tvnmeteo.tvn24.pl |
W kończącym się tygodniu przeważała wysoka temperatura - za dnia na ogół wszędzie było na plusie, a mróz występował tylko nocami, ale w rejonach podgórskich przejściowo okazał się silniejszy, bo dwucyfrowy. Opadów za wiele nie mieliśmy. Zmiany nadeszły ponownie w weekend, kiedy zaczęło mocniej wiać, przez Polskę przeszły fronty atmosferyczne z opadami deszczu, przechodzącymi w śnieg, po których spłynęło do naszego kraju chłodniejsze powietrze.
W nowym tygodniu surowa zima nam nie grozi. Temperatura poniżej zera spadać ma głównie nocami, zaś za dnia na ogół będzie ona dodatnia, raz słabiej, raz mocniej. Padać jakoś bardzo dużo nie powinno, ponieważ blisko Polski stacjonować mają nadal wyże. To jednocześnie oznacza brak zagrożenia wichurami, którymi pewien portal straszy nas od miesiąca.
Poniedziałek, 06 stycznia
Jutro
na południu największa szansa na dłuższe rozpogodzenia. Poza tym
dominować mają chmury. Miejscami, zwłaszcza na północy i wschodzie,
możliwe słabe opady śniegu przechodzące w deszcz ze śniegiem i deszcz,
gdzieniegdzie marznący powodujący gołoledź.
Najcieplej jak zwykle na zachodzie, Pomorzu i Kujawach - od 4 do 6℃. W głębi kraju 2-3℃, a na wschodzie i południowym-wschodzie 0-1℃. Jeszcze chłodniej w Bieszczadach oraz na Podhalu, gdzie utrzyma się mróz, ale bardzo delikatny, bo do -2/-1℃.
Wiatr wiać ma z południowego-zachodu, słabo i umiarkowanie.
Najcieplej jak zwykle na zachodzie, Pomorzu i Kujawach - od 4 do 6℃. W głębi kraju 2-3℃, a na wschodzie i południowym-wschodzie 0-1℃. Jeszcze chłodniej w Bieszczadach oraz na Podhalu, gdzie utrzyma się mróz, ale bardzo delikatny, bo do -2/-1℃.
Wiatr wiać ma z południowego-zachodu, słabo i umiarkowanie.
Wtorek, 07 stycznia
We
wtorek na północy więcej chmur i lokalnie popada mżawka. Im
dalej na południowy-wschód i południe, tym więcej słońca i jednocześnie bez
opadów.
Temperatura maksymalna wyniesie od 0-1℃ w rejonach podgórskich, 2-4℃ w większości kraju do 5-6℃ w regionach południowo-zachodnich i nad morzem.
Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-zachodni.
Temperatura maksymalna wyniesie od 0-1℃ w rejonach podgórskich, 2-4℃ w większości kraju do 5-6℃ w regionach południowo-zachodnich i nad morzem.
Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-zachodni.
Środa, 08 stycznia
W
środę od rana z północnego-zachodu na południowy-wschód przemieszczać
ma się front atmosferyczny z zachmurzeniem i opadami deszczu, ale znowu
będą one na ogół słabe. Do południa front obejmie swoim zasięgiem cały
zachód i północ, a do wieczora cały kraj, oprócz Podkarpacia i częściowo
Małopolski. Przed frontem stosunkowo pogodnie.
Za frontem napłynie do Polski cieplejsze powietrze, zatem pod wieczór na Nizinie Szczecińskiej spodziewamy się nawet 9℃. Od Pomorza po Dolny Śląsk będzie 7-8℃, w centrum 4-6℃, a na Podhalu i południu Podkarpacia 0-2℃.
Wiatr powieje z południowego-zachodu, okresami silniej, na Wybrzeżu i lokalnie u podnóża gór w porywach do 55-60 km/h.
Za frontem napłynie do Polski cieplejsze powietrze, zatem pod wieczór na Nizinie Szczecińskiej spodziewamy się nawet 9℃. Od Pomorza po Dolny Śląsk będzie 7-8℃, w centrum 4-6℃, a na Podhalu i południu Podkarpacia 0-2℃.
Wiatr powieje z południowego-zachodu, okresami silniej, na Wybrzeżu i lokalnie u podnóża gór w porywach do 55-60 km/h.
Czwartek, 09 stycznia
W
czwartek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. W wielu
miejscach popada deszcz bądź mżawka, ale tylko lokalnie na zachodzie i
być może częściowo północy mogą to być opady nieco bardziej znaczące.
Na termometrach wiosna. Wyłamie się tradycyjnie południe Podkarpacia, gdzie przewidujemy 0-2℃. Poza tym od 5-7℃ na wschodzie, północnym-wschodzie i Podhalu, 8-9℃ w dzielnicach centralnych do 10-11℃ na zachodzie.
Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-zachodni.
Na termometrach wiosna. Wyłamie się tradycyjnie południe Podkarpacia, gdzie przewidujemy 0-2℃. Poza tym od 5-7℃ na wschodzie, północnym-wschodzie i Podhalu, 8-9℃ w dzielnicach centralnych do 10-11℃ na zachodzie.
Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-zachodni.
Piątek, 10 stycznia
W
piątek na południu powinno być przez cały dzień pogodnie. Poza tym
przybędzie chmur i prognozujemy opady deszczu, zarówno przelotne, jak i
wielkoskalowe, przeważnie o natężeniu słabym, czasami umiarkowanym.
Bardzo ciepło: w większości kraju słupki rtęci pokażą od 8 do 12℃! Tylko Beskid Niski oraz Bieszczady znowu chłodniejsze - od 2 do 4℃.
Wiatr zachodni i południowo-zachodni, ponownie odrobinę silniejszy, ale bez żadnych wichur.
Weekend, 11-12 styczniaBardzo ciepło: w większości kraju słupki rtęci pokażą od 8 do 12℃! Tylko Beskid Niski oraz Bieszczady znowu chłodniejsze - od 2 do 4℃.
Wiatr zachodni i południowo-zachodni, ponownie odrobinę silniejszy, ale bez żadnych wichur.
W
weekend nad Polską albo bardzo blisko naszego kraju znajdzie się
centrum wyżu. W jego centrum ciśnienie przekroczy 1030 hektopaskali. Dla
nas oznacza to nudną pogodę, ponieważ praktycznie zupełnie przestanie
padać, wiatr ucichnie, a to z kolei stworzy pole do popisu mgłom i
niskim chmurom.
Temperatura spadnie: noce i poranki, zwłaszcza na sam koniec tygodnia, z mrozem, zaś w dzień zapowiadamy w sobotę od 3 do 8℃, a w niedzielę od 0 do 7℃, przy czym te najniższe wartości zarezerwowane będą wyłącznie dla tych miejsc, gdzie utrzyma się warstwowe zachmurzenie.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej