 |
| pomorska.pl |
Styczeń rozpoczął się zróżnicowaną pogodą. Na zachodzie i północy pojawiają się elementy zimy, zwłaszcza w postaci opadów śniegu i śniegu z deszczem, zaś na południowym wschodzie bliżej nam do wiosny. Widać to na termometrach - wczoraj w Bielsku-Białej mieliśmy aż 10℃. Prognozy na najbliższy tydzień są optymistyczne dla wyczekujących zimy. Co prawda w pierwszej jego połowie czeka nas jeszcze kontynuacja wilgotnej aury, z podziałem termicznym, ale im później, tym temperatura ma być niższa. Pojawią się również opady śniegu, więc jest niemała szansa na to, że zrobi się biało. Zapraszamy na szczegóły.
Poniedziałek, 4 stycznia
W poniedziałek dominacja chmur. Jedynie na południowym wschodzie okresami błyśnie słońce. W większości kraju pojawią się niezbyt duże opady deszczu, w regionach zachodnich i północnych także deszczu ze śniegiem oraz śniegu.
Lokalnie na Pojezierzu Pomorskim i Suwalszczyźnie temperatura nie przekroczy 0℃. Jednak generalnie na północy i zachodzie będziemy mieli 1-2℃, w centrum 3-4℃, na południowym wschodzie 5-6℃, a na południu Małopolski i Podkarpacia punktowo nawet 7-8℃.
Wiatr wiać ma ze wschodu i północnego-wschodu, na północy umiarkowanie, poza tym na ogół słabo.
We wtorek do wschodniej Polski z południa dotrze płytki układ niskiego ciśnienia. Z tego tytułu prawie w całym kraju szykuje się następny pochmurny dzień, z nieśmiałymi przejaśnieniami tylko w górach. Dodatkowo wszędzie będzie padać, na ogół o charakterze ciągłym, najmocniej w pasie od Karpat po Mazury, gdzie suma opadów wyniesie do ok. 10 mm. I jednocześnie tam prognozujemy deszcz. Im dalej na zachód, tym częściej pojawiać będzie się śnieg oraz śnieg z deszczem.
Najchłodniej na Przedgórzu Sudeckim - 0℃. W głębi kraju przeważnie 1-3℃, cieplej nad morzem - 4℃ i na wschód od linii Ostrołęka-Warszawa-Kielce-Nowy Sącz - 5-7℃, przy wschodniej granicy nawet 8℃.
Wiatr powieje umiarkowanie, z kierunków zachodnich i północnych, tylko na krańcach wschodnich i północno-wschodnich ze wschodu i południowego wschodu.
Środa, 6 stycznia
W środę cały czas przewaga chmur, aczkolwiek jest nadzieja, że czasami te chmury się przerzedzą i pokaże się trochę słońca. Ponownie w całej Polsce pojawią się opady - przed południem głównie na północnym wschodzie, północy i zachodzie, a w drugiej części dnia przede wszystkim na południu, w centrum i w dalszym ciągu na krańcach północnych. Na południowym wschodzie, gdzie wciąż będzie ciepło, od 4℃ do 6℃, popada deszcz, ale nad resztą kraju zapowiadamy najwyżej 1-3℃, zaś w kotlinach sudeckich i na Suwalszczyźnie 0℃, zatem popada śnieg bądź śnieg z deszczem.
Wiatr słaby i umiarkowany, zmienny.
Czwartek, 7 stycznia
W czwartek zachmurzenie duże i całkowite, jedynie na zachodzie i północy czasami umiarkowane. Miejscami wystąpią opady śniegu, na wschodzie też śniegu z deszczem. Problematyczne jest określenie natężenia opadów. Wszystko przez to, że blisko Polski z południa przemieszczać będzie się następny płytki niż. Jeżeli przejdzie on przez Ukrainę, wówczas popada słabo, ale jeżeli znajdzie się na granicy polsko-ukraińskiej, jak sugerują niektóre modele, wówczas na wschodzie i południowym wschodzie opady mogą być obfite. Sytuacja jest rozwojowa i jeszcze kilkukrotnie może ulegać zmianom.
Temperatura maksymalna wyniesie od -1℃ na Pojezierzu Pomorskim i u podnóża gór, 0-1℃ w głębi kraju do 2-3℃ na wschodzie, północnym wschodzie i Wybrzeżu.
Wiatr umiarkowany, z kierunków zróżnicowanych - na zachodzie przeważnie zachodni, w centrum północny, a przy granicy wschodniej, w przypadku przemieszczania się niżu wzdłuż granicy - wschodni.
Piątek, 8 stycznia
W piątek od południa i zachodu powinno przybywać przejaśnień i rozpogodzeń, niemniej jednak w dalszym ciągu na przeważającym obszarze kraju oczekujemy dominacji zachmurzenia i okresami padającego śniegu, aczkolwiek nie będą to bardzo duże opady.
Chłodno: od -3/-2℃ w obszarach podgórskich, -1℃ na wschodzie, 0℃ w centrum, 1℃ na zachodzie oraz 2-3℃ w strefie nadmorskiej.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, z zachodu i północy.
Sobota, 9 stycznia
W sobotę kontynuacja łagodnej zimy. W całej Polsce przewaga chmur, ale i na przejaśnienia powinno znaleźć się miejsce. Wszędzie będzie od czasu do czasu prószył śnieg.
Termicznie bez zmian - w strefie nadmorskiej 2-3℃, poza tym około 0℃, a na wschodzie, północnym wschodzie i w miejscowościach podgórskich nieco poniżej, do -2/-4℃.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie, z zachodu i północy.
Niedziela, 10 stycznia
W niedzielę zachmurzenie umiarkowane i duże z lokalnie padającym słabo śniegiem.
Słupki rtęci w pełni dnia pokażą od -4/-2℃ na wschodzie i Podhalu, ok. -1℃ w centrum, 0-1℃ na zachodzie i 2-3℃ nad morzem.
Wiatr z zachodu oraz północnego zachodu, słaby i umiarkowany.
