piątek, 31 maja 2019

NAD EUROPĄ NASTĘPUJE PRZEBUDOWA BARYCZNA, KTÓRA SPROWADZI NAD KONTYNENT FALĘ UPAŁÓW

Wyże nad zachodnią Europą i niże na południu i wschodzie kontynentu. Taką sytuację baryczną mieliśmy przez cały maj, przez co zapisał się on jako chłodny oraz bardzo wilgotny, szczególnie na południu kraju. Trudno w kończącym się miesiącu było znaleźć dni z bezchmurnym niebem i temperaturą przekraczającą 25 a nawet 20ºC, nie mówiąc już o upałach, których nie było wcale. Wszystko jednak wskazuje na to, że wraz z początkiem nowego miesiąca nadejdą poważne zmiany w przebiegu warunków pogodowych. Od pogody typowo jesiennej przejdziemy od razu do lata. Zupełnie inny typ pogody zawdzięczać będziemy przebudowie pola barycznego nad Europejskim Obszarem Synoptycznym, innymi słowy układy baryczne rozlokują się nad Europą w zupełnie inny sposób niż miało to miejsce obecnie. Tym razem na Atlantyku usadowią się układy niżowe, natomiast wschodnia Europa opanowana zostanie przez obszar wysokiego ciśnienia. Oba układy współpracując ze sobą zaciągną nad Europę strumień gorącego powietrza zwrotnikowego, przez co musimy się przygotować na falę upałów. Żeby jednak nie było tak kolorowo, to napływowi owych mas powietrza towarzyszyć będą burze i to momentami bardzo gwałtowne, mogące nawet spowodować zniszczenia. Stanie się tak dlatego, gdyż powietrze, które opanuje Stary Kontynent poza tym, że będzie gorące, to również i mocno niestabilne oraz nasycone wilgocią. Będziemy mieć zatem do czynienia z pierwszymi w tym sezonie poważniejszymi prawdziwie letnimi burzami termicznymi. Więcej jednak o tym napiszemy w kolejnych wpisach, teraz wróćmy do wspomnianych upałów. Gorące powietrze już zalega na Półwyspie Iberyjskim i z każdym kolejnym dniem zacznie rozlewać się na coraz większy obszar Europy. Już jutro w Lizbonie termometry mogą wskazać 30, a w Madrycie 32ºC. Gorąco zacznie robić się też we Francji, gdzie w zachodniej jej części będzie jutro ponad 30ºC. Upał nie dotrze jeszcze do Paryża, gdzie przewidywane jest 26ºC. Zmieni się to jednak w niedzielę, kiedy to cała Francja musi przygotować się na ponad 30-stopniowy upał. Gorąc tego dnia rozleje się jeszcze bardziej na wschód obejmując Niemcy i zachodnią Polskę, gdzie słupki rtęci na termometrach mogą ocierać się o 30ºC a nawet tę wartość osiągnąć. Tego dnia układ wyżowy znajdzie się nad Bałtykiem, jednak już w poniedziałek przemieści się na wschód, co otworzy drogę do napływu gorącego powietrza nad całą Polskę. Jednak pomimo tego, że będzie gorąco, to upał nie obejmie całej Polski i nie będzie jakoś szczególnie silny, ale po tym co działo się w maju każde przekroczenie 25ºC powinno cieszyć. Najcieplej będzie na zachodzie, gdzie termometry najczęściej wskazywać będą 30ºC, a niewykluczone, że w połowie tygodnia nawet ta wartość zostanie przekroczona. Ciekawostką jest to, że w okolicach 30ºC będzie również nad Bałtykiem, co z pewnością ucieszy plażowiczów. W pozostałych miejscach zmierzymy od 25/28ºC. Obecna fala upałów potrwa w Polsce przez co najmniej 3/4 dni. Bardzo ciepłe zapowiadają się również noce.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze