piątek, 10 stycznia 2020

PIĄTEK WIOSENNIE CIEPŁY; NA POŁUDNIU POGODNIE, POZA TYM POPADA

Czwartek nie należał do najprzyjemniejszych dni. Mimo wysokiej temperatury, która, poza krańcami południowo-wschodnimi, znacząco przekraczała 0℃ i w ogóle nie przypominała stycznia, w całym kraju przeważały chmury, z których padał deszcz, na południowym-wschodzie marznący oraz lodowy powodujący gołoledź. Opady nie były jednak silne.

Dzisiaj w regionach północno-wschodnich pochmurno. Poza tym zachmurzenie duże, a na południu również umiarkowanie. I jednocześnie tam, a także lokalnie w centrum, nie powinno padać. Reszta kraju musi się już liczyć z występowaniem opadów deszczu albo mżawki, głównie na północy, a początkowo też na zachodzie. Okresami popada tam o natężeniu umiarkowanym, do 3-4 mm/3h.
Wiosennie ciepło: na zachodzie aż 10-11℃! W głębi kraju od 7 do 9℃, chłodniej na krańcach południowo-wschodnich - na południu Podkarpacia najwyżej 2℃.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, na południu Podkarpacia mocniej, w porywach do 50-60 km/h.  

CIEPŁA I WILGOTNA NOC
W nocy na północy zachmurzenie całkowite, w głębi kraju duże, na południowym-wschodzie, głównie w pierwszej części nocy, również umiarkowanie. I tam będzie sucho, a na pozostałym obszarze kraju od czasu do czasu popada słaby deszcz albo mżawka. Ponownie najczęściej padać ma na północy. Prognozowana suma opadów od dzisiejszego do jutrzejszego poranka wynosi ok. 5-12 mm w dzielnicach północnych i 0-2 mm w centrum i na południu.
Ciepło: od -2/-1℃ w Karpatach, 2℃ na południowym-wschodzie oraz w kotlinach sudeckich do 3-5℃ w pozostałych regionach.
Wiatr wszędzie nieco bardziej odczuwalny, w porywach do 30-50 km/h. Powieje najpierw z zachodu i południowego-zachodu, a im bliżej poranka, tym kierunek częściej będzie się zmieniał na północno-zachodni. 

WEEKEND
W sobotę początkowo pochmurno z przejaśnieniami, ale na zachodzie po południu zapowiadamy większe rozpogodzenia. Miejscami w województwach wschodnich, południowych oraz środkowych niewykluczone symboliczne opady deszczu i mżawki, w rejonach podgórskich deszczu ze śniegiem, a wysoko w górach śniegu.
Temperatura maksymalna wyniesie od 1-3℃ na krańcach południowych i na Suwalszczyźnie do 4-6℃ na pozostałym obszarze kraju. Punktowo przy zachodniej granicy możliwe 7℃.
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 30-50 km/h (najsilniejszy na wschód od linii Wisły), wysoko w górach do 70-90 km/h, północno-zachodni, skręcający od zachodu na zachodni i południowo-zachodni. 

W niedzielę na południu i w centrum stosunkowo pogodnie. Natomiast na północy, po pogodnym poranku, w ciągu dnia zachmurzenie ma rosnąć, aż do wystąpienia w drugiej części dnia opadów deszczu, pod koniec dnia na krańcach północnych o natężeniu umiarkowanym. 
Temperatura dalej niezimowa: od 1-3℃ na południu Podkarpacia i krańcach północno-wschodnich, 4-6℃ w głębi kraju do 7-8℃ miejscami w dzielnicach południowo-zachodnich i w Małopolsce.
Wiatr południowo-zachodni, umiarkowany, okresami silniejszy, nad morzem i w rejonach podgórskich w porywach do 50-60 km/h.    

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze