Pogoda w ostatnich dniach jest dla nas bardzo męcząca, ponieważ pojawia się sporo groźnych burz, ale towarzyszą nam zarazem wysokie temperatury nierzadko przekraczające 30℃. Najnowsze prognozy wskazują, że pierwsza połowa tygodnia będzie jeszcze niespokojna, z bardzo zróżnicowanymi wartościami na termometrach. Później powinno nadejść uspokojenie. Zapraszamy na szczegółową prognozę.
Poniedziałek, 28 sierpnia
Jutro zachmurzenie umiarkowane, okresami duże. Początkowo na północy, a w ciągu dnia na zachodzie i południowym zachodzie, wystąpią opady deszczu, wieczorem w Sudetach o coraz silniejszym natężeniu. Poza tym padać raczej nie powinno.
Utrzyma się duży kontrast termiczny nad Polską. Prognozujemy od 17℃ na Przedgórzu Sudeckim, 18-20℃ na południowym zachodzie, ok. 24℃ w centrum do 27-30℃ na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu oraz wschodzie Małopolski.
Wiatr słaby bądź umiarkowany, z kierunków zachodnich i północnych.
Wtorek, 29 sierpnia
W nocy z poniedziałku na wtorek niespokojnie zrobi się na zachodzie, gdzie wystąpią ciągłe, obfite opady deszczu, gdzieniegdzie połączone z burzami. Być może zagrzmi też w centrum.
We wtorek przed południem deszczowe chmury utrzymają się głównie na zachodzie i północy. Poza tym będzie dość pogodnie, ale do czasu. Po południu na zachodzie nadal zapowiadamy chmury i deszcz, ale już nie tak mocny, jak w nocy. Wzdłuż wschodniej i południowo-wschodniej granicy dominować ma słońce, tymczasem między tymi strefami zaczną rozwijać się chmury i układy burzowe, dlatego nie wykluczamy przejścia groźnych burz, z którymi wiązać mogą się nawalne opady, duży grad oraz wichury nawet do 100 km/h.
Prognozowana suma opadów za noc z poniedziałku na wtorek i wtorek wynosi do 35-45 mm tam, gdzie przejdą burze oraz do 15-30 mm, lokalnie 35 mm, w obszarach występowania opadów ciągłych.
Temperatura maksymalna wyniesie od zaledwie 16-18℃ miejscami na zachodzie i Pomorzu, 20-25℃ w większości Śląska, na Kujawach i Warmii, 26-30℃ w pasie od Suwalszczyzny po Ziemię Łódzką i rejon Krakowa do 32-34℃ na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie oraz wschodzie woj. mazowieckiego, świętokrzyskiego i małopolskiego, ale niewykluczone, że przy granicy z Ukrainą słupki rtęci sięgną aż 35℃.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, z kierunków zróżnicowanych.
Środa, 30 sierpnia
W środę od Podlasia po Podkarpacie będzie jeszcze gorąco, do 25-29℃, ale zarazem będą tam nadal przechodzić burze z gradem, wichurami i intensywnymi opadami deszczu. Na pozostałym obszarze kraju pogoda zupełnie inna. Zapowiadamy więcej przejaśnień i rozpogodzeń, przelotny deszcz popada wyłącznie miejscami, a termometry pokażą przyjemne wartości w granicach 20-23℃, jedynie na zachodzie i Pomorzu lokalnie będzie trochę chłodniej, ok. 18℃.
Wiatr powieje umiarkowanie, z zachodu i północnego zachodu, początkowo na wschodzie jeszcze z południa.
Czwartek, 31 sierpnia
W czwartek zaczniemy dostawać się pod wpływ wyżu, stąd coraz więcej słońca. Mimo to w powietrzu będzie jeszcze zalegać sporo wilgoci, dlatego w ciągu dnia niemal w całej Polsce rozwiną się chmury kłębiaste niosące przelotne opady deszczu i burze, ale nie powinny one już stanowić dla nas większego zagrożenia. W czasie ich trwania spadnie do 5-15 mm deszczu, a wiatr osiągnie w porywach 60 km/h.
Najchłodniej u podnóża gór i na krańcach zachodnich, 18-19℃. Poza tym bardzo przyjemne, jak na ostatni dzień meteorologicznego lata, 20-24℃.
Wiatr umiarkowany, na zachodzie czasami porywisty, zachodni, jak i południowo-zachodni.
Piątek, 1 września
W piątek w całej Polsce będzie pogodnie, z temperaturą balansującą w okolicach 19-20℃ na Pomorzu i Pogórzu oraz 21-24℃ w głębi kraju. Ranek może jednak przypomnieć nam o nieuchronnie zbliżającej się jesieni, ponieważ miejscami odnotujemy tylko 8-11℃!
Wiatr słaby i umiarkowany, w pasie północnym porywisty, zachodni oraz południowo-zachodni.
Weekend, 2-3 września
Weekend z reguły przyniesie sympatyczną pogodę. Zwłaszcza w sobotę przewidujemy mnóstwo słońca i brak deszczu. W niedzielę czasami może już się chmurzyć, czasami spadnie też przelotny deszcz, ale nie będą to znaczne opady.
Temperatura maksymalna wyniesie: w sobotę od 23℃ do 27℃, tylko na Pomorzu i w rejonach podgórskich o ok. 2℃ chłodniej, natomiast w niedzielę od 18℃ do 26℃, przy czym najchłodniej zrobi się nad morzem, a najcieplej na południowym wschodzie.
Wiatr słaby i umiarkowany, w sobotę z kierunków południowych, w niedzielę ponownie od zachodu skręcający na zachodni.
