poniedziałek, 22 września 2014

POKRYWA LODOWA ARKTYKI MOŻE ZNIKNĄĆ DO 2030 ROKU

Źródło: dreamstime.com
Rosyjscy naukowcy twierdzą, że Arktyka może stracić całą swoją pokrywę lodową już w 2030 roku. Tego typu prognozy pochodzą od naukowców z rosyjskiego Instytutu Arktyki i Antarktydy. Przewidywania zostały ogłoszone na konferencji naukowej w Archangielsku.
Naukowcy udokumentowali początek aktywnego topnienia lodu w Arktyce, co nastąpiło po 1990 roku i miało swój szczyt w 2012 r. Z biegiem lat obszar lodowców w Arktyce zmniejszyła się o połowę - do około 3,37 milionów kilometrów kwadratowych.
Niemniej jednak, co podkreślono, obecne przewidywania rosyjskich naukowców na ten temat nie są ostateczne i jednoznaczne. Jak zauważono, od 2012 roku odnotowano znaczny spadek temperatury w regionie Arktyki, który odpowiednio opóźnia nieuniknione w warunkach globalnego ocieplenia topnienie lodu.
Według przekazanych informacji, w ciągu ostatniego roku, w porównaniu z 2012 r., powierzchnia lodu w Arktyce wzrosła o około połowę. Uczeni amerykańscy z kolei zauważyli, że trendy temperaturowe na ziemskich biegunach są zupełnie odwrotne. Jeśli powierzchnia arktycznego lodu morskiego maleje, Antarktyda drugi rok z rzędu odnotowała rekordowo wysoki poziom pokrywy lodowej.
File 38242
Amerykańscy naukowcy twierdzą, że w tym roku pokrywa lodowa w Arktyce może spaść do szóstego najniższego poziomu w historii. Średnio w 2014 roku, było około 440 tysięcy kilometrów kwadratowych lodu poniżej średniej dla 1981-2000. Jednocześnie, w porównaniu z rokiem poprzednim, poziom ten jest około 11 600 kilometrów kwadratowych wyższy.
Eksperci podkreślają, że zwiększenie pokrywy lodowej w zeszłym roku, nie jest dowodem ogólnego trendu w odzyskiwaniu lodu w Arktyce. Zwracają oni uwagę na danych z ostatnich 10 lat, gdzie średnia roczna redukcja powierzchni lodu wynosi 4,52%. Jest to równoznaczne z utratą około 20 500 kilometrów kwadratowych lodu rocznie.
Rozmarzająca Arktyka to łakomy kąsek dla armatorów, którzy planują wykorzystanie północnej drogi morskiej, w tej chwili w większości przypadków niedostępnej. Plany zakładające wydobycie w Arktyce surowców naturalnych takich jak gaz czy ropa naftowa, mają też Rosjanie, Kanadyjczycy, Amerykanie, Duńczycy i Norwegowie. Eksploatacja złóż z Arktyki, bardzo nie podoba się organizacjom ekologicznym, które od dłuższego czasu walczą z tymi pomysłami, niestety bezskutecznie.

Źródło:http://zmianynaziemi.pl

Komentarze