niedziela, 13 kwietnia 2014

PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 14.04.2014-20.04.2014


Pogoda w mijającym tygodniu nie zachwycała. Nie brakowało chmur, deszczu, burz i niskich temperatur, charakterystycznych bardziej dla marca, a nie kwietnia. Zobaczmy, czy w przedświątecznym tygodniu zajdą jakieś zmiany i w końcu na dłużej zadomowi się w Polsce wiosna ze Słońcem i wysokimi temperaturami. 

PONIEDZIAŁEK
Jutro znajdziemy się pod wpływem układu niskiego ciśnienia i związanego z nim frontu atmosferycznego znad Bałtyku. W związku z czym spodziewamy się przewagi pochmurnej pogody z przejaśnieniami. Wszędzie pojawiać się będą liczne, przelotne opady deszczu, a po południu na skutek wzrostu chwiejności atmosfery CAPE do 400-700 J/kg przejdą również burze, którym towarzyszyć może ulewny deszcz, silniejszy wiatr i grad o średnicy 1 centymetra. Chłodno. Temperatura maksymalna wyniesie od 6 stopni na Warmii, 8-9 w centrum do 12-15 na Podkarpaciu. Wiatr umiarkowany, okresami silniejszy, porywisty, potęgujący odczucie zimna przez nasze organizmy. 
WTOREK
We wtorek w całym kraju prognozujemy zachmurzenie umiarkowane i duże z przejaśnieniami i z przelotnymi opadami deszczu i lokalnymi burzami z gradem (CAPE 500 J/kg). W górach spadnie śnieg. Zimno. Słupki rtęci pokażą od 5-8 stopni na krańcach południowych, w Małopolsce, na Śląsku i Ziemi Świętokrzyskiej do 12-13 kresek na Ziemi Lubuskiej. Wiatr umiarkowany. 
ŚRODA
W nocy z wtorku na środę na południu i południowym-wschodzie pojawią się opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Z kolei w dzień bez większych zmian. Wciąż przewaga chmur, choć na rozpogodzenia jak najbardziej możemy liczyć. Zwłaszcza nad morzem, wschodzie i południu pojawiać się będą przelotne opady deszczu, a na Górnym Śląsku i w Małopolsce też deszczu ze śniegiem, śniegu i gradu. Bardzo zimno. Na Podhalu maksymalnie zaledwie 2-3 stopnie ciepła. Na Górnym Śląsku i w Małopolsce 5-7 st. C., 8-9 w centrum do 12 na zachodzie. Wiatr umiarkowany. 
CZWARTEK
Początek Triduum Paschalnego zaczniemy z poprawą pogody. W Wielki Czwartek słabo popada jeszcze na Podkarpaciu i w Tatrach. Poza tym zrobi się już sucho i coraz częściej mają pojawiać się przejaśnienia i rozpogodzenia. Dodatkowo termometry zaczną piąć się powoli w górę. Temperatura wyniesie bowiem od 7-8 stopni na Podhalu i w Bieszczadach do 11-13 st. C. w głębi Polski. Wiatr na ogół słaby, na południowym-wschodzie okresami  umiarkowany. 
PIĄTEK
W piątek jeszcze lepiej. Przede wszystkim jeśli gdzieś popada, to naprawdę słabo i miejscami. Żeby było fajniej, nie zabraknie przebłysków Słońca, choć niestety na bezchmurne niebo nie liczmy. Całości dopełnią wysokie wartości na termometrach: prognozujemy od 9-10 stopni na Helu, 14 w centrum do nawet 17 kresek na południowym-wschodzie. Wiatr słaby i umiarkowany. 
SOBOTA
W sobotę, jeśli nie zagrozi nam niż z południowego-wschodu czeka nas przepiękna pogoda, z niewielkim zachmurzeniem, brakiem opadów, umiarkowanym wiatrem i bardzo wysoką temperaturą na poziomie 10 st. C. na Helu, 17-18 w centrum i nawet 20 na zachodzie i Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany. 
NIEDZIELA
W Wielkanoc na południu może się trochę zachmurzyć i prawdopodobnie spadnie niewielki deszcz. W centrum i na północy cały czas utrzyma się jednak sucha pogoda, z licznymi rozpogodzeniami i wysokimi wartościam na termometrach. Przewidujemy od 10 kresek na Mierzei Helskiej, 17-18 w centrum do 19 na zachodzie i Kujawach. Powieje umiarkowanie. 

Lany Poniedziałek według obecnych prognoz będzie jeszcze cieplejszy - punktowo słupek rtęci pokaże nawet 22 st. C., ale miejscami w drugiej części dnia słabo pokropi. 

Komentarze