Ulewne opady deszczu, które trwają nieprzerwanie od wtorku w niektórych regionach Japonii doprowadziły do olbrzymich powodzi i lawin błotnych. W wyniku działalności żywiołu do tej pory potwierdzono śmierć trzech osób, a ponad 850 tysięcy trzeba było ewakuować. Najpoważniejsza sytuacja ma miejsce w północno-zachodniej części Kiusiu. Na niektóre obszary, tej trzeciej pod względem powierzchni japońskiej wyspy spadło ponad 500 mm deszczu. Co ciekawe opad ten zanotowano w ciągu zaledwie jednej doby. Dla porównania, jest to tyle ile mniej więcej spada na polskie niziny w ciągu roku!. Tak potężne ulewy musiały doprowadzić do powodzi na wielką skalę. Momentami padało tak mocno, że w ciągu zaledwie jednej godziny potrafiło spaść 100 mm deszczu! Wyspa Kiusiu jest najbardziej wilgotnym regionem Japonii, gdyż w ciągu roku potrafi tutaj spaść nawet 2000-3000 mm deszczu, dlatego właśnie to miejsce jest najbardziej narażone na powodzie spośród wszystkich japońskich wysp. Według prognoz, w kolejnych dniach strefa deszczowej pogody rozszerzy się na środkową część Honsiu a także na Sikoku, jednak najmocniejszych opadów w dalszym ciągu należy spodziewać się na Kiusiu. Prognozy zakładają, że na wyspę może spaść kolejne 100-200 mm wody, co z pewnością pogorszy i tak już złą sytuację powodziową. W związku z tym władze zaleciły mieszkańcom, którzy nie zostali jeszcze ewakuowani, aby w każdej chwili byli gotowi opuścić swoje miejsca zamieszkania. Poprawy pogody należy oczekiwać po weekendzie, ale nadal prognozowane są przelotne opady deszczu, na szczęście słabsze niż obecnie.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej