sobota, 6 września 2014
CORAZ WIĘCEJ BURZ
Dzisiaj znowu dominowała piękna, słoneczna pogoda, bez opadów. Było także bardzo ciepło. W Opolu termometry pokazały aż 26,2 st. C.
Jedynymi miejscami, gdzie zebrały się chmury, popadało i zagrzmiało okazały się rejony podgórskie. Zjawiska charakteryzowały się bardzo wolnym przemieszczaniem się, w związku z czym generowały wysokie sumy opadów nawet do 20-30 mm, na przykład w Bielsku Białej czy Nowym Targu.
Zobaczmy, czy podobnego typu aury musimy spodziewać się w niedzielę.
SYTUACJA BARYCZNA
Nad Rosją i Atlantykiem usadowiły się układy wyżowe o podobnej sile. W ich centrum ciśnienie nieznacznie przekracza 1020 hektopaskali. Obejmują one swoim zasięgiem Wielką Brytanię, Finlandię i północny-wschód Europy, niosąc ciepło i Słońce.
Tymczasem na południu Starego Kontynentu i w rejonie Danii stacjonują niże, które przynoszą całkowite zachmurzenie, intensywne opady deszczu i burze.
Polska od zachodu zacznie powoli dostawać się pod wpływ frontu atmosferycznego i niżu z zachodu.
PRZEDPOŁUDNIE POGODNE
Niedziela w całej Polsce zacznie się pogodnie i bez opadów. Żeby jednak nie było tak cudownie, gdzieniegdzie na południu, zachodzie i w centrum pojawi się trochę chmur.
W DRUGIEJ CZĘŚCI DNIA ZAGRZMI
Po południu wciąż słonecznie na wschodzie i północy.
W głębi kraju, wraz z nasuwającym się stopniowo frontem atmosferycznym zachmurzenie zacznie wzrastać. Na dodatek na zachodzie pojawi się CAPE do 1200 J/kg, a w Małopolsce i w centrum do 600 J/kg, które spowoduje, iż zaczną powstawać komórki burzowe, w największych skupiskach od zachodniej części Dolnego Śląska po Nizinę Szczecińską.
Znowu wszystko przesuwać ma się powoli, co stwarza ryzyko wystąpienia wysokich sum opadowych nawet do 30 mm. Mniejszą szansę będziemy mieli natomiast na mocny wiatr do 70 km/h i grad o średnicy 1-2 centymetrów.
Pod wieczór pogoda się uspokoi. Padać i grzmieć w dalszym ciągu będzie jedynie w województwach zachodnich.
BARDZO CIEPŁO
W niedzielę najchłodniej będzie na wschodzie i Podhalu, gdzie termometry pokażą 21-22 stopni. W głębi kraju prognozujemy 23-25 kresek do 26-27 st. C. na Ziemi Lubuskiej i Śląsku.
Wiatr słaby i umiarkowany.
W NOCY BURZE NA ZACHODZIE
W nocy w pasie od Pomorza Zachodniego i Środkowego po Dolny Śląsk obecny będzie front atmosferyczny, niosący przelotne opady deszczu i lokalne burze, podczas których deszcz popada ulewnie - do 20 mm, zerwie się również mocniejszy wiatr, w porywach do 60 km/h.
Na wschodzie, Mazurach, południu i w centrum od wieczora do świtu bez opadów, ze sporą ilością rozpogodzeń.
Rano słupki rtęci wskażą od 8-10 st. C. na wschodzie, 11-14 w centrum na południu, Kujawach i częściowo zachodzie do 15 kresek punktowo na Pomorzu Zachodnim i Wybrzeżu.
Wiatr słaby i umiarkowany.
PROGNOZA POGODY NA PONIEDZIAŁEK I WTOREK
W poniedziałek od rana na zachodzie i nad morzem pochmurno, z opadami deszczu, okresami intensywnymi i burzami. Poza tym pogodnie.
W ciągu dnia burze na krańcach zachodnich zaczną zanikać, a w głębi kraju uaktywnią się i znów mogą stać się dość gwałtowne, szczególnie pod względem obfitych opadów o natężeniu do 30 mm, a w mniejszym stopniu przez silny wiatr do 75 km/h i grad o średnicy 1-2 centymetra.
Nie wykluczamy nawet, że pojawią się jakieś klastry burzowe, co nie zdarza się każdego września.
Oceniamy, że do wieczora burzowy front dojdzie mniej więcej do linii Elbląg-Warszawa-Nowy Sącz.
Na wschód od tej linii do wieczora będzie słonecznie.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 20 stopni na Pomorzu, 21-22 na zachodzie, Kujawach i Podlasiu, 23-25 na wschodzie, południu i na Warmii do 26 kresek na Opolszczyźnie i Ziemi Łódzkiej.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
We wtorek w pierwszej części dnia sucho i pogodnie na zachodzie. Im dalej na wschód, tym więcej chmur i w pasie od Mazur po Podkarpacie, Małopolskę, Górny Śląsk i Opolszczyznę wystąpią opady deszczu, a gdzieniegdzie także słabe burze.
Po południu podobnie. Wschód, południe i dodatkowo Wybrzeże z okresowym deszczem i burzami, ale słabszymi, niż jutro i w poniedziałek i stopniowo odsuwającymi się na wschód.
Na pozostałym obszarze Polski zachmurzenie umiarkowane, miejscami duże, ale bez opadów.
Za frontem nad Europę Środkową spłynie chłodniejsze powietrze. W związku z tym temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 18-19 kresek na Pomorzu, 20-21 na zachodzie, Mazurach, w centrum i na Śląsku do 22-23 st. C. na południowym-wschodzie.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.