poniedziałek, 7 kwietnia 2014

WYSPY SALOMONA-NAJWIĘKSZY ATAK ŻYWIOŁU W HISTORII, CO NAJMNIEJ 15 OSÓB NIE ŻYJE PRZEZ OGROMNĄ POWÓŹ

Co najmniej 15 osób nie żyje, a dziesiątki tysięcy straciły dach nad głową w wyniku powodzi, jaka rozszalała się na Wyspach Salomona. Władze postanowiły wprowadzić stan wyjątkowy, ponieważ zaczyna brakować podstawowych środków do życia.
„To najgorszy atak żywiołu w historii”, „tragedia, jakiej jeszcze nikt z nas nie widział” – relacjonują przedstawiciele organizacji charytatywnych, którzy przybyli na Wyspy Salomona, by pomóc mieszkańcom.
Wyspy Salomona - Powódź 2
Bilans ofiar może wzrosnąć
Według lokalnych władz, powódź dotknęła 50 tys. osób przebywających na wyspie Guadalcanal. Zginęło co najmniej 15 osób, a kilkudziesięciu nadal nie można odnaleźć. W obawie o życie mieszkańców na bieżąco przygotowywane są centra ewakuacyjne. Dotychczas, w szkołach i na lotnisku, utworzono 16 takich ośrodków.
Wolontariusze z tych ośrodków informują, że zaczyna brakować podstawowych środków do życia. – Przede wszystkim niezbędne są leki i odzież, bo ci, którzy tutaj przybywają, nie biorą nic ze sobą – powiedział jeden z członków organizacji Save the Children.
Wyspy Salomona - Powódź 4
Sytuacja na tyle niebezpieczna, że ogłoszono stan wyjątkowy 
Rozległa powódź to efekt intensywnych opadów, które pojawiły się na Wyspach Salomona. Wiele rzek wystąpiło z brzegów, w tym rzeka Mataniko, która przepływa przez stolicę tego państwa. Mataniko zalała drogi, mosty i całą infrastrukturę.
- Monitorowaliśmy rzekę, ale nikt się nie spodziewał, że tak gwałtownie i szybko jej stan się podniesie – przyznał jeden z wolontariuszy.
Awarii uległa również sieć dystrybucji wody i linie energetyczne. Władze ogłosiły stan wyjątkowy. Na pomoc ruszyła Australia. Władze tego kraju postanowiły wysłać dwa samoloty, na pokładzie których znajdują się m.in. odzież, koce, namioty i wyżywienie.

ŹRÓDŁO:LOSYZIEMI.PL


Źródło: Reuters TV, BBC, tbn24


Komentarze