wtorek, 16 grudnia 2014

W KALIFORNII ODDANO DO UŻYTKU NAJWIĘKSZĄ I NAJPOTĘŻNIEJSZĄ NA ŚWIECIE ELEKTROWNIĘ SŁONECZNĄ

Wzrastający poziom zanieczyszczenia w atmosferze powoduje, że ludzkość prowadzi aktywne poszukiwania alternatywnych źródeł energii. W niełaskę popadają kopcące elektrownie węglowe, lub niebezpieczne elektrownie atomowe, zamiast nich tworzone są wciąż nowe elektrownie wykorzystujące energię odnawialną. W Kalifornii powstała właśnie największa elektrownia słoneczna świata.
Dotychczas ilość gigawatów generowanych z alternatywnych źródeł energii, nie była bardzo duża w ogólnym bilansie. Ważnym krokiem w kierunku zmiany tego stanu rzeczy będzie uruchomienie największej i najpotężniejszej na świecie elektrowni słonecznej o mocy nominalnej 550 megawatów.
Nowa elektrownia nazywa się Topaz Solar Farm i znajduje się w Stanach Zjednoczonych, w stanie Kalifornia. Panele solarne zajmują tam aż 25 kilometrów kwadratowych. Zdolność generowania aż 550 megawatów energii nie ma precedensu dla energii słonecznej. Niektóre elektrownie atomowe produkują niewiele więcej megawatów.
Elektrownia Topaz zapewni energię elektryczną dla 160 tysięcy domów i odbiorców przemysłowych w jej okolicy. Koszt budowy wyniósł około 2,5 miliardów dolarów. Siłownia ta pozostanie największą na świecie elektrownią solarną, ale tylko do przyszłego roku, kiedy w ramach tego samego projektu rozpocznie pracę kolejna elektrownia tego typu na terenie USA, ale o jeszcze większej mocy.

Komentarze