Na południowej półkuli Ziemi trwa obecnie pora deszczowa, która zaczyna wchodzić w decydującą fazę. Nie wszędzie przynosi ona jednak opady, są miejsca, które zmagają się z brakiem deszczu. Tak jest w wielu obszarach Australii, ale są też i takie regiony, gdzie opadów jest zdecydowanie za dużo i powodują one zniszczenia i ofiary śmiertelne. Jakby tego było mało, to zagrożenie stanowią też cyklony tropikalne. Mowa tutaj o południowo-wschodniej części Afryki, która przygotowuje się na uderzenie potężnego cyklonu. Najbardziej zagrożony jest Mozambik. Przewiduje się, że cyklon może się okazać najsilniejszym tego typu żywiołem w tamtej części świata od kilkudziesięciu lat. Obawy są uzasadnione, gdyż formacja jeszcze nie dotarła do lądu, a już w wyniku ulewnych deszczy, które towarzyszą przejściu burzy zginęło w Mozambiku dziesięć osób. W tej chwili formacja o nazwie Idai znajduje się nad wodami Kanału Mozambickiego, czyli cieśninie rozdzielającej Madagaskar od kontynentu afrykańskiego. Burza w tej chwili posiada drugą kategorię z wiatrem o prędkości ok. 170 km/h i porusza się na zachód w kierunku wybrzeża Afryki. Prognozy zakładają, że w czasie swojej wędrówki cyklon cały czas ma przybierać na sile, osiągając ostatecznie nawet kategorię czwartą. Gdyby rzeczywiście żywioł uderzył z taką siłą, to Mozambik czeka potężny kataklizm, gdyż jest to jeden z najbiedniejszych krajów świata. Uderzenie cyklonu nastąpi prawdopodobnie w czwartek wieczorem lub w nocy z czwartku/piątek lokalnego czasu. Zagrożonych może być nawet 120 tys. osób. Poza cyklonami, kraj w porze deszczowej często nawiedzany jest przez potężne ulewy, które powodują wielkie powodzie. Do jednej z najtragiczniejszych doszło w 2008 roku, kiedy w ich wyniku zginęło ponad osiemset osób. Po opuszczeniu Mozambiku burza już jako zwykły niż tropikalny da się we znaki w sąsiednim Zimbabwe, gdzie jak wskazują prognozy spaść może 400-500 mm wody, co z pewnością doprowadzi do ogromnych powodzi, z którymi już od jakiegoś czasu zmaga się inny sąsiad Mozambiku. Mowa o Malawi, gdzie również da się we znaki cyklon Idai. Od weekendu, do tej pory w wyniku potężnych powodzi zginęło w tym kraju 56 osób, a ponad 80 tys. trzeba było ewakuować w bezpieczne miejsce. Żywioł dotknął ponad 700 tys. osób, głównie w południowej części kraju. Sytuacje z pewnością pogorszy nadciągający nad region cyklon. Ulewne deszcze w regionie będą się pojawiać do końca tygodnia, po czym pogoda ulegnie poprawie, co pomoże w usuwaniu zniszczeń.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.