Od kilku dni prognozy pogody nawet na kilkadziesiąt godzin do przodu są bardzo niestabilne i nieraz w ciągu jednej aktualizacji potrafią zupełnie się odmienić. Nawet szkic tej prognozy był dla mnie ogromnym wyzwaniem i od razu przypuszczałem, że na nic moje starania, bo i tak nic się nie sprawdzi i nie ma w ogóle sensu dalszego przygotowania ;). Spróbowałem jednak i wyszła mi bardzo ciekawa prognoza.
Zgodnie z informacjami podanymi w dzisiejszej prognozie tygodniowej, w poniedziałek i wtorek czeka nas nieznaczne ocieplenie i praktycznie wszędzie termometry przekroczą zero. W zamian za to pojawią się opady deszczu, a na wschodzie również deszczu ze śniegiem i śniegu.
Ciepło długo jednak nie potrwa, gdyż już od czwartku w naszym kierunku rozbuduje się wyż, który sprowadzi następną porcję chłodu. Nie wykluczamy, że będzie nieco chłodniej, niż wieściliśmy jeszcze kilka godzin temu, zwłaszcza w województwach wschodnich, ale bez masakry. Wraz z ochłodzeniem opady osłabną i w wielu miejscach wyjdzie Słońce.
Sądzimy, że ochłodzenie jakie głębokie by nie było, prędzej czy później i tak ustąpi, najpóźniej na początku grudnia, a jeśli dobrze pójdzie, to jeszcze w ostatnich dniach listopada.
Wyż zacznie wtedy sprowadzać nad Europę Środkową cieplejsze masy powietrza i wszędzie pojawi się dodatnia temperatura; najwcześniej na Śląsku. Najcieplejsze dni przyniosą od 3-4 kresek na wschodzie, 5-7 w centrum do nawet 8-9 na zachodzie i Wybrzeżu.
Początkowo przyjemnej jesieni potowarzyszy również sporo przejaśnień i rozpogodzeń albo, że pojawią się mgły, to wtedy cała sielanka się rozwali.
Pierwsze fronty z zachodu z opadami deszczu, a nawet silniejszym wiatrem zaczną nawiedzać RP prawdopodobnie od około 3. grudnia. Na szczęście nie widać na chwilę obecną jakiegoś większego, niebezpiecznego orkanu.
Nasza dzisiejsza prognoza wskazuje na niewielkie ochłodzenie po Mikołajkach, ale po pierwsze jest ono mocno niepewne, a po drugie nie powinno objąć całego kraju. Znów obawiamy się powtórki z ostatnich dni, kiedy na wschodzie termometry wskażą zero lub trochę powyżej zera i popada deszcz ze śniegiem albo śnieg, a na pozostałym obszarze Polski przy 4-6 stopniach jedynym możliwym opadem okaże się deszcz.
Jak jednak wyjdzie nam z tą prognozą? Czas pokaże, ale sądzimy, iż pojawią się z pewnością jakieś zmiany, o których będziemy Państwa na bieżąco informować.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170
