większym obszarze Europy. Ich odpowiednie ulokowanie doprowadziło do napływu wyjątkowo ciepłych jak na ostatni miesiąc zimy mas powietrza. Jeszcze wczoraj na zachodzie i południowym-zachodzie termometry wskazywały 14/16ºC. Dziś na południu lokalnie również słupki rtęci mogą wzbić się do nawet 14/15ºC. Czy podobna pogoda czeka nas w kolejnych dniach, czy zajdą jakieś zmiany? Odpowiedź w dalszej części artykułu, gdzie przedstawimy ogólny zarys przebiegu pogody w nadchodzącym tygodniu.
Poniedziałek nie przyniesie jeszcze istotnych zmian w pogodzie, gdyż nadal spodziewane są wysokie temperatury na południu i zachodzie osiągające 14/15ºC. Na zachodzie i południu od rana do wieczora sporo słońca a na pozostałym obszarze w miarę upływu dnia niebo będzie się przecierać, najdłużej chmury utrzymają się na wschodzie. Pierwsze zmiany nadejdą we wtorek, kiedy od północnego-zachodu zacznie wchodzić front atmosferyczny niosący opady deszczu. Do wieczora nie dotrze do centrum, na południe i południowy-wschód, gdzie będzie najwięcej słońca i najcieplej. Termometry wskażą w tych rejonach 11/13ºC. Im dalej na północ tym chłodniej. Kolejny dzień a więc środa przyniesie pogorszenie pogody na terenie całego kraju. Wszędzie spodziewamy się przelotnych opadów deszczu i spadnie również temperatura, która wyniesie 5/8ºC. Jeszcze większe załamanie pogody czeka nas w czwartek kiedy znajdziemy się pod wpływem nurkującego niżu znad Skandynawii. W całym kraju spodziewamy się wtedy opadów deszczu, momentami dość intensywnych a na północnym-wschodzie, gdzie napłynie wyraźnie zimniejsze powietrze spadnie śnieg. Spora różnica w temperaturze. Podczas gdy w strefie opadów śniegu będzie ok 0/2ºC, to na południu nadal ciepło, tam prognozujemy 7/9ºC. W piątek za sprawą rozbudowującego się w naszą stronę kolejnego wyżu, tym razem znad Skandynawii, zaczniemy dostawać się pod działanie zimnych mas powietrza. Dlatego odczujemy spore ochłodzenie. Na wschodzie i południu zmierzymy -3/0ºC i im dalej na zachód tym cieplej. Najwyższa temperatura tego dnia spodziewana jest dla Pomorza Zachodniego i Ziemi Lubuskiej, gdzie odnotujemy 3/4ºC. Wtedy też nocami przy rozpogodzeniach na wschodzie i południu możliwe spadki temperatur do -10ºC. Koniec tygodnia z podobną pogodą, ale w niedzielę powinno zacząć stopniowo się ocieplać. Na bardziej szczegółową prognozę odnośnie tego, co ma nas czekać w nowym tygodniu zapraszamy jutro.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze