środa, 14 sierpnia 2019

PROGNOZA POGODY NA ŚRODĘ: OBFITY DESZCZ I ZIMNO NA POŁUDNIOWYM-WSCHODZIE, WIĘCEJ SŁOŃCA I CIEPLEJ W GŁĘBI KRAJU


Po potężnych burzach wczorajszej nocy, we wtorek aura uspokoiła się, ponieważ burz i opadów mieliśmy mniej, a temperatura spadła do przyjemniejszych wartości. Jednak w nocy do południowo-wschodniej Polski dotarła nowa strefa obfitych opadów deszczu, aczkolwiek nie obejmie ona wszystkich regionów. Oznacza to, że aura w dniu dzisiejszym będzie dość zróżnicowana.

Przed południem fatalna pogoda na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i we wschodniej Małopolsce, gdzie będzie pochmurno z bardzo intensywnymi opadami deszczu prowadzącymi do podtopień. Miejscami w ciągu trzech godzin może spaść nawet 15-20 mm deszczu, a doliczyć musimy do tego również kilkadziesiąt milimetrów, które już spadło lokalnie w godzinach nocnych. Słabsze, ciągłe opady przewidujemy też na Górnym Śląsku, Kielecczyźnie, częściowo Mazowszu, w zachodniej Małopolsce i być może na Podlasiu. W centrum już sporo chmur, ale raczej bez opadów, natomiast na zachodzie i Pomorzu nie zabraknie rozpogodzeń, chociaż zwłaszcza nad morzem, możliwe są przelotne opady i słabe, rozproszone burze. Z biegiem dnia obszar z pokazującym się słońcem ma się rozprzestrzeniać, wypychając jednocześnie ulewy na wschód. Do wieczora pochmurno na pewno będzie na południowym-wschodzie i krańcach wschodnich, chociaż deszcz od godzin okołopołudniowych powinien z każdą chwilą słabnąć i zanikać. Na pozostałym obszarze kraju nie zabraknie słońca, ale pojawią się również chmury kłębiaste. Głównie w dzielnicach północnych i w Sudetach mogą przynieść one przelotne opady deszczu, a w strefie brzegowej również burze, w czasie których możliwy będzie drobny grad, przewidywane opady deszczu do 15 mm, a wiatr sięgnie w porywach 60-70 km/h. 
To nie będzie ciepły dzień: na południu Małopolski i Podkarpacia maksymalnie tylko 14-16℃! Na południowym-wschodzie, wschodzie i Wybrzeżu 17-19℃, w głębi kraju 20-22℃, lokalnie na zachodzie 23℃.
Wiatr na południowym-wschodzie okresami silniejszy, poza tym słaby i umiarkowany, z zachodu i północnego-zachodu, punktowo, przede wszystkim do południa, także północny. 

BARDZO ZIMNA NOC
W nocy spore zachmurzenie nadal zalegać ma w Polsce wschodniej, ale słabe opady deszczu występować będą już tylko w Bieszczadach. Przelotne opady możliwe są także nad morzem, zaś na pozostałym obszarze kraju pogodnie, przejściowo w niektórych miejscach bezchmurnie. To, w połączeniu z obecnością chłodniejszej masy powietrza, doprowadzi do bardzo dużego spadku temperatury. Najcieplej w strefie brzegowej - 12℃. Poza tym ledwie 7-10℃, a w kotlinach sudeckich oraz na Podhalu 6℃, chociaż kto wie, czy punktowo w tzw. zastoiskach chłodu, nie będzie jeszcze o 1-2℃ chłodniej.
Nad południową Polską znajdzie się centrum słabego wyżu, dlatego wiatr będzie wiał słabo, na zachodzie z południa i południowego-zachodu, na wschodzie z północnego-zachodu i północy, a poza tym ze zmiennych kierunków.

CZWARTEK I PIĄTEK
W czwartek do południa sporo rozpogodzeń, a symboliczne opady są możliwe tylko na wschodzie, ale i tak szansa na ich wystąpienie jest niewielka. W kolejnych godzinach nastąpi rozwój zachmurzenia kłębiastego, ale mimo to i tak możemy liczyć na słońce, a opadów będzie jak na lekarstwo i jeśli już się gdzieś pojawią, to jedynie na krańcach wschodnich i północno-wschodnich, a wieczorem wzdłuż granicy z Niemcami.
Na zachodzie najcieplej - 25℃. Poza tym 22-24℃, na północnym-wschodzie, wschodzie, w Małopolsce i na Górnym Śląsku 20-21℃, a na Podhalu i w Bieszczadach 17-19℃.
Wiatr na zachodzie, Pomorzu i Kujawach południowy i południowo-zachodni, w głębi kraju zmienny. Powieje słabo i umiarkowanie.

W nocy z czwartku na piątek do zachodniej i południowo-zachodniej części kraju wkroczy front atmosferyczny z porcją opadów deszczu, ale nie będą one zbyt duże. W ciągu dnia front przemieszczać ma się na wschód. Do godzin południowych nie będzie zbyt aktywny - przynosić ma głównie większe zachmurzenie, a deszczu niewiele. Dopiero później, zwłaszcza w pasie od Pomorza Gdańskiego, przez Kujawy, centrum po Opolszczyznę, Górny Śląsk i Małopolskę, gdzie CAPE przekroczy 500 J/kg, uruchomi się konwekcja głęboka i opadów będzie zdecydowanie więcej, a ponadto mają im towarzyszyć burze z ulewami do 20 mm, silnym wiatrem do 70 km/h i drobnym gradem. Na wschodzie do końca dnia spokojnie i pogodnie, zaś na zachodzie bez większych zmian - czasem słońce, czasem chmury i punktowo przelotny i na ogół drobny deszcz.
U podnóża gór i nad morzem w najcieplejszej chwili dnia 19-20℃. Poza tym cieplej, od 22 do 25℃.
Wiatr słaby i umiarkowany, przed frontem południowy i południowo-zachodni, a po jego przejściu zachodni.  

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze