niedziela, 11 maja 2014

PROGNOZA 16-DNIOWA: PO NAJWIĘKSZYCH OD CZTERECH LAT ULEWACH PRZYJDZIE LATO


Przed nami bardzo dynamiczny i zarazem niebezpieczny okres pogody. Jak już pewnie dobrze wiemy, gdyż ostrzegamy od tym od połowy tygodnia, za dwie doby na południowym-wschodzie rozpoczną się trwające blisko trzy doby ciągłe, intensywne opady deszczu. Najwięcej wody spadnie w górach - od 180 do 220 mm. W Małopolsce, częściowo na Górnym Śląsku i Podkarpaciu od 90 do 140 mm deszczu, poza tym co najwyżej 30-70 mm. Nie wykluczamy, że pojawi się zagrożenie powodziowe na Wiśle
Nie unikniemy prawdopodobnie zalań i podtopień, przekroczeń stanów ostrzegawczych i alarmowych. 
Sytuacja na szczęście nie okaże się tak dramatyczna, jak 4 lata temu. Wtedy już przed powodzią stany rzek plasowały się wysoko, a teraz układają się w okolicach stanów niskich i średnich. Ponadto, sumy opadów okażą się podobne albo wręcz trochę niższe, aniżeli w 2010 roku. 
A co nas czeka po najbardziej mokrym okresie od pamiętnej powodzi sprzed czterech lat? Być może przyjemniejszy czas.
Począwszy od początku kolejnego tygodnia oceniamy, że na Atlantyku przynajmniej na chwilę pojawią się niże. W związku z tym z południa zacznie do nas płynąć ciepła masa powietrza, co zaowocuje systematycznym ociepleniem. Jego apogeum przypadnie na początek trzeciej dekady maja, kiedy to notować będziemy od 15-20 stopni nad samym morzem, 21-23 na północy, 24-26 w centrum do 27-29 kresek w dzielnicach południowych.
Niestety, zawsze znajdzie się minus takiej aury. Tym razem okażą się nimi burze, niekiedy gwałtowne, z gradem, ulewami i silnym, porywistym wiatrem. Możliwe, że zanotujemy je niemalże każdego dnia, co sprawi, że sytuacja hydrologiczna po nadchodzących intensywnych opadach deszczu zacznie poprawiać się stosunkowo powoli. 
Po 22. maja czeka nas kilkustopniowe ochłodzenie. Zapoczątkują je najprawdopodobniej silniejsze burze. 
Po nich pogoda nieco bardziej się uspokoi: grzmieć będzie rzadziej i nieco słabiej, a gorąc odpuści. Temperatura wynosić ma na ogół od 15-19 stopni Celsjusza na Wybrzeżu, 20-22 na północy, 23-24 w centrum do 25-27 st. C. w województwach południowych. 



Komentarze