Jak wynika z danych opublikowanych przez Meteo France, tegoroczny sezon burzowy we Francji okazał się rekordowo mało aktywny. Od 1 stycznia do końca sierpnia na terenie całego kraju zarejestrowano 221 tysięcy uderzeń piorunów. Może się to wydawać bardzo dużo, jednak w rzeczywistości liczba ta jest naprawdę mała, gdyż średnio w tym okresie notuje się ok.403 tysiące wyładowań. Rekord należy do roku 2018, kiedy w analogicznym okresie czasu pioruny przecięły niebo nad Francją aż 686 tysięcy razy. Zatem w tegorocznym sezonie daleko było nawet do osiągnięcia średniej a co dopiero do pobicia rekordu. Należy też jednak zaznaczyć, że tego typu statystyki prowadzone są we Francji od niedawna, gdyż zaledwie od roku 2000. Podobnie jak u nas, tak też i w opisywanym kraju, najbardziej burzowymi miesiącami są czerwiec, lipiec i sierpień. Tak też było i w tym roku. Spośród wszystkich piorunów, aż 196 tysięcy miało miejsce w tych trzech letnich miesiącach. Porównując to do rekordu z ubiegłego roku, kiedy w tym samym czasie błyskawice uderzyły ponad 463 tysiące razy, obecne lato wygląda naprawdę blado. W czasie całego sezonu najliczniej niebo rozświetlały pioruny w dniu 26 lipca, kiedy doliczono się ponad 15,5 tysiąca wyładowań. Największy deficyt wyładowań miał miejsce w zachodnich miastach Francji, takich jak m.in: Bordeaux czy Reenes. Sezon burzowy był mało aktywny pomimo faktu, iż Francję tego lata nawiedzały potężne fale upałów. W czerwcu został pobity ogólnokrajowy rekord ciepła. Gorące powietrze to jednak nie wszystko. Aby powstały burze, potrzebna jest również wilgoć, a tej zdecydowanie brakowało, gdyż przez większą część lata kraj nawiedzały suche masy powietrza. Co więcej, stabilne wyże nie dopuszczały zbyt często zimniejszych mas powietrza, przez co nie dochodziło do styku ciepła z zimnem, co powodowało, że trudno było o powstanie frontów atmosferycznych przynoszących burze. To wszystko sprawiło, że Francja doświadczyła w tym roku wyjątkowo mało wyładowań.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
