Źródło:internet
Ostatnie badania wykonane w Chitwan National Park w Nepalu, wskazują na to, że wzrost liczby dzikich tygrysów może spowodować spadek populacji lampartów. Koty te nie wytrzymują konkurencji ze strony dwóch drapieżników szczytowych, tygrysa i człowieka.
Od dawna wiadomo, że współegzystowanie tygrysów i lampartów na jednym obszarze nie jest możliwe. Jeśli pojawia się siedlisko tygrysów lamparty przeważnie ustępują silniejszemu i większemu drapieżnikowi. W rezultacie tygrysy zasiedlają obszary w oddalonych od cywilizacji lasach, natomiast lamparty są zmuszone żyć we względnej bliskości z ludźmi.
Naukowcy odkryli, że wyparte z głębokiego lasu lamparty pozyskują nowe nawyki łowieckie. Aby uniknąć kontaktu z ludźmi, lamparty polują głównie nocą, a nie w ciągu dnia. Naukowcy uważają, że migracje lampartów mogą prowadzić do ataków zwierząt na ludzi.
źródło:internet
Badanie na temat lampartów zbiegło się w czasie z rozpoczęciem w Nepalu programu, którego celem jest zwiększenie populacji tygrysów. Ze względu na fakt, że liczba tygrysów spadła ostatnio w nepalskich lasach, rząd postawił sobie za cel, aby zwiększyć populację o połowę do 2022 r. Jednak najnowsze badania, wskazują na cały szereg efektów, które mogą wystąpić dla Nepalu na skutek majstrowania przy ekosystemie.