Według informacji przekazywanych przez rząd w Sudanie, liczba ofiar śmiertelnych szalejących tam powodzi wynosi 62 osoby. Żywioł ogarnął siedemnaście, z osiemnastu regionów kraju, a zalanych zostało kilkaset miejscowości. Kataklizm zmusił do opuszczenia swojego miejsca zamieszkania tysiące ludzi. Jak podają tamtejsze władze woda zniszczyła ponad 35 tysięcy budynków. Ulewne deszcze i spowodowane nimi powodzie błyskawiczne, najbardziej dały się we znaki wzdłuż Nilu. Żywioł najdotkliwiej odczuwają najbiedniejsze dzielnice, których mieszkańcy zostali pozbawieni prądu i wody pitnej. Według ONZ kataklizm dotknął łącznie ponad 200 tysięcy ludzi, a na zalanych terenach istnieje realne niebezpieczeństwo pojawienia się różnych chorób, w szczególności malarii i cholery. Na usuwanie skutków powodzi i zapobieganiu epidemiom, oraz wszelką pomoc poszkodowanym potrzeba łącznie ponad miliarda dolarów. W Sudanie trwa obecnie pora deszczowa, która zakończy się dopiero w październiku. Do tego czasu mieszkańcy tego ubogiego kraju muszą cały czas liczyć się z kolejnymi ulewami i powodziami. Sytuację dodatkowo pogarsza fakt, że również i następne dni nie przyniosą znaczącej zmiany pogody. Według prognoz kraj czeka następna porcja deszczu. Szczególnie mocno padać ma w południowym Sudanie, oraz w regionach graniczących z Etiopią.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
