wtorek, 31 grudnia 2019

OSTATNI DZIEŃ ROKU Z JESIENNĄ POGODĄ

Wiadomo już na 100%, że rok 2019 będzie w Polsce rekordowo ciepły, z odchyleniem temperatury od normy sięgającym ok. 2℃! Kwestia opadów oczywiście jest dużo bardziej zróżnicowana, ponieważ mamy miejsca, zwłaszcza na zachodzie i w centrum, gdzie panuje katastrofalna susza, ale lokalnie na południu deszczu w tym roku, wyłączając pojedyncze miesiące, nie brakowało, zatem o suszy nie ma mowy.
Wygląda na to, że stary rok pożegna się z nami wysoką temperaturą, ale w wielu regionach także porcją opadów. Oto szczegóły.

Dziś przed południem na północnym-zachodzie, już po froncie, bez deszczu i coraz więcej rozpogodzeń. Poza tym więcej chmur i okresami występować będą zarówno wielkoskalowe, jak i przelotne, przeważnie nieduże, opady deszczu, na południowym-wschodzie również deszczu ze śniegiem, a w górach śniegu. W drugiej części dnia zachód, środkowy-zachód i północ pogodne, zaś nad resztą kraju wciąż zaznaczać ma się stopniowo odsuwające się zachmurzenie z przelotnymi opadami. Do wieczora deszcz i deszcz ze śniegiem, w górach śnieg, padać może już jedynie na Górnym Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu, Kielecczyźnie i Lubelszczyźnie.
Temperatura maksymalna wyniesie od 1-3℃ na Pogórzu Karpackim, 4-6℃ w głębi kraju do 7-8℃ na zachodzie, Pomorzu i Kujawach.
Duża różnica ciśnienia sprawi, że wiatr powieje mocno, w porywach do 55-65 km/h, lokalnie do 75 km/h, nad morzem do 80 km/h, a wysoko w górach, głównie w Tatrach, nawet powyżej 100 km/h. Wiać ma z zachodu i północnego-zachodu. 

NOC POGODNIEJSZA, ALE Z PRZYMROZKAMI
W nocy na krańcach południowych i południowo-wschodnich, głównie w pierwszej połowie nocy, jeszcze sporo chmur i słabe opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a w górach i w rejonach podgórskich śniegu. W drugiej części nocy powinno się jednak i tam wypogodzić. Reszta kraju od wieczora sucha, z zachmurzeniem zmiennym. Gdzieniegdzie na północy i zachodzie mogą utworzyć się mgły i zamglenia.
Temperatura nad ranem wyrównana - poza obszarami nadmorskimi, gdzie będą 2℃, w całej Polsce około 0℃ i nieco poniżej, minimalnie do -3℃ na Podhalu, punktowo w obniżeniach do -5℃.
Wiatr zachodni oraz północno-zachodni, umiarkowany, wysoko w górach, przede wszystkim w Tatrach, nadal bardzo silny, porywisty, przekraczający 80-100 km/h.

PROGNOZA POGODY NA ŚRODĘ I CZWARTEK
Nowy Rok rozpoczniemy w sporej części Polski pochmurno. Rozpogodzi się na pewno na krańcach południowych i być może miejscami na wschodzie i zachodzie. Na pozostałym obszarze kraju o słońce będzie bardzo trudno. Przeważnie bez opadów, tylko w pojedynczych miejscach wschodniej i południowo-wschodniej Polski może symbolicznie popadać deszcz/mżawka, deszcz ze śniegiem bądź śnieg.
W najcieplejszej chwili dnia słupki rtęci pokażą od -2/0℃ na południu Małopolski i Podkarpacia, 1-3 w głębi kraju do 4-5℃ na zachodzie i Pomorzu i nawet 6-7℃ lokalnie nad morzem.
Wiatr słaby i umiarkowany, silniejszy na Wybrzeżu Środkowym i Wschodnim, w porywach do 50-60 km/h, zachodni. 

W czwartek na wschód od linii Wisły nadal dużo chmur i praktycznie bez słońca. Im dalej na zachód i południowy-zachód, tym zachmurzenie mniejsze, a rozpogodzeń zdecydowanie więcej. Opadów raczej nie odnotujemy.
Najcieplej na południu Śląska i Małopolski - nawet 7-9℃. Poza tym na ogół 4-6℃, lokalnie w dzielnicach wschodnich 2-3℃, natomiast w Bieszczadach 1℃.
Wiatr słaby i umiarkowany, w rejonie Zatoki Gdańskiej niezmiennie mocniejszy, w porywach do 50-60 km/h, z zachodu i południowego-zachodu. 

Jutro prognoza dobowa wyjątkowo się nie ukaże. Przepraszamy za utrudnienia!

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze