Nasza prognoza tygodniowa, która mówiła o poprawie pogody w weekend i silnym ociepleniu sprawdzi się. Już dzisiaj pół Polski cieszyło się z wiosennej temperatury i Słońca. Jutro takie coś odczujemy już bez wyjątku w całym naszym kraju. Musimy więc niedzielę wykorzystać koniecznie na wypoczynek na świeżym powietrzu, bo będzie naprawdę warto. Zobaczmy teraz, jak przedstawiają się szczegóły.
Jutro przed południem przeważać ma bezchmurna pogoda. Trochę chmur utrzyma się jeszcze gdzieniegdzie na południowym-wschodzie i nad morzem. Po południe już wszędzie słoneczne i oczywiście bez opadów. Potężny wyż, który umiejscowi się nad Podlasiem, z ciśnieniem w centrum na poziomie 1038 hektopaskali, sprowadzi jutro nad Polskę dodatkowo wiosennie ciepłe masy powietrza. Maksymalnie w dzień prognozujemy na termometrach od 8 stopni powyżej zera na Podhalu i w Bieszczadach, 9-12 w głębi kraju do 13-14 st. C. na krańcach zachodnich. Wiatr słaby i umiarkowany.
W nocy na Wybrzeżu zachmurzenie małe, okresami umiarkowane. Poza tym bezchmurnie. Nie zapowiadamy nigdzie opadów, ale nad ranem miejscami mogą utworzyć się dość gęste mgły. Temperatura minimalna wyniesie od 3-4 stopni nad Bałtykiem, 0-2 w centrum do -1/-2 st. C. lokalnie na wschodzie i południu naszego kraju. Wiatr słaby i umiarkowany.
Poniedziałek również na terytorium całej Polski zapowiada się słonecznie, z bezchmurnym niebem. Dopiero wieczorem nad miejscowości nadmorskie napłyną niegroźne chmury. Wyż umiejscowi się na granicy Białorusi z Ukrainą, co pozwoli na adwekcję jeszcze cieplejszych mas powietrza. Wczesnym po południem zapowiadamy temperaturę rzędu 10 stopni w Bieszczadach, 11-12 na wschodzie i w Małopolsce, 13 w centrum i 14-15 st. C. na zachodzie. Powieje słabo i umiarkowanie.
We wtorek już tak pięknie nie będzie. Antycyklon znajdzie się nad Morzem Północnym, co zwiastuje nam ochłodzenie, ale na razie niezbyt silne. Temperatura maksymalna wyniesie w dzień od 5-8 stopni nad morzem, 9-10 na północy do 11-13 st. C. w centrum i na południu. A co na niebie? Nie brakować ma cały czas pięknego, błękitnego nieba, ale chwilami, zwłaszcza na zachodzie, częściowo północy i w centrum nieco bardziej się zachmurzy. Deszczu jednak nie musimy się obawiać. Wiatr trochę przyśpieszy - powieje z prędkością do 30-45 km/h.
Potem wyż znad Morza Północnego znowu przesuwać zacznie się na wschód, co dla nas oznacza najpierw chłód, ale potem kolejne ocieplenie. Obecne wyliczenia modeli wskazują, że w środę słupki rtęci wskażą od 7 do 11 stopni, w czwartek już od 8 do 12, a w piątek od 8 do 15 st. C. Przyjemnym wartościom na termometrach towarzyszyć ma piękna pogoda.
Więcej o pogodzie na najbliższy tydzień podamy Państwu na blogu jednak już jutro po godzinie 12. Natomiast po 19 ukaże się najnowsza prognoza długoterminowa. Tak więc serdecznie zapraszamy do częstego odwiedzania naszego portalu!
