piątek, 25 kwietnia 2014

DESZCZ I BURZE



Pogoda od kilku dni jest identyczna. Poranki przynoszą na ogół ładną pogodę. W ciągu dnia chmurzy się, pada i grzmi. Nie inaczej było dzisiaj. Począwszy od po południa zaczęło rozwijać się coraz więcej komórek burzowych, które gdzieniegdzie przyniosły naprawdę dużo deszczu. Obecnie nad Małopolską, zgodnie z prognozami utworzył się klaster z opadami deszczu, który w kolejnych godzinach "zgrubnie" i jednocześnie zacznie przesuwać się w kierunku północnym. Zobaczmy, czym zaskoczy nas aura w dniu jutrzejszym. 

Sobota przed południem na przeważającym obszarze Polski przyniesie pochmurną pogodę, z  przejaśnieniami tylko na zachodzie i północy. Na południu i w centrum dodatkowo nie zabraknie opadów deszczu, który w pasie od Ziemi Łódzkiej i Mazowsza po Górny Śląsk i zachodnią Małopolskę popada intensywnie. 
W drugiej części dnia największe ulewy ograniczą się tylko do centrum. Żeby jednak nie było zbyt spokojnie, w wielu województwach, z wyjątkiem północnego-wschodu rozwinie się konwekcja, najgłębsza na południu i zachodzie (CAPE 1200 J/kg). Pozwoli to na pojawienie się komórek burzowych, najpierw pojedynczych, z czasem łączących się w większe klastry, które przyniosą ulewny deszcz do 25 mm, wiatr w porywach do 80 km/h i drobny grad o średnicy 1-2 centymetrów. Prognoza burz 
Wieczorem wszystko zacznie się uspokajać. Na południu, w  centrum i krańcach północnych zapowiadamy nawet rozpogodzenia. Najgorzej będzie tym razem na północy Mazowsza, Kujawach i Mazurach, gdzie znajdzie się strefa wielkoskalowych, ciągłych opadów deszczu. 
Oceniamy, że najwięcej wody spadnie jutro na rejony centralne - do 15 mm. Na południu 5-10 mm (tam, gdzie zagrzmi dodatkowe  10-25 mm), a na północy poniżej 5 mm.
 Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 12 stopni w rejonie Warszawy i na Wybrzeżu, 13-16 w pasie od Ziemi Łódzkiej i Mazowsza po Górny Śląsk i zachodnią Małopolskę do 19-20 st. C. na południowym-wschodzie, Pomorzu i krańcach zachodnich. 
Wiatr słaby i umiarkowany. 

W nocy na południu i w centrum będzie pogodnie, z umiarkowanym zachmurzeniem.
 Na pozostałym obszarze Polski przewaga chmur, na całym północnym-wschodzie z opadami deszczu, czasami nieco mocniejszymi (5-10 mm). Pokropić przelotnie może również gdzieniegdzie na zachodzie, południowym-zachodzie i Lubelszczyźnie. 
Na termometrach nad ranem zobaczymy od 6-7 stopni w miejscowościach podgórskich do 8-11 kresek na pozostałym obszarze Polski. 
Powieje słabo i umiarkowanie. 

Niedziela zacznie się pochmurno na zachodzie i północy, pogodnie na południu i w centrum. Po przekątnej (od Dolnego Śląska po Mazury) spadnie deszcz, na północnym-wschodzie dość obfity. 
W ciągu dnia tradycyjnie w wielu miejscach rozwinie się głęboka konwekcja (CAPE 800 J/kg), która przyczyni się do powstania burz z wiatrem do 80 km/h, deszczem do 20 mm i gradem o średnicy 1-2 centymetrów. Najmocniej zagrzmi prawdopodobnie w województwach: śląskim, łódzkim, mazowieckim, małopolskim i świętokrzyskim, gdzie mamy nawet szansę na powstanie jakiegoś klastra burzowego.
 Największe natężenie zjawisk prognozowane jest przez nas na godziny późno po południowe. Po 18 wszystko zacznie powoli słabnąć, ale pojedyncze komórki punktowo utrzymają się przez całą noc z niedzieli na poniedziałek. 
Słupki rtęci wskażą od  12-14 stopni na Suwalszczyźnie i nad Wielkimi Jeziorami Mazurskimi, 15-16 w centrum, 19 w centrum do 20-22 st. C. na południu. 
Wiatr słaby i umiarkowany. 

W poniedziałek wszędzie oczekujmy zmiennego zachmurzenia. W drugiej części dnia pojawi się oczywiście konwekcja (bardzo wysokie CAPE na poziomie blisko 2000 J/kg!). Spodziewajmy się więc licznych opadów deszczu, gwałtownych burz (ulewy 30 mm, wiatr 90 km/h, grad 2 cm), których najwięcej będzie na południowym-zachodzie, częściowo w centrum i  miejscami południu.
 Wszystko zacznie tradycyjnie "wchłaniać się" w godzinach wieczornych. 
Na nowo cała Polska może liczyć na duże ciepło. W najcieplejszym momencie dnia termometry pokażą od 18 stopni na krańcach północno-wschodnich (chłodniej nad samym morzem) do 20-23 w centrum i na południu.
 Powieje słabo i umiarkowanie.





Komentarze