piątek, 25 lipca 2014

CHINY BĘDĄ BUDOWAĆ NAJWIĘKSZY ZDERZACZ HADRONÓW NA ŚWIECIE

Źródło: CERN
Postęp naukowy w dziedzinie fizyki cząstek elementarnych, jest możliwy dzięki akceleratorom cząstek. Do tej pory jednak takie urządzenia funkcjonowały głównie w USA (Tevatron) i w Europie (LHC).  Sukces Wielkiego Zderzacza Hadronów (LHC), inspiruje naukowców do snucia planów, aby budować nowe obiekty doświadczalne tego typu.
Przypomnijmy, że niedawno ogłoszono zamiar budowy "Bardzo Wielkiego Zderzacz Hadronów" - VLHC. Ma się tym zająć amerykańsko-europejski zespół fizyków. Jednak ogromna ilość badań wstępnych opóźni rozpoczęcie budowy tego obiektu co najmniej do 2035 roku.

Inicjatywę przejął, zatem chiński Instytut Fizyki Wysokich Energii w Pekinie (IHEP), który zapowiedział, że wraz z międzynarodowymi partnerami zostanie wybudowana "Fabryka Higgsa" jak nazwano planowany akcelerator. Urządzenie ma powstać do 2028 roku .
File 37299
Wielkość LHC - źródło: CERN
Superzderzacz ma mieć kształt pierścienia o średnicy 52 km (LHC ma 27 km), który będzie się znajdował w podziemnym tunelu zaprojektowanym do zderzeń elektronów i pozytonów. Jak sugeruje nazwa projektu, jednym z jego celów będzie bardziej szczegółowe zbadanie bozonu cechującego Higgsa. Eksperci sugerują, że instalacja kosztować będzie około 3 mld dolarów, co nie wydaje się wygórowaną sumą. Jest to też projekt realistyczny od strony technicznej.
Ale chińscy naukowcy ma nadzieję, że ten projekt będzie podstawą jeszcze bardziej ambitny projekt. Fizyka Chiny planują zbudować w tym samym tunelu zderzacz protonów. Na międzynarodowej konferencji na temat fizyki wysokich energii Dyrektor ICHEP Yifang Wang powiedział, że aby udała się realizacja tego projektu konieczne jest wsparcie ze strony rządu chińskiego, które musi jeszcze zostać zdobyte.  
File 37300
Europejscy naukowcy snują plany budowy zderzacza elektron-pozyton, chińscy zderzacza proton-proton i będzie kilka zderzaczy hadronów, wszystkie te urządzenia będą się wtedy wzajemnie uzupełniały. Zderzacze Hadronów - są urządzeniami, w których w warunkach laboratoryjnych zderzają się protony i jony przy bardzo wysokich energiach. Potem wyniki tych zderzeń są zapisywane i trwa długa i skomplikowana interpretacja danych i tworzenie definicji cząstek elementarnych wytwarzanych w procesie. Zderzenia elektron-pozyton powodują, że instalacje działają na niższych energiach i produkują "czystsze" kolizje, które są potem łatwiejsze do analizy.
Chińscy eksperci mają nadzieję, że w przyszłości dzięki tym urządzeniom, będą w stanie badać interakcje bozonu Higgsa z innymi cząstkami elementarnymi, aby dowiedzieć się, czy są to proste cząsteczki lub coś egzotycznego, a także w jaki sposób odnosi się to do modelu standardowego fizyki cząstek elementarnych. Instalacja będzie dla Chin przełomem na tym polu. W tej chwili największy w kraju zderzacz ma długość zaledwie 240 metrów.
Wraz z pojawieniem się nowych zderzaczy cząstek elementarnych pojawiają się stare pytania na temat ewentualnych skutków dla świata na skutek przeprowadzanych tam eksperymentów. Niektórzy naukowcy otwarcie mówią, że zabawa fizyków z tak wysokimi energiami może prowadzić do powstawania rozmaitych efektów, takich jak osobliwości kwantowe, małe czarne dziury, oraz tunele podprzestrzenne. Wiele osób sądzi, że LHC ma zupełnie inny cel niż ten podawany publicznie.

Komentarze