niedziela, 23 marca 2014

PROGNOZA POGODY NA NOWY TYDZIEŃ




Dobiegający  końca tydzień na początku przynosił sporo deszczu i niskie temperatury. Tak, jak się obawialiśmy, poprawa nadeszła po środzie. Wypogodziło się i solidnie ociepliło. W piątek gdzieniegdzie słupek rtęci wzrósł do 23 stopni. Atak wiosny nie był jednak długi. Na weekend aura pogorszyła się. Obecnie w połowie Polski mocno leje i jest zimno. Prześledźmy teraz dokładnie, czego musimy spodziewać się w pogodzie w ciągu najbliższych siedmiu dni. 

PONIEDZIAŁEK
Nowy tydzień zaczniemy niezbyt przyjemnie. Wszędzie prognozujemy zachmurzenie całkowite, jedynie przed południem na południowym-wschodzie, a późnym po południem na zachodzie umiarkowane. W całej Polsce pojawią się opady deszczu, a w górach i na Przedgórzu Sudeckim deszczu ze śniegiem i śniegu.  Przed południem najmocniej padać ma w pasie od Mazur po Górny Śląsk, a po 12 intensywnie rozpada się na wschodzie i w Małopolsce. W regionach zachodnich, a także na wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Kielecczyźnie i w województwie małopolskim rozwinie się konwekcja, w związku z czym obok deszczu mogą wystąpić też lokalne burze. Na termometrach od 2-6 stopni w pasie od Dolnego Śląska i Opolszczyzny po Warmię, 7-9 na zachodzie i w centrum, 10 w Krakowie, 11 w Warszawie, 17-18 w Rzeszowie i Lublinie do 20 stopni w Zamościu. Wiatr słaby i umiarkowany. Na wschodzie powieje jeszcze z południa, ale w głębi kraju z kierunków północnych. 
WTOREK
W nocy z poniedziałku na wtorek na zachodzie, Pomorzu, w centrum i na południu niewykluczone opady deszczu ze śniegiem i śniegu. W ciągu dnia pochmurno z przejaśnieniami postępującymi od południa do centrum. Oczekujmy w całym kraju przelotnych opadów deszczu, a na północy i w górach dodatkowo deszczu ze śniegiem i śniegu. Pewne jest, że przynajmniej w okolicy Wieżycy i Lęborka zabieli się.  Rano biały puch może opadać też na dzielnice zachodnie, częściowo południowe i centralne. Na południowym-zachodzie możliwe burze. Temperatura maksymalna wyniesie od 1-2 stopni na Pomorzu Gdańskim, 3-4 na Kujawach, 6-7 w centrum do 9-10 kresek na południu i Suwalszczyźnie. Wiatr umiarkowany, na północy okresami silniejszy, powodujący zawieje i zamiecie śnieżne. 
ŚRODA
W środę rano pojawią się liczne przymrozki do -3 stopni. Później na północy i wschodzie przewaga chmur z opadami deszczu i deszczu ze śniegiem. Na południu, zachodzie i w centrum aura zupełnie inna. Często występować będą bowiem rozpogodzenia, choć i tak gdzieniegdzie pojawi się przelotny i słaby deszcz. Słupki rtęci wskażą od 3-4 stopni na Suwalszczyźnie, 9-10 w centrum do 11-12 st. C. na zachodzie i południu. Wiatr słaby i umiarkowany. 
CZWARTEK
W czwartek na zachodzie bardzo ładnie, słonecznie i bez opadów. Poza tym nie zabraknie jeszcze chmur, a lokalnie w pasie od Śląska, Małopolski i Podkarpacia po Podlasie spadnie niewielki deszcz. W województwie podkarpackim i świętokrzyskim najzimniej, bo marne 3-6 stopni. W centrum 7-8 st. C., 11-13 na zachodzie i południowym-zachodzie do 15 kresek na Suwalszczyźnie. Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie. 
PIĄTEK
W piątek najlepszą pogodą cieszyć się będą mogli mieszkańcy północnych dzielnic Polski, gdzie nie zabraknie Słońca i oczywiście obejdzie się bez opadów. Im dalej na południe tym chmur więcej i miejscami delikatnie popada deszcz. Dość ciepło, ale bez takich "upałów", jak kilka dni temu. Zapowiadamy od 7-10 stopni na Pomorzu, Śląsku, Podkarpaciu i w Małopolsce do 12-13 st. C. w pasie regionów centralnych. Wiatr cały czas słaby i umiarkowany. 
WEEKEND
W sobotę przeważać ma w końcu piękna, sucha pogoda, z małym zachmurzeniem. Wyjątek stanowić ma południowo-wschodnia część naszego kraju, gdzie utrzymają się chmury, a nawet lekko pokropi. W niedzielę jednak już wszędzie pogodnie. 
Co do temperatury, to modele są niezwykle rozbieżne w tej kwestii. Część wskazuje ochłodzenie i spadek temperatury poniżej 10 stopni, a niektóre wręcz przeciwnie - ocieplenie i 20 stopni. 


Komentarze