Jak donosi dziennik Izvestia, państwo rosyjskie chce za kilkanaście lat skolonizować naturalnego satelitę Ziemi. Pierwsze fazy pojektu, który został opracowany przez agencję kosmiczną Roskosmos, mogą wejść w życie już za kilka lat.
Księżyc jest obiektem zainteresowania ze względu na naturalne surowce, takie jak glin, żelazo i tytan a według autorów projektu, ich obecność na naturalnym satelicie będzie przedmiotem rywalizacji geopolitycznej. Jednak wicepremier Rosji Dmitrij Rogozin twierdzi iż Księżyc nie jest ich jedynym celem a obecnie istnieją projekty, zakładające między innymi wydobywanie surowców z asteroid oraz kolonizacja Marsa.
Projekt kolonizacji Księżyca będzie mieć trzy etapy. Pierwszy z nich rozpocznie się prawdopodobnie w 2016 roku i będzie trwał do 2025. W tym czasie, Rosja chce tam wysłać łaziki Luna-25, Luna-26, Luna-27 i Luna-28. Druga faza projektu, która nastąpi w 2030 roku, zakłada wysłanie astronautów na orbitę Księżyca.
Natomiast ostatni etap planowany jest na lata 2030-2040. Wtedy Rosjanie wybiorą odpowiednie miejsce na powierzchni naturalnego satelity, rozpocznie się budowa baz księżycowych w pobliżu biegunów Księżyca oraz obserwatorium, które będzie monitorować Ziemię i przestrzeń kosmiczną.
Pierwszy etap projektu będzie wymagać sumy wynoszącej niemal miliard dolarów, natomiast budowa statku kosmicznego, według szacunków z 2012 roku, będzie kosztować około 4.5 miliarda dolarów. Rosja ma nadzieję, że prywatni inwestorzy pomogą sfinansować projekt, jednak zaznacza się aby krajowy program zachował niezależność bez względu na warunki i stopień uczestnictwa partnerów zagranicznych.